Witam...
Karlobag...miejscowosc o malej liczbie ludnosci, plaze skalisto-zwirowe, malo sklepow.Zatrzymalam sie w hotelu ZAGREB ***. Coż hotel jak hotel. bez zadnych zaskoczen, lecz chcialam tutaj zapytac sie forumowiczow czy w calej chorwacji jest tak jak w Karlobagu.
Stojac w sklepie, przy kasie dziecko wygladalo na 13 lat kupowalo alkochol i sprzedano mu. Z takim czyms spotkalam sie w wielu krajach np. Wlochy. lecz nie przypuszczalam ze bedzie i tak w Chorwacji.
Czy oni sie nie przejmuja tym i spokojnie tak sprzedaja rozne uzywki?
Do czego to podobne..ehh..

.png)
.png)
.png)