Mandat za parkowanie

A jeśli to nie problem możesz mi wytłumaczyć jak to zrobić? Rozumiem, że na podany numer mam wysłać sms-a tylko o jakiej treści? Czy mam wysłać numer rejestracyjny swojego auta? a i jeszcze jak zaznaczyć że chcę godzinę, albo trzy?

Chętnie bym Ci napisał, ale nie mam zielonego pojęcia. Zawsze chodziłem pieszo więc nigdy nie wnikałem jak tego dokonać. Ale nie martw się na zapas. Kontrolerzy na okrągło komuś to tłumaczyli, więc na 100% i Tobie pomogą.

Jasne dzięki z moją znajomością języka angielskiego, ale co tam zobaczymy. Poprzedni urlop kombinowałem i zawsze znalazłem jakieś miejsce akurat nie objęte strefą, więc jeśli nie dowiem się co i jak to i w tym roku będę kombinował. Pozdrawiam.

Bocian napisał(a):

slapol napisał(a):Tak właśnie myślałem...to może zacznij sobie jeździć na urlop do Montenegro co ....przynajmniej nie będziesz nam w Crolandii obciachu robił (oczywiście mówię o parkowaniu, bo PL-owe kartofle możesz spoko wpieprzać i popijać Żywcem - nic mi do tego).

Żywca nie pijam bo niedobry, poza tym mam w Tesco, Volta po 1,99 za puszkę. I puszeczkę też później łatwiej zgnieść i miedzy skałki wcisnąć...

Z oszczędności powinieneś zgniecioną puszeczkę przywieżć do skupu złomu w Polsce , na pewno zwróciłby Ci się wyjazd do CRO .

pawkg napisał(a):Witam. Mam takie pytanie. W Rogoźnicy (ale pewnie nie tylko) stoi taki znak. Jak powinienem się zachować, co zrobić aby zaparkować zgodnie z prawem (zapłacić za miejsce)? Dodam, że nie widziałem tam żadnej osoby, która by sprzedawała bilety.

W Vodicach też są takie strefy parkowania ( za SMS-a ) , ja wybierałem parkingi bezpłatne ( jest ich jak na lekarstwo - sklepowe ) , bądż z obsługą ( szło się dogadać i wychodziło taniej niż na tych płatnych SMS-em )

pawkg napisał(a):A jeśli to nie problem możesz mi wytłumaczyć jak to zrobić? Rozumiem, że na podany numer mam wysłać sms-a tylko o jakiej treści? Czy mam wysłać numer rejestracyjny swojego auta? a i jeszcze jak zaznaczyć że chcę godzinę, albo trzy?

moze to pomoze

1 SMS = 1 godzina

Dzięki bardzo, pewnie że pomogło.

Od razu na wstępie powiem że nie chodzi o mandat za jakąś kombinację alpejską, typu na cwaną gapę, albo oj się lekko spóźniłem. Skasowali mnie za parkowanie na miejscu dla inwalidów. Ale przyznam, że się wściekłem.
Jadę sobie, szukam gdzie tu można zaparkować, i widze wolne miejsce. Obok jest oznaczone, że dla inwalidów więc oczywiście nie staję. Zostawiam naprawdę dużo miejsca (na autobus) i staje obok gdzie nie ma oznaczeń (wierzcie mi że nawet w kraju w życiu tak nie cwaniakowałem żeby stawać na miejscu dla inwalidów).
Przypływam ze Splitu, a tu za wycieraczką mandacik na 700 hrk. Właśnie podjechał jakiś taksówkarz i zaparkował koło mnie więc podleciałem i żeby mi na angielski przetłumaczył za co mandat. A ten że za parkowanie dla inwalidów. Pokazuje mu, że obok jest dla inwalidów a tu nie ma oznaczeń żadnych i podchodzi do słupa ze znakiem P, podnosi z ziemi znak dla inwalidów, zawiesza na słupie i mówi z uśmieszkiem że mam problem. No się dawno tak nie wk......łem. Zrobiłem ze wszystkich stron zdjęcia i słupa i parkingu i jutro chyba pojade na policje. Pytanie czy ktoś miał podobne przeboje. Czy udało się komuś coś wywalczyć. W obecnej sytuacji mam naprawdę chęć nie zapłacić, bo to czyste sk........two.

I jak się sprawa zakończyła?

Chyba zapłacił,bo by się pochwalił co zwojował...a tak..

Cześć , Witajcie

dostałem tak naprawdę w dniu dzisiejszym mandat za parkowanie w Makarskiej (150 KN ) - oczywiście z Mojej winy (lenistwo) , jak zauważyłem że pozostałe auta obok mnie nie miały wykupionego biletu i pytanie brzmi czy płacić a jeżeli tak to może byłby ktoś w stanie podpowiedzieć w jaki sposób .

Ktoś miał podobny przypadek ? Dodam że jechałem samochodem służbowym , więc jeżeli miałby dojść jakieś koszty egzekucyjne + informacja do firmy to tak naprawdę wolę zapłacić w jakiś sposób na miejscu .

Z góry dziękuje za informację i pomoc !!

Pozdrawiam

......generalnie Chorwaci walą mandaty albo zabierają "pajakami" tylko polskie samochody; wielokrotnie widziałem wyciąganie polskich samochodów ze środka szpaleru stojącego na zakazie; w jednym przypadku uszkodzili nawet jakiś niemiecki przy okazji, bo trudno było wyjąć tego polskiego

Chorwaci nie walą żadnych mandatów "na polskie samochody"! Twoje "widzenie" z wyciąganiem polecam do skierowania do Trybunału Sprawiedliwości...chyba w Luksemburgu!!

Niver napisał(a):Cześć , Witajcie

dostałem tak naprawdę w dniu dzisiejszym mandat za parkowanie w Makarskiej (150 KN ) - oczywiście z Mojej winy (lenistwo) , jak zauważyłem że pozostałe auta obok mnie nie miały wykupionego biletu i pytanie brzmi czy płacić a jeżeli tak to może byłby ktoś w stanie podpowiedzieć w jaki sposób .

Ktoś miał podobny przypadek ? Dodam że jechałem samochodem służbowym , więc jeżeli miałby dojść jakieś koszty egzekucyjne + informacja do firmy to tak naprawdę wolę zapłacić w jakiś sposób na miejscu .

Z góry dziękuje za informację i pomoc !!

Pozdrawiam

150 kun ...sto złotych....nie wiem jak to jest po wejściu Chorwacji..do Unii....ja w 2010 roku podobny mandat "zlekceważyłem"....jeśli nie chcesz płacić proponuję....zapomnieć...i jechać do Chorwacji w następnym roku!

....vonples, ależ dokładnie " Chorwaci walą mandaty na polskie samochody" (skoro cytujesz, to rób to dokładnie) i mam to udokumentowane "filmograficznie", a w szczególności ten opisywany wypadek; a co do mandatów, to ty płacisz nie ja chachacha