Do użytkowników przyczep kempingowych

napisał(a) **Brok** » 14.08.2012 16:18

Witam Szanowne Grono.
Z góry przepraszam jeśli informacje, o kóre proszę, gdzieś są na Forum "zakopane", ale jakoś nie potrafię znaleźć.
Generalnie chodzi o to, że postanowiłem zakupić swoją pierwszą w życiu przyczepę kempingową. Zdecydowanie odpowiada mi ten sposób spędzania urlopów, czcigodnej Małżonce również, więc decyzja zapadła

Proszę Was o radę na temat optymalnej wielkości przyczepy dla rodziny 2+2 ?
Wiadomo, że mniejsza przyczepa to łatwiejsze manewrowanie, bardziej ustawna na kempingu, itp.
Z kolei większa przyczepka = więcej "przestrzeni życiowej". Jaka długość przyczepy stanowi ten "złoty środek" ?
Jakie jest Wasze zdanie ?
Pozdrowionka

napisał(a) **paolooo** » 14.08.2012 16:39

ja kilkanaście lat temu miałem naz Niewiadów N126 z przedsionkiem, wystarczała w zupełności. Dziś jednak doszedłem do wniosku, że lepiej wynająć pokój. No i to wielokilometrowe "szarpanie" samochodu, mi to osobiście nie odpowiada. Ale jak ktoś to lubi to przyczepka około 4m + przedsionek wystarczy. Szerokości...... :papa:

napisał(a) **ziomek** » 14.08.2012 16:41

www.karawaning.pl tam pytaj tu raczej apartmani i namioty :lol:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 14.08.2012 17:00

Odpowiedź na pytanie które zadałeś jest dość trudna. I raczej sam sobie będziesz musiał na nie dać odpowiedź. Za dużo jest niewiadomych w twoim pytaniu. Po pierwsze w jakim wieku są Wasze dzieci ? Przy młodszych będziesz pewnie potrzebował większą łazienkę. Przy starszych inne rozstawienie i rozmiary łóżek. Gdzie zamierzasz podróżować z przyczepą ? Czy tylko po kempingach, czy może też gdzieś ruszysz przyczepą na dziko w las ? Przy podróżowaniu po kempingach możesz sobie pozwolić na dużą, długą mało mobilną przyczepę ponieważ w większości tego rodzaju miejsc dasz radę wjechać i wygodnie zaparkować. Jeśli jednak lubisz ciche miejsca i na nich położone pola namiotowe musisz pójść na kompromis i kupić mniejszą przyczepę (z dużym przedsionkiem), takowa jest mobilna i w każdą dziurę dasz radę wjechać i się rozstawić. I w końcu ile masz kucyków do dyspozycji w swoim aucie ? Bo jeśli planujesz jazdę takim zestawem do Chorwacji, to każdy konik się liczy.

Ja mam trochę mniejszą rodzinę niż ty (2+1) i parę lat temu zdecydowałem się po zadaniu mniej więcej takich pytań jak napisałem i na kupno przyczepy mniejszej lecz z dużym przedsionkiem. Po kilku latach eksploatacji wybór mój wydaje się trafiony. Moja Adria ma 770kg DMC i kiedyś ciągnąłem ją 90 KM, teraz 125KM w obu przypadkach silniki diesla. Niby te 90 KM wydają się wystarczające, ale jak wjedziesz w te Chorwackie górki to po pierwszej jeździe zmieniasz zdanie. W tej chwili podniesiona moc samochodu daje mi pewność na pokonanie długich stromych podjazdów. W tym roku mając zapas mocy nie przejmowałem się położeniem kempingu i dojazdem do niego.

napisał(a) **Brok** » 14.08.2012 17:18

paolooo napisał(a):ja kilkanaście lat temu miałem naz Niewiadów N126 z przedsionkiem, wystarczała w zupełności. Dziś jednak doszedłem do wniosku, że lepiej wynająć pokój. No i to wielokilometrowe "szarpanie" samochodu, mi to osobiście nie odpowiada. Ale jak ktoś to lubi to przyczepka około 4m + przedsionek wystarczy. Szerokości......

