Do chorwacji za 3tyś.

zebik - ja liczyłam wszystko - łącznie z żarciem z PL i ubezpieczeniami, butami do wody za 9,90 z biedornki. Fakt jechalismy w 4 osoby (taniej) spod samej granicy (wyszło nam 2200km tam i spowrotem oraz ok 700 na miejcu na zwiedzanie, autko na gaz paliło 9-10l/100km (wtedy gaz w pl był za: 1,7zł , słowacja: 2,1zł, chorwacja 2,4zł) z tym ze jechalimy spacerowo autostradmi ok 110km/h) wiec i transport taniej wyszedł.

Wiec prosze nie pisz ze bajki piszemy. Z tym ze sie zgodze ze jakbysmy w konobie codziennie (a nie czasami) sie zywili to by wyszło z 200zl wiecej na osobe. Tylko my nie mielismy takiej potrzeby wewnętrznej a nie ze kasy zalowalismy.


Ale zalezy to pewnie od poziomu życia. Bo jak my mielismy kwatera za 45E to obok chcieli za ten sam standard 60E. Ktos jedzie 110km/h autkiem 1,4 a ktos 180km/h z silinikiem 3 litrowym. Jednemy starczy upichcic sobie spagetti za 15zł na 4 osoby a inny zje to spagetti za 30zł ale od osoby w konobie.

No i nie wiem co ty masz za problem z cenami apartamentow ot pierwszy lepszy: http://www.apartmani-hrvatska.com/osobn ... ektID=4333 5 osob w czerwcu za 35 E albo tu http://www.apartmani-hrvatska.com/osobna.asp?BR=5580 za 40E za 5 osób. Ale wiadomo jednemu wystarczy taki standard (bo i tak bywa tam od 24 do 8 kiedy to spi) a inny musi miec full nowoczesnosc, tv, klimę i 2 m do morza.
Dla 3 osób tez jest mnóstwo ofert w rozsadnej cenie.

niektórzy twierdza ,ze wyliczanki w tym watku zawarte są "głupie"....ja jednak myslę ,że bardzo przydatne
dają ogólny zarys kosztów....pisze ogólny ponieważ tak jak wiele osób uważam ,że"może starczyć ....."....ale również "może starczyć...."

wszelkie obliczenia....wyliczenia ...ceny itp sa na pewno bardzo pomocne dla osób ,które jada pierwszy raz (tak jak ja).
Każdy nabiera doświadczenia i przy następnych wyjazdach zorganizowanie wydatków staje się chyba łatwiejsze.

Moim zdaniem przy pierwszym wyjeździe powinno się na 100 % przygotować to minimum podawane przez osoby ,które to sprawdziły......ale na tym nie poprzestać....i mieć przygotowane 1000-2000 w razie czego.......


żeby już na miejscu nie okazało się,że "nam jednak nie starczyło" i brakujące kilkaset złotych popsuło nastroje....radochę wypoczynku....luz urlopowy itd....ostatnich dni

moje wywody są typowo teoredyczne ....ale w przyszłym roku będę
juz mądrzejsza
moje plany są takie.....jadę 1+1 ....12 dni(fizycznie 10-reszta w autokarze)....Makarska
Biuro podróży(autokar+ubezpieczenie+studio 2 os)=1860zł/2os
Dodatkowo planuję mieć przygotowane (+- z możliwością zmiany przeznaczenia)
1000 zł na wyżywienie(konkretne śniadanie+obiad+kolacja)
+ 1000zł na bajery (wycieczki,zwiedzanie,lody itd...itp)
+ok.1000 zł w razie czego

co z tego wyniknie ....zobaczę na miejscu

CinnamonGirl napisał(a):zebik - ja liczyłam wszystko - łącznie z żarciem z PL i ubezpieczeniami, butami do wody za 9,90 z biedornki. Fakt jechalismy w 4 osoby (taniej) spod samej granicy (wyszło nam 2200km tam i spowrotem oraz ok 700 na miejcu na zwiedzanie, autko na gaz paliło 9-10l/100km (wtedy gaz w pl był za: 1,7zł , słowacja: 2,1zł, chorwacja 2,4zł) z tym ze jechalimy spacerowo autostradmi ok 110km/h) wiec i transport taniej wyszedł.

Wiec prosze nie pisz ze bajki piszemy. Z tym ze sie zgodze ze jakbysmy w konobie codziennie (a nie czasami) sie zywili to by wyszło z 200zl wiecej na osobe. Tylko my nie mielismy takiej potrzeby wewnętrznej a nie ze kasy zalowalismy.


Ale zalezy to pewnie od poziomu życia. Bo jak my mielismy kwatera za 45E to obok chcieli za ten sam standard 60E. Ktos jedzie 110km/h autkiem 1,4 a ktos 180km/h z silinikiem 3 litrowym. Jednemy starczy upichcic sobie spagetti za 15zł na 4 osoby a inny zje to spagetti za 30zł ale od osoby w konobie.

No i nie wiem co ty masz za problem z cenami apartamentow ot pierwszy lepszy: http://www.apartmani-hrvatska.com/osobn ... ektID=4333 5 osob w czerwcu za 35 E albo tu http://www.apartmani-hrvatska.com/osobna.asp?BR=5580 za 40E za 5 osób. Ale wiadomo jednemu wystarczy taki standard (bo i tak bywa tam od 24 do 8 kiedy to spi) a inny musi miec full nowoczesnosc, tv, klimę i 2 m do morza.
Dla 3 osób tez jest mnóstwo ofert w rozsadnej cenie.

CinnamonGirl nie napisałem, że tobie nie wierzę: ja jechałem do Chorwacji zwykłą Almerą, która pali 6,5 - 7 litrów na 100 km. Robiąc coś około 4000 tyś km (piszę średnio bo nie pamiętam dokładnie - załadowana silnik 1,5) wychodzi coś koło 550 litrów co daje już koszt około 2000 tyś. Więc nikt mnie nie musi przekonywać, że można się zmieścić w kwocie 3,5 tyś. zł.
Poza tym już pisałem, że im większa rodzina to koszt na jedną osobę się rozkłada i jest niższy, ale to nie jest miarodajne. Można wynająć autobus zabrać 50 osób i koszt pobytu na osobę wyjdzie 200 zł ze wszystkim (z lodami i duperelami). W tym wątku interesujące jest to nie ile kto wydał na osobę tylko ile wydał na całą podróż i czy się zmieścił w kwocie 3,5 tyś. zł. a w to wybaczcie nie wierzę chyba, że ktoś pojechał na stopa z kanapkami z Polski.
Ps. To jest tak samo jak z jedzeniem na stołówce - wykup obiady za 150 zł będziesz ich miała ponad 20 w miesiącu, a spróbuj za 150 zł ugotować w domu dla siebie tyle obiadów zobaczysz czy Ci starczy pieniędzy na produkty.
Analogicznie jest z wyjazdem zagranicznym i ilością osób.

Guzior napisał(a):

W zeszłym roku wypraktykowane i kto nie wierzy to ja się z niego śmieję i może mnie w dupę pocałować!!! Dlaczego? Bo widzimy to samo za często połowę, albo i mniej kasy i przyjeżdżamy tak samo opaleni i mamy te same zdjęcia.

No tu chyba trochę się zagalopowałeś. Ja akurat nie wierzę ale dlaczego z tego tytułu miałbym Cię tak od razu po dupie całować ?? Tego to ja zupełnie nie rozumie

No tak ty nie musisz

CinnamonGirl napisał(a):zebik - ja liczyłam wszystko - łącznie z żarciem z PL i ubezpieczeniami, butami do wody za 9,90 z biedornki. Fakt jechalismy w 4 osoby (taniej) spod samej granicy (wyszło nam 2200km tam i spowrotem oraz ok 700 na miejcu na zwiedzanie, autko na gaz paliło 9-10l/100km (wtedy gaz w pl był za: 1,7zł , słowacja: 2,1zł, chorwacja 2,4zł) z tym ze jechalimy spacerowo autostradmi ok 110km/h) wiec i transport taniej wyszedł.

Wiec prosze nie pisz ze bajki piszemy. Z tym ze sie zgodze ze jakbysmy w konobie codziennie (a nie czasami) sie zywili to by wyszło z 200zl wiecej na osobe. Tylko my nie mielismy takiej potrzeby wewnętrznej a nie ze kasy zalowalismy.


Ale zalezy to pewnie od poziomu życia. Bo jak my mielismy kwatera za 45E to obok chcieli za ten sam standard 60E. Ktos jedzie 110km/h autkiem 1,4 a ktos 180km/h z silinikiem 3 litrowym. Jednemy starczy upichcic sobie spagetti za 15zł na 4 osoby a inny zje to spagetti za 30zł ale od osoby w konobie.

