Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jacy są Chorwaci...

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Piotr_K
Turysta
Posty: 14
Dołączył(a): 10.05.2002
Jacy są Chorwaci...

Nieprzeczytany postnapisał(a) Piotr_K » 26.07.2002 21:40

Jeśli o mnie idzie, to jeżdżę tam od 10 lat z drobnymi przerwami i mam tylko dobre doświadczenia, także z chorwacką policją. Opiszę jeden przykład, jak na polskie warunki niezwykły.
Dwa lata temu podczas obozu nurkowego w Orebicu przeżyliśmy pożar. Paliło się pół półwyspu Pliesac i ogień bardzo szybko podchodził pod nasz camping. Policja zarządziła ewakuację, czasu było bardzo niewiele. Byliśmy dwoma autokarami, ok. 70 osób. Każdy chwycił najpotrzebniejsze rzeczy, resztę w pośpiechu wynieśliśmy na plażę w nadziei, że tam ogień nie dotrze, potem pojechaliśmy do Orebica. W porcie kłębił się tłum, wszyscy uciekali gdzie się dało. Niestety prom z uwagi na sytuację nie zabierał autokarów. Byliśmy brudni i zmęczeni. W oddali w okolicach campingu, w mrokach wieczoru błyskał ogień. Kiedy już nie wiedzieliśmy co robić dalej, nasz kolega przypomniał sobie że na końcu półwyspu jest hotel (doskonałe warunki dla windsurferów) gdzie jego synowie często pływali na desce i gdzie moglibyśmy skorzystać z toalety. Pojechaliśmy. Opisaliśmy sytuację i spytaliśmy o łazienkę. Po krótkiej naradzie chorwacka obsługa orzekła: Proszę państwa rozumiemy sytuację. Za piętnaście minut zapraszamy na kolację, podzielcie się na dwuosobowe grupy, hotel jest do waszej dyspozycji. Oczywiście bezpłatnie.
Wszystko skończyło się dobrze, w nocy spadł solidny deszcz, który wszystko ugasił, a ogień zatrzymał się ok. 200 metrów od campingu. Do dziś jestem pełen wdzięczności i uznania dla zachowania gospodarzy. To byli naprawdę wspaniali ludzie.
Jeśli Admin pozwoli chciałbym podać namiary na to miejsce, nie jako reklamę, ale jako bardzo drobny wyraz wdzięczności. A poza tym to naprawdę bardzo ładne miejsce i dobrze tam wieje.
Piotr_K
Arek22
Chorwaci

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek22 » 28.07.2002 23:39

Chorwaci są różni. Tak jak każdy z ludzi. W tym roku na mnie zrobili wrażenie szowinistów zakochanych w swoim najpieknięszym i najlepszym z krajów. W tym roku żerują na turystach strasznie, w przyszłym już tam nie pojadę. Za dużo tej nienawiści do Serbów i innych nacji.
Łukasz
Cromaniak
Posty: 1088
Dołączył(a): 03.04.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Łukasz » 30.07.2002 08:05

Nie wiem czy Chorwaci nienawidzą innych nacji. nawet jeżeli tak to powiedz gdzie Ty sie z tym spotkałeś?
Marcin W.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 124
Dołączył(a): 26.07.2002
Chorwaci

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marcin W. » 30.07.2002 09:30

Witam, zgadzam się że Chorwaci są strasznymi nacjonalistami.
Znam dobrze przesympatycznych gospodarzy do których jeżdżę co jakiś czas, starsze miłe państwo (Premantura-Istria)
Ale Serbów nie nawidzą strasznie.
Byłem świadkiem meczu w ich telewizji pomiędzy Chorwatami a Serbami - o mój Boże co się działo, gospodarz omal telewizora nie rozwalił.
A na co dzień nie ma spokojniejszych ludzi.
Coś w tym musi być.
Ale czy my jesteśmy lepsi. Ja się za Polaków wstydzę. Mogę śmiało powiedzieć po różnych doświadczeniach - Polak to cham i złodziej w większości przypadków.
Pozdrawiam tych dobrych, mam gdzieś tych złych.
Marcin W.
Limon
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 55
Dołączył(a): 29.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Limon » 30.07.2002 16:10

Ile ludzi tyle zdań. Osobiście podziwiam Chorwatów za tę miłość do własnego kraju. Może trochę przesadzają, ale nam w każdym razie to nie grozi.
Leon
Cromaniak
Posty: 2350
Dołączył(a): 16.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leon » 16.08.2002 15:13

