Najpiękniejsze ballady rockowe

napisał(a) **Stela** » 18.10.2007 19:47

Metallica One

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 18.10.2007 19:49

wojan napisał(a):A to już gdzieś graliśmy?
Genesis - Mama
Genesis-Home by the sea

Nie, tego nie graliśmy :lol:

a na dobranoc: Scorpions - Wind of Change
Pozdrav :papa:

napisał(a) **wojan** » 18.10.2007 19:51

Piotrek_B napisał(a):Tak sobie słucham z Wami fajnych kawałków, wspomnienia fajnych czasów odżywają, ale czegoś mi tu brakuje. Czyżbyśmy o czymś nie zapomnieli
Perfect - Nie płacz Ewka

Perfect -to jest to,masz Piotrusiu rację odżywają czasy szkolnych dyskotek i prywatek u koleżanek

Perfect - Kolysanka dla nieznajomej
Perfect - Autobiografia

:papa:

napisał(a) **Bocian** » 18.10.2007 20:04

Piotrek_B napisał(a):W takim razie dla mamy_Kapiszonka i Sławka
Liroy - Hello (czy ty czujesz to)
Pozdrav

Dla mnie to raczej teledysk...

bo tam jest na co popatrzeć...

napisał(a) **wojan** » 18.10.2007 20:10

Coś po macoszemu traktujemy grupę,która już od ponad 30 lat (tak,tak zespół powstał w 1976 r.) jest w doskonałej formie....

U2-With or Without you
U2 - I Still Haven't Found What I'm Looking For
U2 - One
U2 Desire
U2 - New Years Day
U2 - Pride

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 18.10.2007 20:22

wojan napisał(a):Coś po macoszemu traktujemy grupę,która już od ponad 30 lat (tak,tak zespół powstał w 1976 r.) jest w doskonałej formie....

Ma być "dyskusja"...? :wink:

OK...
Wg mnie U2 doskonałą formę pozbyli zaraz po nagraniu "Achtung Baby", a dobrą, po płycie "POP", która momentami się broni, ale potem...? Oc zywiście mówię tu o formie muzycznej, gdyż koniunktury takiej jak ostatnio nie mieli nigdy....

... O kurka chyba nie ten topic.... miały być "ballady" :wink:

napisał(a) **mkm** » 18.10.2007 20:24

A teraz pora na trzech największych muszkieterów gitary : Page'a , Becka i Claptona

Oczywiście razem na scenie

-

Jeff się trochę zdenerwował :wink:

To nie jest ballada :wink:

napisał(a) **mkm** » 18.10.2007 20:45

Na dobranoc Beck & Clapton '' Cause we've ended as lovers ''
-

Chłopaki się trzymają i grają . :wink:

napisał(a) **profet** » 18.10.2007 20:58

Jeden z ważnych zespołów
REM Everybody Hurts

napisał(a) **who** » 18.10.2007 21:53

Taaak. Wspomnienia tych wszystkich prywatek, andrzejek, a w nich - może zawiedzione nastoletnie miłości? Spotkania i rozstania?

Slade Everyday

Slade My Oh My

Slejdom trzeba wybaczyć te ich stroje - taka epoka ;-)

Ale głos Noddy'ego Holdera - jeden z najlepszych w historii tej muzyki IMHO.

No i niezły wyciskacz łez - Black Sabbath She's Gone

Na deser może jeszcze Waters Comfortably Numb

Polecam całą DVD "In The Flesh"

napisał(a) **Leszek Skupin** » 19.10.2007 08:00

Piotrek_B napisał(a):
wojan napisał(a):A to już gdzieś graliśmy?
Genesis - Mama
Genesis-Home by the sea

Nie, tego nie graliśmy a na dobranoc: Scorpions - Wind of Change
Pozdrav

Graliśmy, graliśmy

sam osobistycznie :mrgreen:

grałem

napisał(a) **Bocian** » 19.10.2007 09:37

Jakieś smutki zapodajecie...

Ktoś tam wspominał o Ozzim, no to nie może być bez tego "Close my eyes forever" z Lita Ford. No i dodał bym Metalica "Nothing else matters" jesli maja być ballady. Bezkonkurencyjna w swojej klasie (dla mnie oczywiście,a i tekst piękny) A dla rozruszania

antyballada "Dynamite" Scorpionsów!!!