Klub Miłośników Półwyspu Pelješac

justyna2609 napisał(a):A my właśnie w drodze:-) jutro meldujemy się w Borku
Spodobała mi się inicjatywa tej pani od karimat...

weźcie parasol bo w Borku od 5 rano pada, grzmi i błyska się

Poniżej "Polish reservation" na plaży w Borku takie buractwo trzeba piętnować




Dzień Dobry, wczoraj na półwyspie Pelješac zauważyłem lekko komiczne zachowanie naszych rodaków, wrednie nazywanych ,,Polaczkami". O co właściwie chodziło? Nasi ,,rodacy'' zrobili sobie rezerwacje ,,po polsku''. Zajęli 1/4 plaży swoimi matami jakby wykupili to miejsce. I teraz już naprawdę nie wiem, czy śmiać się z takich ludzi czy też płakać. Oczywiście pozdrawiam Państwa którzy się zachowali w taki sposób, moja córka mająca 12 lat już zdążyła ich wyśmiać. Mamy też formę happyendu, ponieważ wzburzone morze już dawno zabrało im te maty. Pozdrawiam wszystkich cromaniaków

Barti75

stpman napisał(a):Zrobiłem sobie plan wakacji i chyba braknie mi jednego dnia
W związku z tym pytanie do znawców: co byście wybrali:
- Wycieczka na Mljet
- Wycieczka do Mostaru?

My natomiast byliśmy w Mostarze... Mljetu jeszcze nie udało nam się zwiedzić. Mostar robi niesamowite wrażenie... jest tak inny od miast chorwackich... warto zobaczyć... Polecamy
Poza tym jedzenie w restauracjach znacznie tańsze niż w Chorwacji... więc kto ma okrojony budżet to.... .

barti75 napisał(a):Poniżej "Polish reservation" na plaży w Borku takie buractwo trzeba piętnować

Paszcze sfotografuj albo chociaż postaci

dzisiaj wróciliśmy z Zuljany po niespełna 25 godzinnej podróży... Takich korków jeszcze nie widziałem.... Mogę natomiast z całą stanowczością stwierdzić, że zapisuję się do Waszego klubu . Półwysep jest super, a nawet więcej - nie polecam nikomu kropka. Idę spać

jara napisał(a):

SingSing74 napisał(a):

jara napisał(a):Był o tym wątek na Forum. Został zamknięty, a nie przeniesiony tutaj. To jest wątek o Peljescu, a nie o buractwie.

A czy opisana sytuacja nie dotyczy tego półwyspu?

Jak najbardziej. Dotyczy prawie wszystkich plaż. Dlatego powinien być o tym osobny wątek, żeby buraki wypoczywający w różnych regionach mogły w jednym miejscu o sobie poczytać.

Na Pagu ludzie południa a nawet północy takiego buractwa nie uprawiają.

Rysio napisał(a):Na Pagu ludzie południa a nawet północy takiego buractwa nie uprawiają.

To dobrze, że są gdzieś wolne miejsca od tej, chyba już, plagi.

Pewnie dlatego że tu nie ma takiego obozu dla uchodźców z Polski

Rysio napisał(a):Pewnie dlatego że tu nie ma takiego obozu dla uchodźców z Polski

Nie wiem, nie byłem. Ale to chyba nie tylko Polacy tak postępują?

Żeby zobaczyć buractwo niektórych Polaków, nie trzeba wyjeżdżać za granicę.

jara napisał(a):
Nie wiem, nie byłem. Ale to chyba nie tylko Polacy tak postępują?

Żeby zobaczyć buractwo niektórych Polaków, nie trzeba wyjeżdżać za granicę.

Zgadza się wystarczy przyjechać na Mazury... tego napływowego wakacyjnego buractwa zdecydowanie za dużo...

Mam jeszcze jeden dylemat... A raczej wątpliwość czy Orebic będzie dobrym punktem wypadowym...
Fajnie, że są tam sklepy, targ, lodziarnia itp, ale tam zbytnio nie widzę plaż...
Zastanawiam się jeszcze nad Trpanji...
Jakie są wasze spostrzeżenia w tym temacie? Serio jest aż tak kiepsko z plażą (miejscem kąpielowym w Orebicu?)

stpman napisał(a):Mam jeszcze jeden dylemat... A raczej wątpliwość czy Orebic będzie dobrym punktem wypadowym...
Fajnie, że są tam sklepy, targ, lodziarnia itp, ale tam zbytnio nie widzę plaż...
Zastanawiam się jeszcze nad Trpanji...
Jakie są wasze spostrzeżenia w tym temacie? Serio jest aż tak kiepsko z plażą (miejscem kąpielowym w Orebicu?)

W Orebicu jet plaża... ta najsłynniejsza Trstenica, ale tam raczej odradzałabym kąpiel... Lepiej szukać w innych miejscowościach

stpman napisał(a):Mam jeszcze jeden dylemat... A raczej wątpliwość czy Orebic będzie dobrym punktem wypadowym...
Fajnie, że są tam sklepy, targ, lodziarnia itp, ale tam zbytnio nie widzę plaż...
Zastanawiam się jeszcze nad Trpanji...
Jakie są wasze spostrzeżenia w tym temacie? Serio jest aż tak kiepsko z plażą (miejscem kąpielowym w Orebicu?)

Byłem w Trpanj. Polecam. Blisko do plaży Divna. Ja korzystałem z tej:

Plaża na zdjęciu powyżej jest w Trpanji?
Jak tam jest z bazą noclegową, lodziarnią, kawiarnią i piekarnią?

A jeszcze jedno... Co jest nie tak z plażą Trstenica?

stpman napisał(a):Plaża na zdjęciu powyżej jest w Trpanji?
Jak tam jest z bazą noclegową, lodziarnią, kawiarnią i piekarnią?

A jeszcze jedno... Co jest nie tak z plażą Trstenica?

Tak, ta plaża jest w Trpanj. Pozostałe luksusy też Po kilkakroć.

...w Trpanj, na początku ul. Luka. Plaża całkiem spoko, nie ma tłumów (szczególnie teraz jak leje Baza noclegowa jest i wszystko czego turyście do życia potrzeba... Pozdrawiam z Trpanj