I już po...-Bułgaria 2010

napisał(a) **adamk3** » 16.08.2010 14:14

Kynio napisał(a):
AgaBor napisał(a):Przereklamowane - szopska-ala grecka,tarator-nasza mizeria,Melnik-dziura zabita dechami z wyschniętą rzeczką.

Tarator to nie mizeria, tylko rodzaj chłodnika na kefirze, ze startym ogórkiem, czosnkiem, koprem

i niekiedy dodatkami

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tarator

sorki za Wiki. ale nauka nie idzie w las, od imć. Pana Prezydenta

pozdrav.

napisał(a) **xpictianoc** » 16.08.2010 21:13

tarator jest super

Najlepszy robią w jakieś mleczarni w Burgas, kiszony ogórek, koperek, przyprawy i kwaśny jogurt

mniam. Coś podobnego piłem w Armenii, - Tan, choć ten może być z ogórkiem i koperkiem albo czysty jak ayran. Tak czy inaczej po przepitej nocy tarator był jedynym czymś co można było zjeść hehe

napisał(a) **xpictianoc** » 16.08.2010 21:15

adamk3 napisał(a):
Sandanski napisał(a):No może nie frond tylko front i

Knajpki w czerwcu były otwarte wszystkie - puściutko nie było

pozdrav.

gdzie były? Byłem na wybrzeżu od połowy maja do końca czerwca i dopiero po 12 czerwca zaczęło się ruszać. To się pokrywa z początkiem latania do Warny i Burgas.

napisał(a) **adamk3** » 17.08.2010 08:33

xpictianoc napisał(a):tarator jest super Najlepszy robią w jakieś mleczarni w Burgas, kiszony ogórek, koperek, przyprawy i kwaśny jogurt mniam. Coś podobnego piłem w Armenii, - Tan, choć ten może być z ogórkiem i koperkiem albo czysty jak ayran. Tak czy inaczej po przepitej nocy tarator był jedynym czymś co można było zjeść hehe

Dokładnie jak piszesz (ten drugi dzień - pochmieli) a w Armenii jest inny - bardziej gęsty - najlepszy piłem (jadłem) w Macedonii.

pozdrav.

napisał(a) **adamk3** » 17.08.2010 08:35

xpictianoc napisał(a):
adamk3 napisał(a):
Sandanski napisał(a):No może nie frond tylko front i

Knajpki w czerwcu były otwarte wszystkie - puściutko nie było

pozdrav.

gdzie były? Byłem na wybrzeżu od połowy maja do końca czerwca i dopiero po 12 czerwca zaczęło się ruszać. To się pokrywa z początkiem latania do Warny i Burgas.

j/w ja byłem od 12 czerwca - wszystko otwarte !
(Obzor, Pomorie, Neseber)

pozdrav.

napisał(a) **Kynio** » 19.08.2010 13:53

xpictianoc napisał(a):tarator jest super Najlepszy robią w jakieś mleczarni w Burgas, kiszony ogórek, koperek, przyprawy i kwaśny jogurt mniam. Coś podobnego piłem w Armenii, - Tan, choć ten może być z ogórkiem i koperkiem albo czysty jak ayran. Tak czy inaczej po przepitej nocy tarator był jedynym czymś co można było zjeść hehe

heh ciekawe skad w BG maja kiszone ogórki ? takie rzeczy tylko w Polsce, UA i Rosji

napisał(a) **xpictianoc** » 19.08.2010 19:03

... z polskich specjałów jedynie w BG kiszonej kapusty nie widziałem i naszego twarogu a wszystko inne jest i smakuje nie gorzej niż u nas w tym i kiszone ogórki... są i nasze importowane braci Urbanek ale i lokalne.

kiszone ogórki to po bulgarsku kiseli krastavichki

napisał(a) **Krystof** » 19.08.2010 22:03

campingi, campingi z domkami - według jakiego klucza zaplanować pobyt w tych "dobrych"? rzecz w tym, żeby na miejscu nie szukać i nie wybrzydzać, a stworzyćwcześiej baze. czy są jakieś campingi sieciowe? skąd się dowiedzieć? K.

napisał(a) **adamk3** » 20.08.2010 13:36

Krystof napisał(a):campingi, campingi z domkami - według jakiego klucza zaplanować pobyt w tych "dobrych"? rzecz w tym, żeby na miejscu nie szukać i nie wybrzydzać, a stworzyćwcześiej baze. czy są jakieś campingi sieciowe? skąd się dowiedzieć? K.

tu kolega się dowie -

http://www.bulgaricus.com/forum/

pozdrav