Mam propozycje troszke z innej bajki:
Opisujcie sytuacje klopotliwe, które spotkaly Was podczas wyjazdu oraz sposoby ich rozwiazania. Opisujcie wlasne bledy aby przestrzec innych. Nie jest to propozycja aby zle o kims pisac ale aby poradzic nowicjuszom co zrobic w przypadku np stluczki nad Balatonem, awarii a Austrii, spaleniu hamulców lub koniecznosci znalezienia okulisty w Chorwacji itp.
Piszcie - czym wiecej opisów tym lepiej. Poszperajcie w pamieci, na pewno sa przypadki, które mozna bylo zalatwic inaczej czyli lepiej - pomozecie innym.
Pozdrawiam

.png)
.png)