Dzięki wielkie

Ja przez lata wynajmowałem pokoje/apartamenty, teraz czas na cygańskie życie

smoki3 napisał(a):Odpowiedź na pytanie które zadałeś jest dość trudna. I raczej sam sobie będziesz musiał na nie dać odpowiedź. Za dużo jest niewiadomych w twoim pytaniu. Po pierwsze w jakim wieku są Wasze dzieci ? Przy młodszych będziesz pewnie potrzebował większą łazienkę. Przy starszych inne rozstawienie i rozmiary łóżek. Gdzie zamierzasz podróżować z przyczepą ? Czy tylko po kempingach, czy może też gdzieś ruszysz przyczepą na dziko w las ? Przy podróżowaniu po kempingach możesz sobie pozwolić na dużą, długą mało mobilną przyczepę ponieważ w większości tego rodzaju miejsc dasz radę wjechać i wygodnie zaparkować. Jeśli jednak lubisz ciche miejsca i na nich położone pola namiotowe musisz pójść na kompromis i kupić mniejszą przyczepę (z dużym przedsionkiem), takowa jest mobilna i w każdą dziurę dasz radę wjechać i się rozstawić. I w końcu ile masz kucyków do dyspozycji w swoim aucie ? Bo jeśli planujesz jazdę takim zestawem do Chorwacji, to każdy konik się liczy.

Słuszne uwagi, bardzo słuszne.
Dzieci w wieku 6 i 13 lat, więc całkiem spore

Starsze pojedzie pewnie z nami jeszcze ze 3-4 razy, później wybierze wakacje z kolegami ...
Urlopy zamierzamy spędzać tak jak dotąd - głównie na kempingach, i to raczej stacjonarnie - bez przenoszenia się z miejsca na miejsce co 2 dni. Nie sądzę żebyśmy "zaliczali" więcej jak dwa kempingi w czasie dwutygodniowego urlopu.
Co do holownika, to na dzień dzisiejszy mam diesla 105 KM. W przyszłym roku bardzo prawdopodobna jest zmiana autka - będzie to również diesel, ale troszkę mocniejszy - 140 KM.

napisał(a) **wermar** » 14.08.2012 18:06

Co do holownika, to na dzień dzisiejszy mam diesla 105 KM. W przyszłym roku bardzo prawdopodobna jest zmiana autka - będzie to również diesel, ale troszkę mocniejszy - 140 KM.

A więc widzę kolega posiadacz VW i zamiana na mocniejsze VW

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 14.08.2012 20:01

Brok napisał(a):Słuszne uwagi, bardzo słuszne.
Dzieci w wieku 6 i 13 lat, więc całkiem spore Starsze pojedzie pewnie z nami jeszcze ze 3-4 razy, później wybierze wakacje z kolegami ...
Urlopy zamierzamy spędzać tak jak dotąd - głównie na kempingach, i to raczej stacjonarnie - bez przenoszenia się z miejsca na miejsce co 2 dni. Nie sądzę żebyśmy "zaliczali" więcej jak dwa kempingi w czasie dwutygodniowego urlopu.
Co do holownika, to na dzień dzisiejszy mam diesla 105 KM. W przyszłym roku bardzo prawdopodobna jest zmiana autka - będzie to również diesel, ale troszkę mocniejszy - 140 KM.

My też stacjonarnie

Tym bardziej,że pływamy pontonikiem. W mojej przyczepie jest fajny przedsionek półtora razy większy od przyczepy.

Pamiętaj (niestety :evil:

) o Viatolu ! Jeśli przekroczysz zestawem 3500kg DMC będziesz musiał go nabyć do jazdy.

napisał(a) **Brok** » 14.08.2012 22:30

wermar napisał(a):A więc widzę kolega posiadacz VW i zamiana na mocniejsze VW

Tak, rzeczywiście posiadam VW. Kolejny też może będzie VW ale niekoniecznie

smoki3 napisał(a):My też stacjonarnie Tym bardziej,że pływamy pontonikiem. W mojej przyczepie jest fajny przedsionek półtora razy większy od przyczepy.

Pamiętaj (niestety ) o Viatolu ! Jeśli przekroczysz zestawem 3500kg DMC będziesz musiał go nabyć do jazdy.

Raczej nie mogę przekroczyć 3500 kg DMC - w tym przypadku byłyby już potrzebne dodatkowe uprawnienia (E) a jakoś nie mam zacięcia aby je zdobyć

To jak w końcu z tą optymalną długością ? Okolice 4,5 czy może 5,5 m

?

napisał(a) **Damian_S** » 15.08.2012 23:51

Nasze dzieci mają 3 i 5 lat w Hobby 420 jest bez szału na chwile obecną szukał bym przyczepy z łóżkami piętrowymi taki pokój dla dzieci zamykany

Pozdrawiam

napisał(a) **Brok** » 18.08.2012 11:07

Przejrzałem forum karawaningowe i poszerzyłem troszkę swoją "przyczepową" wiedzę.
Sądzę, że na pierwszy raz wypożyczę budkę i sprawdzę w boju co i jak.

napisał(a) **Olo** » 06.09.2012 01:08

Na pierwszy raz bym wypozyczył przyczepę, bylismy juz 3 razy w Cro z przyczepą ( 3 razy wypozyczana) i mam juz jakies spostrzeżenia...
pierwszy raz Gruau 4,20m z pietrowym łóżkiem - dzieci zachwycone (dzieci maja teraz 8 i 9 lat)
drugi raz Delta 3,90 - nie podobała mi sie - dla mnie zły układ w środku - ciężko wyważyć żeby mieć odpowiednie obciążenie na haku
w tym roku Bruestner Amara 4,90 - fajna ale ...
juz wiem że długośc przyczepy nie wpływa na komfort podróżowania - większe znaczenie ma szerokość - masa też nie jest kluczowa - ja poruszałem sie w okolicach 1000-1100 kg dmc a holowałem Octavia TDI, bez problemu, jak d Chorwacji to dla mnie i tak okazało sie że najwazniejszy jest fajny - duży przedsionek, w przyczepie tylko śpisz ...
teraz jakbym miał kupować to raczej cos blizej 5 m i raczej nie wiecej, do 5 metrów jest zazwyczaj tańsza taryfa na promach, pietrowe łóżko dla dzieciaków też jest fajnym rozwiązaniem,
generalnie to ja powiem tak warto wypozyczyć ze dwa trzy razy a potem dopiero zastanawiać sie czy warto kupować, ja chyba pozostanę przy wypozyczaniu - wychodzi i tak taniej jeżeli chcesz jechac z przyczepą tylko i wyłącnie w wakacje na urlop - nawet jeżeli to będą trzy tygodnie...

napisał(a) **Jan 123** » 07.12.2012 16:23

Witam
Temat dosyć skomplikowany my mieliśmy N126EA następnie N126N i wróciłem do N126EA z hamulcem najazdowym , plusem Niewiadówek jest cena ,niezniszczalny laminat , waga , bezterminowy przegląd ; co do komfortu samej przyczepki to jest jaki jest coś za coś . moim skromnym zdaniem jest to przyczepa dla maximum 3 osób . My w ciepłe kraje jezdzimy w 2-kę i jest spoko . Byliśmy też z 3 letnim wnukiem nad Bałtykiem tydzień i też było ok ale z przedsionkiem. Wszystko zależy od Waszych wymagań i oczekiwań no i oczywiście od zasobności portfela

napisał(a) **josefoe** » 09.12.2012 01:18

Brok napisał(a):Z kolei większa przyczepka = więcej "przestrzeni życiowej". Jaka długość przyczepy stanowi ten "złoty środek" ?

Długość przyczepy moze mieć znaczenie jedynie wtedy, kiedy z góry zakładasz nieużywanie przedsionka. Przekonasz się w przyszłości, że przyczepa będzie tylko sypialnią a życie towarzyskie - w przypadku niepogody - toczyć się będzie w przedsionku. Tak więc uklad wnętrza a nie jego długość będzie świadczyć o funkcjonalności przyczepy. W Twoim przypadku szukałbym budki z dwiema sypialniami aby zachować nieco intymności. Są takie z zamykanymi sypialniami na przodzie i tyle. Np. Hobby 420 spełniała by Twoje oczekiwania Nie zawracałbym sobie głowy łazienką: wystarczy ubikacja z opróżnianym na zewnątrz zbiornikiem na nieczystości ponieważ praktycznie na każdym kempingu masz z reguły przyzwoite sanitariaty z natryskami. Używanie w przyczepie natrysku wiąże się z kłopotliwym opróżnianiem zbiornika na szarą wodę o wilgoci nie wspomnę a jest to największa bolączka przyczep kempingowych. O biwakowaniu na dziko to raczej w Chorwacji zapomnij: jest absolutny zakaz. A poza tym, co robić z nieczystościami? Wylewać w krzaki? I sprawa niebagatelna to holownik. Musisz z przymrużeniem oka traktować wpisy w DR samochodu o jego możliwościach holowniczych: tam, gdzie masz wpis, że możesz holować przyczepę o DMC np. 1200 kg a auto ma powiedzmy 90 KM to wiedz, że jazda takim zestawem skutecznie zepsuje Ci wakacje. Możliwości Twojego samochodu /105KM/ to max 1000 DMC kempingu. Powodzenia w poszukiwaniach z konstatacją, że zakup używanej przyczepki jest o wiele trudniejszy od zakupu samochodu. Miej to na uwadze: oferowane na Allegro kempingi są w wiekszości kupą podpicowanych, śmierdzących stęchlizną szrotów, wymagajacych kosztownych napraw. Na www.karawaning.pl dowiesz się więcej.

napisał(a) **Olo** » 09.12.2012 11:53

Zgadzam się z przedmówcą, dokładnie wolałbym większy przedsionek (głębszy - w razie niepogody mozna tam sie schronic i normalnie funkcjonować).
Toaleta w przyczepie - powiem tak, my z niej korzystamy jedynie w podróży. Zazwyczaj na kempingu sa na tyle wygodne sanitariaty, że juz dawno podjęliśmy z żona postanowienie że toaleta tylko w podróży. Jest to genialne rozwiazanie zwłaszcza jak sie jeździ z dziećmi niedużymi i nie zawsze szukanie czystej toalety jest mozliwe. Na kempie tez dzieciaki korzystają z toalety w przyczepie np w nocy żeby nie spacerować przez pół kempingu to toalety. Aczkolwiek toaleta powinna być np. tretford opróżniana z zewnątrz - dużo większa wygoda obsługi. Ale kiedyś pojechaliśmy z przyczepą wyposażoną w pomieszczenie toalety, ale nie braliśmy toalety przenośnej i powiem tak był to chyba najlepszy schowek na krzesła, stolik i inne graty kempingowe jaki miałem, najłatwiej było wyważyc przyczepę. Więc jak się jedzie na kemping i wie gdzie się będzie sędzało urlop to wg. mnie toaleta nie jest najważniejszym wyposażeniem przyczepy. Ważniejszy jest fajny układ wnętrza.
Natomiast nie zgodzę sie odnośnie masy przyczepy i mocy holownika.
Dwa lata temu jechaliśmy na wakacje z przyczepą o DMC <1000 kg a holowałem benzyniakiem 140 km, w zeszłym roku jechaliśmy z przyczepą 1200 DMC a holowałem dieslem 105 km. Bez porównania lepiej ciągnąć słabszym dieslem niż mocniejszą benzyną, diesel ma o ponad polowę wyższy moment obrotowy i jazda była naprawdę lepsza, ale oczywiście to sa moje subiektywne odczucia.

napisał(a) **Brok** » 16.12.2012 23:15

Witam Was wszystkich po dłuższej nieobecności na Forum.

Urlop 2013 się zbliża więc warto zacząć planować co i jak. Jeżeli nic nie pokrzyżuje planów, to wyjazd planujemy na drugą połowę sierpnia. Na pierwszy raz raczej na pewno wypożyczę przyczepę - będę miał okazję sprawdzić co i jak, tym bardziej, że jestem w tym temacie zupełnie zielony. Wasze uwagi są dla mnie bardzo cenne - jeszcze raz dzięki !
Pozdrowionka