jak poderwać przystojnego chorwata?

napisał(a) **Agapit** » 12.07.2006 23:47

Kochane Panie, jesteśmy tak fajnymi kobitkami, że nie musimy się wysilać, żeby poderwać...

... ilez to juz panów "poległo" pod naszym urokiem... wystarczy piękny uśmiech i są oczarowani... czyż nie mam racji Drodzy Panowie?

napisał(a) **maalena** » 26.07.2006 17:32

Do tematu podrywów to raczej ostrożnie bym podeszła, Polki i tak już mają opinię jakby to powiedzieć...dość łatwych zdobyczy z akcentem na "łatwych" (prym w tej dziedzinie wiodą Czeszki) a gro Chorwatów tylko czeka na sezon żeby sobie pofolgować bez konsekwencji. Fakt opinię sobie dość wybiórczo wyrobili bo wiadomo że w ciągu tych kilku dni urlopu czasem pozwalamy sobie na więcej niż w zwykłych okolicznościach "bo w końcu to wakacje" ale tak to już jest. Owszem bywają uroczy, trudno się czasem oprzeć...to już indywidualna sprawa:)

napisał(a) pt » 26.07.2006 22:08

maalena napisał(a):Do tematu podrywów to raczej ostrożnie bym podeszła, Polki i tak już mają opinię jakby to powiedzieć...dość łatwych zdobyczy z akcentem na "łatwych" (prym w tej dziedzinie wiodą Czeszki) a gro Chorwatów tylko czeka na sezon żeby sobie pofolgować bez konsekwencji. Fakt opinię sobie dość wybiórczo wyrobili bo wiadomo że w ciągu tych kilku dni urlopu czasem pozwalamy sobie na więcej niż w zwykłych okolicznościach "bo w końcu to wakacje" ale tak to już jest. Owszem bywają uroczy, trudno się czasem oprzeć...to już indywidualna sprawa:)

Nie zgodze się z Tobą

.W/g znanych mi opinii Chorwatów, to Czeszki,Niemki i Węgierki maja opinie ''łatwych'' a Polki wręcz przeciwnie ,oceniane sa jako te mniej ''dostępne'' .
Ale to też opinie w jakimś stopniu wybiórcze .
pozdrav :wink:

napisał(a) **HR-fan** » 26.07.2006 22:32

Zgadzam się w 100% z Maaleną, Czeszki pod względem że się tak wyrażę "łatwości dostępu"

, biją na łeb wszystkie inne nacje do kupy wzięte!

Ale miało być o Chorwatach.. Gdybym był panią, to pewnie jeździłbym do CRO na podryw, bo Chorwaci pod względem urody przebijają Chorwatki i to bardzo! Chorwaci z urody przypominają mi trochę Włochów, tylko że nie są takimi kurduplami i fajfusami jak makaroniarze.

A jak poderwać Chorwata? To już zostaw jemu. :wink:

p.s
Żeby nie było, jestem hetero.