Dzień dobry

napisał(a) **auto_gt** » 23.01.2014 18:41

weldon napisał(a):
auto_gt napisał(a):depresator do diesla

Może to depresator, może akumulator, może paliwo, świece, wtryski ...

W razie czego jednak najpierw poczekam, aż mróz odpuści

Wiesz - "taki klimat" :lol:

Może - ale jeśli żarówka nie świeci to nie wymienia się przełacznika pod kierownicą ,tylko zaczyna się od żarówki , potem bezpiecznik i dalej .

Jeśli słabiej pali na mrozie ( ciepło - zapalał lepiej) to paliwo ewidentnie - zmień CPN , ja tankuję w Olrenie , czasem w Lotosie ,rzadko w Auchan , unikam stacji Tomek Twoja itd ...

Czasem, tak co drugie tankuję Vervę .

do sprawdzenia paliwo - filtr paliwa - zbadać czy nie ma wody w filtrze , potem szukać w zasilaniu - wtryski podłączyć ,do Clipa czy nie ma komunikatów błędów , potem zbadać przelewy na wtryskach ,to pokarze czy nie leje wtryskiwacz , zobaczyć czy uszczelki pod wtryskiem nie wydmuchuje .

Może za wolno się jeździ i silnik nagarami zapchany - trzeba by od czasu do czasu przegonić tak ze 150km po obwodnicy / autostradzie ...(nie teraz )

nie pomoże to do komisu wstawić :lol:

napisał(a) **weldon** » 23.01.2014 18:49

Na razie poczekam aż się ociepli.

Do minus 10 palił bez problemu. W pewnym momencie ma prawo przestać.
Nikt nie jest idealny

Wyciągnąłbym benzynę, ale okazuje się, że dziecko zapomniało opony na zimowe zmienić.

Jak znam życie, zaraz się zrobi znowu na plusie, więc nie opłaca się brudzić

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 23.01.2014 19:35

Dobry wieczór!

Zimno!!!

napisał(a) **weldon** » 23.01.2014 19:54

Zimno, ciemno i w telewizji nic nie ma ...
Obrazek

napisał(a) **ASIULA HK** » 23.01.2014 19:56

Jak to nic ? :roll:

Trynkiewicz..., M..cz... :wink:

napisał(a) **auto_gt** » 23.01.2014 20:15

ASIULA HK napisał(a):Jak to nic ?
Trynkiewicz..., M..cz...

a nic Alcapone z cygarem ,nic o umber colt ? nic nie macie , macie nie tą telewizję :?:

same jakieś dinosaury , lisy ...

ja nie mam i mam spokój jak ten kot :mrgreen:

tylko takiego dużego piwa nie mam na baniaku :mrgreen:

napisał(a) **ASIULA HK** » 23.01.2014 20:19

auto_gt napisał(a):tylko takiego dużego piwa nie mam na baniaku

leć do sklepu :mrgreen:

napisał(a) **auto_gt** » 23.01.2014 20:21

ASIULA HK napisał(a):
auto_gt napisał(a):tylko takiego dużego piwa nie mam na baniaku

leć do sklepu

W taki mróz :cry:

napisał(a) **ASIULA HK** » 23.01.2014 20:24

auto_gt napisał(a):
ASIULA HK napisał(a):
auto_gt napisał(a):tylko takiego dużego piwa nie mam na baniaku

leć do sklepu

W taki mróz

Ale mógłbyś sobie wtedy grzańca zrobić :wink:

napisał(a) **auto_gt** » 23.01.2014 20:39

ASIULA HK napisał(a):
auto_gt napisał(a):
ASIULA HK napisał(a):
auto_gt napisał(a):tylko takiego dużego piwa nie mam na baniaku

leć do sklepu

W taki mróz

Ale mógłbyś sobie wtedy grzańca zrobić

Grzańca to mam w barku

napisał(a) **mervik** » 23.01.2014 20:40

ASIULA HK napisał(a): mógłbyś sobie wtedy grzańca zrobić

..właśnie dzisiaj 13 butelek wyszło z baniaka , ażeby nie było pechowo i dobrze się trzymały
...jedną trzeba na grzańca zrobić :oczko_usmiech:

napisał(a) **ASIULA HK** » 23.01.2014 20:41

To...smacznego :wink:

napisał(a) **mervik** » 23.01.2014 21:01

ASIULA HK napisał(a):To...smacznego

..dziękować ,żona mówi że jakieś mocne
...a ja nic nie dolewałem :roll:

napisał(a) **ASIULA HK** » 23.01.2014 21:05

mervik napisał(a):
ASIULA HK napisał(a):To...smacznego

..dziękować ,żona mówi że jakieś mocne
...a ja nic nie dolewałem

Widać długo pracowało :wink:

napisał(a) **weldon** » 23.01.2014 21:32

Mówisz, że jak długo pracuje to mocne?
Dzieciak zrobił dwa baniaki. Jeden to już ma z rok, albo lepiej

Chyba zapomniała o nich, więc tylko czasami dolewam wody i sprawdzam czy chodzą.

Nie wiem, czy jej tego nie zlać ... Ewentualnie zlać i wypić