Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dzień dobry

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 25.10.2010 14:13

Serce w pasy napisał(a):W to święto, to można tylko dołączyć do wszystkich świętych, ginąc w wypadku bądź paść z nerwów stojąc w korkach :wink:


Bo to generalnie nie "nasze" święto.
Jeszcze nie.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 25.10.2010 14:14

anakin napisał(a):
weldon napisał(a):Byłeś młodym, dobrze zapowiadającym się piłkarzem? 8O

Byłem młodym,dobrze zapowiadającym się wszystkim.


A ja jak byłem młody, to byłem Murzynem i grałem w kosza...



















:wink: :lol:
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 25.10.2010 14:17

Jacek S napisał(a):
anakin napisał(a):
weldon napisał(a):Byłeś młodym, dobrze zapowiadającym się piłkarzem? 8O

Byłem młodym,dobrze zapowiadającym się wszystkim.


A ja jak byłem młody, to byłem Murzynem i grałem w kosza...


A mi włosy wyszły ...





:D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.10.2010 14:24

anakin napisał(a):
Serce w pasy napisał(a):W to święto, to można tylko dołączyć do wszystkich świętych, ginąc w wypadku bądź paść z nerwów stojąc w korkach :wink:


Bo to generalnie nie "nasze" święto.
Jeszcze nie.

Nie znamy dnia, ani godziny
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 25.10.2010 14:27

Serce w pasy napisał(a):
anakin napisał(a):
Serce w pasy napisał(a):W to święto, to można tylko dołączyć do wszystkich świętych, ginąc w wypadku bądź paść z nerwów stojąc w korkach :wink:


Bo to generalnie nie "nasze" święto.
Jeszcze nie.

Nie znamy dnia, ani godziny

Ty, co ty, po tym niedzielnym spotkaniu, taki nostalgiczno-pesymistyczno-filozoficzny się zrobiłeś? 8O

Co to za kumple byli? Jakaś sekta?





:lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.10.2010 14:30

weldon napisał(a):
Serce w pasy napisał(a):
anakin napisał(a):
Serce w pasy napisał(a):W to święto, to można tylko dołączyć do wszystkich świętych, ginąc w wypadku bądź paść z nerwów stojąc w korkach :wink:


Bo to generalnie nie "nasze" święto.
Jeszcze nie.

Nie znamy dnia, ani godziny

Ty, co ty, po tym niedzielnym spotkaniu, taki nostalgiczno-pesymistyczno-filozoficzny się zrobiłeś? 8O

Co to za kumple byli? Jakaś sekta?





:lol:

A tak mnie jakoś naszło, jak napisałeś, że nie lubisz tego święta bo ja też nie lubię.

A spotkanie dziekuję, udało się i to bardzo.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 25.10.2010 14:37

Serce w pasy napisał(a):A tak mnie jakoś naszło, jak napisałeś, że nie lubisz tego święta bo ja też nie lubię.

A ja nie lubię, bo tak ogólnie, uważam, że są rzeczy,
o których się powinno pamiętać cały rok.

A że są tacy, którzy sobie tylko raz w roku przypominają, albo i nie ...

Ja lubię, pierwszego, drugiego, tak ogólnie sobie po cmentarzach pochodzić.
Do Palmir pojechać, może na Wólkę, może na Powązki,
świeczkę postawić tak, gdzie nie dojechali.

A u swoich to ja często staram się być.
Na codzień.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.10.2010 14:48

weldon napisał(a):Ja lubię, pierwszego, drugiego, tak ogólnie sobie po cmentarzach pochodzić.
Do Palmir pojechać, może na Wólkę, może na Powązki,
świeczkę postawić tak, gdzie nie dojechali.

A u swoich to ja często staram się być.
Na codzień.

Ja też lubiłem spacerować w te dni po cmentarzach i to bardzo, ale któregoś roku stałem wieczorem ponad 2godziny w korku, to przestałem lubić. 8O
Choć małżonka bardzo chce abyśmy jechali na grób teścia właśnie w te dni(niedziela, poniedziałek)
Chyba pojadę w nocy żeby nikogo na trasie nie było
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 25.10.2010 14:59

A wiesz, że kiedyś też tak u nas było.

Teraz jest dużo lepiej, dużo łatwiej i nie chodzi o ilość osób, ale o organizację.
Kiedyś nie mogłem do Warszawy wjechać, wyjechać koło Północnego Cmentarza,
a, w zeszłym roku, w zasadzie bez problemu poszło.
Parkingi robią z dala od cmentarzy, są specjalne linie autobusowe.
Działa.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.10.2010 15:08

U nas też tak jest, ale co z tego jak władze miasta wycinają kilka ulic na parkingi, a samochodów w te dni jest znacznie więcej niż w normalny dzień.
U nas nie działa
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 25.10.2010 15:34

Serce w pasy napisał(a):U nas też tak jest, ale co z tego jak władze miasta wycinają kilka ulic na parkingi, a samochodów w te dni jest znacznie więcej niż w normalny dzień.
U nas nie działa


Gdyby 30 % tych którzy na cmentarz mają 5-7 przystanków tramwajem korzystało z tego właśnie środka lokomocji,to byłoby dużo luźniej.
Woli jednak osioł jeden z drugim stać i pomstować w korkach na wszystko dookoła,tylko nie na samego siebie!
Do tego dochodzą "obcy" z konieczności muszący przyjechac na groby bliskich samochodem i................misz-masz gotowy! :evil:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.10.2010 15:41

Masz rację. Z drugiej jednak strony, samochody służą do przemieszczania się.
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 25.10.2010 15:45

Sam wiesz jak wygląda to "przemieszczanie się" 1 listopada. :roll:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.10.2010 15:50

No własnie wiem, ale np ja mam groby pod Krakowem, w Krakowie, i Opolu. Podróż komunikacją zajęła by mi około wieczmość
hajduczek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3666
Dołączył(a): 23.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) hajduczek » 25.10.2010 18:00

witam.....ja na szczęście groby bliskich mam tylko u nas ....a to niewielka miejscowość....do cmentarza mogę w 30 mi dojść pieszo.....ale koleżanka ma grób ojca w Poznaniu i opowiadała ,że przetestowała już wszystkie opcje....dojazd tramwajem....wyjazd bardzo wczesnym rankiem.....wyjazd w nocy ....i stwierdziła ,że i tak niewiele to daje ,bo kocioł jest i tak straszny :?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Dzień dobry - strona 1027
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone