.png)
Sysia_86 napisał(a):Relacja w sam raz dla mnie 1,5 tygodnia przed wyjazdem do Korculi![]()
![]()
.png)
janusz.w. napisał(a):Przeczytałem jednym tchem od dechy do dechy![]()
Świetna relacja, zdjęcia też![]()
Ciekawy jestem co z samochodem...Czyżby katastrofa
![]()
![]()
pozdr (ze słonecznego Opola![]()
)
.png)
.png)
.png)
tadzikmal napisał(a):Ja na Hvarze miałem podobną sytuację.
Idziemy na plaże, a na plaży jest trochę ludzi. Jedna z osób widzi, że nadchodzimy wstaję i rozrzuca wokół siebie wszystko co ma pod ręką, karimaty, zabawki dmuchane, ręczniki, żebyśmy tylko się koło nich nie rozłożyli (nie mówiąc już o namiocie i krzesłach rozstawionych). No i oczywiści to byli nasi rodacy...
.png)
.png)
yskyerka napisał(a):Żeby Wam nie było smutno, że Polacy tylko tacy "niemili" to powiem Wam, że my podobną sytuację mieliśmy ze Słowakiem. Jako, że Borje raczej dziurą jest i plaża jest mała i kameralna tłumów tam nie ma. Jednego dnia przychodzimy, rozkładamy się, luz. Po godzinie mniej więcej przychodzi pani z panem i od połowy plaży (a że mała to słychać wyraźnie co mówią) nadziera brzydko mówiąc gębę, że im miejsce zajęliśmy. A co to ja wróżka jestem??? tabliczki nie było. Poszło ostro muszę przyznać, bo nie zdzierżę jak ktoś tuz obok mojego raptem 20 miesięcznego dziecka rzuca z całym rozmachem parasolem i torbami. Może i przyjaźni słoweńsko-polskiej nie zacieśniłam ale na milimetr się nie przesunęłam.
.png)
.png)
sylwiatg napisał(a):oginioszki wielka szkoda że nie dałam rady wszystkiego przeczytać przed moim wyjazdem,jutro ruszamy na Korczule,Wasze wspomnienia porównam z rzeczywistością.pięknie opisujesz swoje wspomink.Jak Tylko wrócę mam nadzieje że będzie już całość do przeczytania.Pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinke
.png)
.png)
oginioszki napisał(a):Dziękuje i mam nadzieję że przeczytam i poogladam relację Waszymi oczami.Koniecznie wybierzcie się na Bacvę i Pupnatską lukę a jeżeli popłyniecie na Proizd będziecie oczarowani.
pozdrawiam gorąco
.png)
bobemce napisał(a):oginioszki napisał(a):Dziękuje i mam nadzieję że przeczytam i poogladam relację Waszymi oczami.Koniecznie wybierzcie się na Bacvę i Pupnatską lukę a jeżeli popłyniecie na Proizd będziecie oczarowani.
pozdrawiam gorąco
Nie jestem niecierpliwy, ale kiedy będzie o tej wyspie Proizd?![]()
![]()
Powrót do Nasze relacje z podróży
