Gdzie spać w drodze do HR i z powrotem; polecamy i odradzamy

Weź i zadzwoń. Tam Czeszki, Polki pracowały lub znajdź kogoś z niemieckim i dogadaj temat.
Na Twoim miejscu to bym pospał w RP i wyjechał koło 3-4 rano. W Cro na miejscu będziesz po południu.
Zakładam, że jedziesz max. na Makarską.

czarli napisał(a):

Szymon1277 napisał(a):
Witam, posłałem zapytanie, możesz napisać jaki był koszt noclegu, ile osób?

Pozdrav Szymon

Ja zabookowałem tam na 2013, ceny takie jak na stronie:
http://jurinjak.net/index.php?option=co ... &Itemid=60

Już zaklepane, ceny na stronie mi się nie wyświetlały W odpowiedzi za 2+2 było 45, za 2+1 40 Eur, ale dało się jeszcze coś z tego urwać więc jest OK

Nie lubię jeździć na raz (przynajmniej w tamtą stronę), z powrotem zawsze jednym skokiem. Wolałbym też trochę dalej za 1-szym razem ujechać, bo Wiedeń, to faktycznie trochę bez sensu, ale tak jakoś sobie żeśmy ugadali, że Wiedeń i tak planujemy. Było nie było pojedziemy w piątek po całym dniu pracy.
Zobaczymy, opcji jest kilka:
-coś się jeszcze dowiem (ktoś coś odpowie lub załatwię kogoś co po niemiecku śmiga),
-faktycznie ruszymy w sobotę raniutko, na jeden raz
-pojedziemy w piątek z jakimś innym dłużej czynnym noclegiem (wtedy chyba kilka kilometrów dalej)

A ma ktoś może sprawdzone noclegi za przejściem granicznym w Gorican w strone Zagrzebia?

http://www.booking.com/searchresults.pl ... ce_for_two

Do wyboru, do koloru...

Nie zupełnie o to mi chodziło. Bardziej mnie interesuja noclegi bliżej granicy.

No to sobie wygooglaj...

google nic sensownego nie pokazały

A co Ty sie tak upierasz nie na Zagreb czy okolice, tylko zaraz za granicą?

Gdyż z założenia wyjeżdżam rano koło 6 i jade do Mariny. Na granicy węgiersko chorwackiej powinienem być około 19-20 zaś do Zagrzebia jeszcze daleko i dosc późno bym dojechał co przy jeżdzie z rocznym dzieckiem będzie kłopotliwe.

rafael1986s napisał(a):google nic sensownego nie pokazały

rafael1986s napisał(a): interesuja noclegi bliżej granicy.

rafael1986s http://www.booking.com/hotel/hr/rest-prepelica.pl.html?

czlowiek_bigos napisał(a):Dlatego ponawiam pytanie: czy komuś zdarzało się ostatnio dojechać tam po 22-giej? albo próbował i się nie udało?

W Oekotelu, ale w Budapeszcie.
Wracając z Chorwacji z maluchami zdaliśmy sobie sprawę, że nie zdążymy przed zamknięciem hotelu.
Zadzwoniliśmy i pani z recepcji podyktowała nam kod do skrzynki, w której zostawi nam klucze.
Zajechaliśmy koło północy, wpisaliśmy kod, skrzyneczka się otwarła i rzeczywiście klucze czekały na nas.
W recepcji zarejestrowaliśmy się i zapłaciliśmy za nocleg dopiero rano.

komanch napisał(a):Próbuję namierzyć na mapie pensjonat Pana Józefa, street view póki co niestety nie ogarnia w Austrii, powiedzcie mi czy on znajduje się w tym miejscu?
https://maps.google.pl/maps?q=N47+30+46,+E16+2+15&hl=pl&sll=47.812809,16.194878&sspn=0.089688,0.219727&t=m&z=16&iwloc=A

Hej! Wydaje mi się, że jest to pierwsza w prawo za głównym skrzyżowaniem, gdzie mijają się drogi 54 i 4182, spaliśmy ze znajomymi /5 aut!/u Pana Józka w ub.roku /polecam!/, zresztą w tym roku również się u niego śpimy, tym razem 4 auta. Pozdrav

macvw napisał(a):Hej! Wydaje mi się, że jest to pierwsza w prawo za głównym skrzyżowaniem, gdzie mijają się drogi 54 i 4182, spaliśmy ze znajomymi /5 aut!/u Pana Józka w ub.roku /polecam!/, zresztą w tym roku również się u niego śpimy, tym razem 4 auta. Pozdrav

Dzięki czyli to będzie raczej tam gdzie zaznaczyłem.
A powiedz mi jeszcze jak tam jest na miejscu? Tzn czy prócz spanka, można sobie np coś podgrzać do zjedzenia, albo jakąś wodę na kawę zagotować itp?
I jeszcze pytanie o sam rejon, będziemy mieć kilka godzin wolnego, można by pochodzić po jakiś ścieżkach z ładnymi widokami górskimi itp, w którym kierunku się udać?

komanch napisał(a):

macvw napisał(a):Hej! Wydaje mi się, że jest to pierwsza w prawo za głównym skrzyżowaniem, gdzie mijają się drogi 54 i 4182, spaliśmy ze znajomymi /5 aut!/u Pana Józka w ub.roku /polecam!/, zresztą w tym roku również się u niego śpimy, tym razem 4 auta. Pozdrav

Dzięki czyli to będzie raczej tam gdzie zaznaczyłem.
A powiedz mi jeszcze jak tam jest na miejscu? Tzn czy prócz spanka, można sobie np coś podgrzać do zjedzenia, albo jakąś wodę na kawę zagotować itp?
I jeszcze pytanie o sam rejon, będziemy mieć kilka godzin wolnego, można by pochodzić po jakiś ścieżkach z ładnymi widokami górskimi itp, w którym kierunku się udać?

My akurat mieliśmy apartament z kuchnią, ale znajomi bez kuchni, Pan Józek z żoną są bardzo życzliwymi ludźmi, więc z jakimś podgrzaniem na pewno nie będzie problemu. My zamówiliśmy u nich obiadokolację i na rano śniadanie, jak na Austrię ceny są OK! i jedzonko smaczne. Zrobiliśmy sobie spacer po miejscowości i poszliśmy w górę od pensjonatu zobaczyć stoki, na których zimą zjedżają narciarze, ładne widoki, polecam wszystkim!