Kochani Polaci, Serbowie mi w ostatniej wojnie zabili 4 kuzinow (2 cywile), po ktorich zostale dwie wdowe i 5 sierot. Na wojnie pol mojej rodzini bila ucieknierami. Siostra moja ma traume do dzisz bo kilka razi uciekala przed snajperami ktorzi strzelali do niej. 3 moich kolegow z szkoli zgineli na froncie a jednego z nich torturowano na smierc jako wienznia bo go zlapali ranego. 2 kuzinow jest inwalidami wojenimi i w sobie jeszcze maja geleri...
Kilka domow zniszczonich w rodzinie itd......
Kochani Polaci poradzcie jak wielci katolici jak mam pokochac tych Serbow?? Prosze was na kolanach poradcie mni jak mam rodzine i siebie przekonac do tego ze sa dobri i ze mami ich lubic. Poprosze tych co stracili kogosz w obozach lub w Katinie ze bi mi powiedziali jak oni kochaja Niemcow i Ruskich?? Prosze was powiecie jak sie czowiek po takich przeziczach przelamuje i idzie na druga strone.
Tez jestem katolikem ale ciagle mnie obciaza ten grzech ze niezbit lubie Serbow ( bo wiem ze matki moich kuzinow cioci nie lubio ich bardziej) jak ktosz poradzi cosz sensownego bende bardzo wdzienczni.
Czemu chorwaci zbit lubia swuj kraj bo wlasnie nie tak dawno cieszko walczili o niego i wolnosc. Czasami tez wiencej muwia ze go lubia ale to trzeba czynami udowodnic ale to calkiem nowi temat.
Robert1
jacy są Chorwaci

Nieprzeczytany postnapisał(a) Robert1 » 16.08.2002 15:49

Tak jak ktoś napisał. Ludzie są różni. W każdej nacji są dobrzy i zli.Zależy jak się trafi i nie ma co generalizować.
Co do wypowiedzi Leona: Wydaje mi się, że nie mamy prawa oceniać
skali nienawisci Chorwatów do Serbów. To oni przeżyli tę straszną wojnę,
jak pisze Leon prawie każdy stracil kogoś bliskiego - tego nie da się zapomnieć. Może za kilka pokoleń???.
Zmieniając temat; wybieram się do Chorwacji - Istria ( PULA ) 21.09 .02
Może ktoś był w tym terminie w zeszłym roku. Za każdą informację będę
wdzięczny.
Pozdrawiam Wszystkich - Robert
artur
Odkrywca
Posty: 84
Dołączył(a): 11.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) artur » 16.08.2002 16:09

Wojna to jest temat bardzo delikatny ale wiem z doświadczenia że prawda leży pośrodku
Winni są zarówno serbowie np.za Vukovar ale chorwaci także mają coś na sumieniu np akcja "Oluja"(najwiekszy sukces militarny chorwatów, odbicie Krajiny z rak serbów)
Chyba Leon sie ze mna zgodzisz?
Pozdrawiam!!
Zappelin
mlodzi

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zappelin » 17.08.2002 01:16

niedawno bylem na obozie kolo Splitu.Do naszego osrodka przychodzilo wielu mlodych chorwtow. Dla mlodszych grup zorganizowano dyskoteke, 30 chorwatow wyszlo z wagonami piwa na srodek i zaczeli oblewac wszystkich dookola. Na 2 dzien gdy chorwaci tradycyjnie zjawili sie cala paczka w osrodku mieli nowy plan - chcieli sie bic:)))) wyskoczylo 2 duzych polakow z bada innych. Z bandy chorwatow zostalo 10 - reszta uciekla. Ta 10 oczywiscie nie chciala wiecej konforontacjii (podawali sobie rece, obciskiwali sie itp.)

:? :) :lol: :twisted: :evil:
robertkrakow

Nieprzeczytany postnapisał(a) robertkrakow » 17.08.2002 11:27

w poprzednim sezonie byłem na kempingu w Sukosanie między zadarem a Biogradem. w środoku nocy wróciliśmy na kwatery i nagle z okolicy centrum (jakieś 200 m) dakładnie tam gdzie byliśmy 10 minut wcześniej dobiegł mnie odgłos pojedynczego wystrzału. odrazu rozpoznałem kałasznikowa. potem już strzelano seriami. trwało to jakieś 10 minut. rano dowiedziałem się od gospodyni że to jakiś młody facet 22 lata strzelał w powietrze - podobno zwiariował. a po przybyciu policji śmiertelnie się postrzelił. dowiedziałem się też że w tym kraju każdy ma broń w domu, a nasza gospodyni pomimo wieku ok. 80 lat tez miała pistolet i umie się nim posługiwać.

