Kazachstan - fotki

Pisz Adam, pisz i foty wklejaj
Se człowiek poogląda klimatyczne miejsca.
Kiedyś tam miałem być ale........przegapiłem termin i w tzw międzyczasie ZSRR się rozleciał więc i tanie latanie się skończyło
Miałem w planie właśnie Kazachstan a później dzisiejszy Uzbekistan z rewelacyjną Samarkandą i Bucharą......a tak doleciałem tylko do Armenii
Pozdrav

Piękne miejsce.
W Tien-szanie byłeś?


P.S. To jest dopiero głusza

Iwona_PB napisał(a):P.S. To jest dopiero głusza

Znam lepsze miejsca - gdzie jest głusza.

Piotrek_B napisał(a):Pisz Adam, pisz i foty wklejaj
Se człowiek poogląda klimatyczne miejsca.
Kiedyś tam miałem być ale........przegapiłem termin i w tzw międzyczasie ZSRR się rozleciał więc i tanie latanie się skończyło
Miałem w planie właśnie Kazachstan a później dzisiejszy Uzbekistan z rewelacyjną Samarkandą i Bucharą......a tak doleciałem tylko do Armenii
Pozdrav

Obiecuję ciąg dalszy (pod koniec przyszłego tygodnia - bo jadę na targi do Bielska B) Piotrek napisz - gdzie i kiedy byłeś w Armenii. Ja byłem w Erewaniu, Eczmiadinie nad Sewanem i pozwiedzałem też okolicę).

Pozdrawiam

adamk3 napisał(a):.... Piotrek napisz - gdzie i kiedy byłeś w Armenii. Ja byłem w Erewaniu, Eczmiadinie nad Sewanem i pozwiedzałem też okolicę.....

Byłem dwukrotnie w 1991 roku.
A gdzie........to odpowiedziałeś za mnie czyli....te same miejsca widzieliśmy na własne oczy
W Erewaniu spałem w Hotelu Ani Plaza (miałem widok z okna na Ararat ) za drugim razem nie pamiętam nazwy hotelu ale też w centrum.
Oprócz miejsc, które wymieniłeś dodatkowo zjechałem Armenie od granicy z Gruzją aż do granicy z Iranem i odcinek od pogranicza z Turcją do pogranicza z Azerbejdźanem.
To była taka mała objazdówka - zaczepiliśmy w Erewaniu pierwszego z brzegu gościa i zaproponowaliśmy mu, żeby nas przez 2 dni woził swoją bryczką po kraju.
Niestety zdjęć z tych czasów mam jak na lekarstwo, chyba z 4-5 z całej Armenii
Pozdrav

krakuscity napisał(a):

Iwona_PB napisał(a):P.S. To jest dopiero głusza

Znam lepsze miejsca - gdzie jest głusza.

Ja też znam np. na Syberii - tam gdzie byłem było ponad 400 km do pierwszej wioski

Pozdrawiam

Piotrek_B napisał(a):Pisz Adam, pisz i foty wklejaj
Se człowiek poogląda klimatyczne miejsca.

Pozdrav

Czaryn



My rzucamy monety (aby wrócić) tam wiąże się chusteczki lub skrawki materiału

Nasze koleżanki z Kijowa

Targ


Step i Tien-Szan


Pozdrav

Medeo - podobno największe na świecie lodowisko

http://www.medey.kz/
http://en.wikipedia.org/wiki/Medeo







Pozdrav.

zdjecia wygladaja super, no i mozna sie znajomym pochwalic ze sie bylo w Kazachstanie

Dawaj tych fotek więcej,fajnie się ogląda.

Też miałam przyjemność być w tym kraju. Dokładnie w grudniu 1989 roku, wtedy Kazachstan należał do ZSRR. Oglądając zdjęcia mogę stwierdzić, że niewiele się tam zmieniło. Na lodowisku Medeo odbywały się w tym czasie mistrzostwa Związku Radzieckiego w jeździe szybkiej na lodzie. Ponadto w okolicy trenowało mnóstwo innych sportowców. Trening w warunkach wysokogórskich jest naturalnym dopingiem dla organizmu. Stąd też tylu trenujących.
Oprócz Kazachstanu odwiedziłam Uzbekistan, Tadżykistan, Kirgizję. Poznałam wielu Polaków, potomków sybirskich zesłańców. Do dzisiaj też wspominam zakupy w tamtejszych sklepach na zasadzie : "souvenir dasz - towar budiet".

Fotki fajne, czekam na dalsze

mama_Kapiszonka napisał(a):Adam, czy czasami na tej wyprawie nie było pewnej Ewy z Sandomingo? Bo jakoś i jeepy, i kierunek wyprawy sie zgadzają

Niestety nie było EWY - a szkoda
Pozdrav.