.png "Cromaniak")
sdolas napisał(a):Jeszcze jedno pytanko mnie naszło, w temacie owoców lokalnych.
Jak byliśmy w Tribunj to niemal codziennie na uliczce obok plaży zatrzymywał się miejscowy z przyczepą i sprzedawał owoce i warzywa, raczej swoje z plantacji. Arbuzy, ogórki, ziemniaki, pomidory ....wszystko w bardziej atrakcyjnych cenach niż gdziekolwiek indziej
W Povlji, lub bliskich okolicach, też można coś takiego spotkać?
W Povlji bazarek rozkłada się niebywale rzadko
Ale w Selcy jest i całkiem dobrze zaopatrzony.
My już nie raz z niego korzystaliśmy więc myślę ,że spokojnie coś sobie wybierzecie
A do Supetaru jeździć po warzywa i owoce to dla mnie absurd ( tak około 50 km w jedna stronę ).
Można zakupy zrobić u miejscowych gospodarzy
Popytaj swoich oni podpowiedzą gdzie, co i za ile W Bolu jest też bazarek więc po drodze z jakiejś wycieczki warto skoczyć ale żeby specjalnie jechać to też się nie kalkuluje .
.png "Koneser")
fakt, mnóstwo owoców i warzyw np. na grilla tam kupowaliśmy. Ceny ok, wybór bardzo duży, na pewno nie trzeba jeździć wówczas do Selcy, czy Sumartinu.
W przyszłym roku chyba znów koniec czerwca, bo jednak mniejszy tłok iż koniec sierpnia a młody musi do szkoły. Trochę głupio by było jakby prze Chorwację i smokvy edukację na siódmej klasie skończył 
mam nadzieję, że z każdym dniem będzie coraz mniej bo klamoty rozwalamy właśnie w T.L i tam będziemy stacjonarnie a nie wyobrażam sobie w dużym tłumie plażować, zaraz będę chciała gdzieś uciekać 
.png "Podróżnik")