co do samych Chorwatów to miałem tylko pozytywne doznania. np. w pizzeri którą sobie upatrzyłem w biogradzie po kolejnej wizycie kelner już nas rozpoznawał i nie przyjął pieniędzy za CAŁE zamówienie - dla ośmiu osób !!!!!!. podobną sytuację miałem w knajpce w centrum i na plaży. oczywiście przy każdy zamówieniu dawaliśmy napiwek (od 2 do 10 kun) jednak w przeliczeniu na złote były to sumy znikome.

jeśli chodzi o fanatuzm narodowościowy to Chorwaci nie są inni niż pozostałe narody doświadczone przez wojnę. u nas też do dzisiaj niektórzy nie mogą się pogodzić z utratą kresów wschodnich. na każdym kroku widziałem rozklejone plakaty ze zdjęciami miejscowych dowódców i dopiskiem "to nie zbrodniarz a bohater" .
podziwiam ten naród za ogromy postęp gospodarczy i chęć powrotu do normalego życia
Bruno
Cromaniak
Posty: 1269
Dołączył(a): 05.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bruno » 19.08.2002 10:27

A mi osobiście podoba się to że Chorwaci są patriotami. Widok flag narodowych w każdym znaczącym miejscu (np. ruiny twierdzy piratów w Omisie) ma swój urok. Nie to co w Polsce u nas afiszowanie się barwami narodowymi równoznaczne jest z nacjonalizmem albo i jeszcze czymś gorszym.... To w Polsce jest nienormalnie a nie w Chorwacji, Angli czy USA. Duma z tego kim jesteś to nic złego.
A wojna no cóż napewno wzmacnia nastroje patriotyczne...
Pozdrawiam
Ps.
Leon trzymaj się i może to trywialne ale "czas goi rany"
M.
Croentuzjasta
Posty: 491
Dołączył(a): 19.08.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) M. » 20.08.2002 01:12

Tak sobie czytam o tym chorwackim nacjonalizmie,nienawiści itd. i myślę,że widocznie Polacy już zbyt dawno nie dostali od historii w d...,bo im się już myli patriotyzm z nacjonalizmem. :?
daro
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 77
Dołączył(a): 02.02.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) daro » 02.09.2002 22:32

:D Leonie nie przejmuj się . Tak samo jak Bruno podziwiam Was i niejedną noc przegadałem / mimo faktu , że wasz język słabo znam- 3 raz w Chorwacji/ o waszej wyzwoleńczej wojnie z Twoimi braćmi chorwatami , którzy wypoczywali w Pisaku a mieszkali w Zagrzebiu. To czego się dowiedziałem, i jak było /rozmawiałem z uciekinierami 1992r z Banja Luki , spod Knina / to Was podziwiam za miłość i poświęcenie dla kraju . Leonie głowa do góry.
Z pozdrowieniami
daro
Łukasz
Cromaniak
Posty: 1088
Dołączył(a): 03.04.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Łukasz » 03.09.2002 07:56

Dobrze powiedziane. Zdanie mam takie same, żałujetylko, że nie miałem z kim porozmawiać a po za tym nie wyobrażam sobie poważniejszej dyskusji po Chorwacku. Jakoś nie mogę złapać tego języka.
M.
Croentuzjasta
Posty: 491
Dołączył(a): 19.08.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) M. » 03.09.2002 21:22

Z podobną sympatią obserwuję radość i dumę z odzyskanej państwowości
u Słowaków.Też duży szacunek dla barw narodowych.Nawet tablice rejestracyjne takie zwyczajnie ładne,nie takie brzydactwa jak u nas.Najwyraźniej ściągnięte z rumuńskich.Naczekali się na swoje państwo Słowacy.naczekali się i Chorwaci.Ale o ile Słowakom się udało załatwić rozwód z Czechami łagodnie to pamiętajmy,że Chorwaci wywalczyli sobie niezależność krwią.Dlatego dobrze rozumiem te flagi narodowe na budynkach publicznych,ale też na zabytkach ,a nawet kościołach(np.katedra w Splicie).Widziałem uroczystości religijne,a tam obok sztandarów kościelnych flagi narodowe.Albo kolumnę samochodów jadącą do ślubu,a z okien flagi.Czasami zastanawiam się,czy gdyby ktoś najechał i zabrał kawał Polski bylibyśmy zdolni jak Chorwaci do tego,aby nie oglądając się na nikogo,nawet wbrew tzw.Europie swoje po prostu odebrać...
Następna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone