niezawodny napisał(a):tboy napisał(a):pewnie, nie sztuka się wyurlopować w lipcu i potem reszte wakacji cierpieć w biurze
ponoć najlepszy jest okres oczekiwania... hmmmm pewnie chodzi o ostatnie dwa dni
Jak wiadomo są 2 szkoły; otwocka i falenicka![]()
Zdaniem pierwszej lepiej jest jechać na początku wakacji bo i taniej i ludzi mniej no i urlop ma się szybciej.
Zdaniem drugiej szkoły lepiej jechać później bo gdy wszyscy są już po i marudzą to wtedy się jedzie coby inni zazdrościli![]()
Testowałem obie szkoły i krakowskim targiem wykombinowałem rozwiązanie kompromisowe; najlepiej jechać 2 razyna początku i na końcu wakacji
I póki co zostało mi jeszcze 3 tygodnie, ale też minęły 3
A ja jestem zwolennikiem szkoły falenickiej (może dlatego, że... mieszkam w Falenicy
I jest jeszcze jedno, w moim przypadku wzięcie urlopu na początku i pod koniec wakacji jest niemożliwe, bo w styczniu są obowiązkowe 2 tygodnie na nartach, więc cienko jest póżniej z wolnymi dniami

.png)
.png)
.png)

.png)
.png)
.png)
