Kraków- Rab (Lopar) potrzebna porada.

Witam. Po raz kolejny wybieram się z rodzinką do Chorwacji ale zawsze jeździliśmy w w okolice Makarskiej (Baska Voda, Podgora) i temat wyjazdu w kierunku Rab jest mi zupełnie obcy. Nie mam pojęcia jak wygląda sprawa z promem i w ogóle jaka trasa jest najlepsza i najszybsza (wyjazd z dzieciakami z wt na środę 8.08)
z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc

http://www.rapska-plovidba.hr/plovni_hr.html

Trasy do wyboru znajdziesz w FAQ

Na Budapeszt, dalej ile się da dojechać to autostradą, następnie kieruj się na Jablanac i szukaj kierunkowskazu Ferry to Rab.
Im wcześniej rano będziesz tym szybciej dostaniesz się na prom.
W sezonie kolejka może być nawet kilka godzin. Kilka lat temu stałem od 7:00 do 9:00. Prom płynie ok 20 minut.

Pamiętasz może jaka cena promu w jedną strone? Samochód + 3 osoby
pozdrawiam

http://www.rapska-plovidba.hr/img/cjenik_0307-3009_.jpg

Edit: Malina, zmieniłem tytuł tematu. Słowa pomoc szczególnie w połączeniu z wykrzyknikiem zgodnie z nowym trendem, moim zdaniem słusznym rezerwujemy dla tych którzy naprawdę pomocy potrzebuję (awarie, wypadki i inne mniej przyjemne tematy). Mam nadzieję że nie masz mi za złe

W czerwcu 2012 za auto osobowe i 4 osoby płaciłem 22 Euro w jedną stronę.
Wszystko jest w tabeli na stronie przewoźnika promowego. Szukaj Jablanac - Misnjak.

Rysio napisał(a):http://www.rapska-plovidba.hr/img/cjenik_0307-3009_.jpg

Edit: Malina, zmieniłem tytuł tematu. Słowa pomoc szczególnie w połączeniu z wykrzyknikiem zgodnie z nowym trendem, moim zdaniem słusznym rezerwujemy dla tych którzy naprawdę pomocy potrzebuję (awarie, wypadki i inne mniej przyjemne tematy). Mam nadzieję że nie masz mi za złe

Oczywiście, że nie mam za złe- jestem nowa na forum, wiec się dopiero uczę. Dziękuje za szybką odpowiedź na moje pytanie. Chociaż nadal nie jestem przekonana do tej wyprawy na Rab i nie wiem czy zgodnie z tradycją ostatecznie nie skończy się na Baskiej V

a nie lepiej płynąć promem Valbiska- Lopar?trochę dłużej płynie, ale prosto do celu...

Z Valbiski o wiele rzadziej kursuje przez co trudniej sie "wstrzelić" w odpowiednią porę i jest o wiele droższy. Jablanac - Misnjak płynie co 30 lub 40 min (nie pamiętam dokładnie).

Jeśli masz wątpliwości co do Rabu to go odpuść Cres albo Pag są o wiele ciekawsze

Rysio, ale są tam wyjątkowe w Chorwacji piaszczyste plaże
Mi tam w Loparze się podobało, w tym roku celowo byłem nastawiony ze względów osobistych na bardziej stacjonarny wyjazd niż w poprzednich latach.
Jeśli ktoś ma wkompilowanego "szwędacza", to po pewnym czasie będzie się nudził. Do zwiedzenia jest piękne miasto Rab, rejsik stateczkiem (polecam glass boat ze szklanym dnem) lub wynajętą łódką do więzienia Goli Otok (super) i..........tyle.
Ale warunki plażowe dla preferujących piasek idealne. Wg statystyki Rab jest jednym z 2 najbardziej nasłonecznionych miejsc w Chorwacji.

Czy na promy ze Stinicy do Misnjak też są takie korki jak w Jablanacu?

Witam !

Przy okazji "wetnę" się do tematu i zapytam czy na wyspie Rab jest jakaś mała kameralna miejscowość (coś w stylu Vela Luka, Żenka, Bratuś, Karbuni, Soline) gdzie są apartamenty i kawałek w miarę płaskiej skały nad brzegiem morza ?

malina81 napisał(a):Witam. Po raz kolejny wybieram się z rodzinką do Chorwacji ale zawsze jeździliśmy w w okolice Makarskiej (Baska Voda, Podgora) i temat wyjazdu w kierunku Rab jest mi zupełnie obcy. Nie mam pojęcia jak wygląda sprawa z promem i w ogóle jaka trasa jest najlepsza i najszybsza (wyjazd z dzieciakami z wt na środę 8.08)
z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc

Byliśmy 23.06 - 07.07.2012 r. i...

Co do trasy to jechaliśmy najbardziej klasyczną, tj. Czechy - Austria - Słowenia która wydaje się najszybsza aczkolwiek trzeba pogodzić się z jakością autostrad w Czechach ( potrz inne wątki np. jakość autostrad w czechach).

Jeżeli jedziesz w tygodniu to z wyłaczeniem sytuacji ekstremalnych korków być nie powinno.

Ponieważ jechaliśmy z piątku na sobote to na prom w sobotę około 9.00 czekaliśmy 1,5 godziny i za 2 dorosłych + 2,5 letnie dziecka 132 kuny.

W które miejce dokładnie jedziesz?

Witam.
Rok temu na początku czerwca zajechałem z Krakowa na Rab w 12h(nocka - z 1,5rocznym dzieckiem) .
Trasa przez Słowację; "zakopianką" na Chyżne(tu po słowackiej stronie winietki na Słowacje i Austrię), potem Dolny Kubin i Zilina - i dalej autostrady (w tym roku też planuję jechać przez Słowację) Najgorszy odcinek od Lubnia do Ziliny, ale to poczatek trasy więc nie jest tak męczący.
Prom bez problemów, ale to było przed sezonem - a od stałych bywalców słyszałem, że w sezonie to "troszku" czekania gwarantowane.