No i nie wiem co ty masz za problem z cenami apartamentow ot pierwszy lepszy: http://www.apartmani-hrvatska.com/osobn ... ektID=4333 5 osob w czerwcu za 35 E albo tu http://www.apartmani-hrvatska.com/osobna.asp?BR=5580 za 40E za 5 osób. Ale wiadomo jednemu wystarczy taki standard (bo i tak bywa tam od 24 do 8 kiedy to spi) a inny musi miec full nowoczesnosc, tv, klimę i 2 m do morza.
Dla 3 osób tez jest mnóstwo ofert w rozsadnej cenie.

BRAVO

hajduczek napisał(a):niektórzy twierdza ,ze wyliczanki w tym watku zawarte są "głupie"....ja jednak myslę ,że bardzo przydatne
dają ogólny zarys kosztów....pisze ogólny ponieważ tak jak wiele osób uważam ,że"może starczyć ....."....ale również "może starczyć...."

wszelkie obliczenia....wyliczenia ...ceny itp sa na pewno bardzo pomocne dla osób ,które jada pierwszy raz (tak jak ja).
Każdy nabiera doświadczenia i przy następnych wyjazdach zorganizowanie wydatków staje się chyba łatwiejsze.

Moim zdaniem przy pierwszym wyjeździe powinno się na 100 % przygotować to minimum podawane przez osoby ,które to sprawdziły......ale na tym nie poprzestać....i mieć przygotowane 1000-2000 w razie czego.......
(...)

Oczywiście że sa pomocne dla kogoś kto pierwszy raz chce tam jechać. I wszyscy powinni jeśli chcemy przedstawić kalkulacje swoich wydatków aby ktoś inny wiedział na co może liczyć.
Właśnie zeszłoroczny RAB był my first time i robiłem obliczenia na własny rozum i powiem że w domu właśnie mi wyszło około 1300pln/1os a w konsekwencji wydaliśmy 1100pln/1os. Oczywiście ze sobą miałem o wiele więcej kasy.

Standardy są różne, jedni tak jak napisała koleżanka CinnamonGirl jadą oszczędnym autem w TDI albo w gazie. A inni rypią autostradą po 180km/h z wielkim silnikiem, bo z tego mają frajdę i to też jest ich część wakacji.

Tak czy siak w 3 osoby za 3500pln jest zupełnie realne!!!

Tytuł posta brzmi "Do Chorwacji za 3 tys. zł." ...więc potwierdzam, że za tą cenę można (cena na 1 osobę).

nosekdomin .. jak na twój wiek ... wydajesz za dużo. Ja bym sie zmieścił tak przez pół (będąc w Twoim wieku).

Teraz już na poważnie.
Nie przeczę, że można tanim sposobem. Pisałem już wiekokrotnie że widzę (widać) tych co tanio spędzają urlop. Skoro tak im się podoba, tak wolą .... to w zasadzie mają rację.
Każdy z dyskutantów ma rację..... "Anita" (sama sobie zrobi spagetti), "Nosekdomin" (wraca tak samo opalony), .. "Zebik" (wydaje więcej pięniedzy).
Osobiscie wydaję od 6 tys. na dwie osoby na 10 dni więc bliżej mi jest do "Zebika" ale widocznie mam inne pojęcie o wczasach, inne wydatki.

Proszę tylko o uczciwość i logikę w pisaniu i pojmowaniu rzeczy.
Skoro wydaję mniej ........ mam mniej (cokolwiek to oznacza).
Nie pisać że wydałem mniej, ale w zasadzie to miałem więcej, od tego co trwoni ciężko zarobiony grosz.
Przecież wydając mniej nie oznacza, że wczasy są do kitu. Może się okazać i przypuszczam, że niejednokrotnie tak jest, że Ci od "mniej" są tak samo zadowoleni jak Ci co "więcej". To kwestia nastawienia psychicznego i poziomu wymogów na wczasach.

pzdr.

hajduczek napisał(a):moje plany są takie.....jadę 1+1 ....12 dni(fizycznie 10-reszta w autokarze)....Makarska
Biuro podróży(autokar+ubezpieczenie+studio 2 os)=1860zł/2os
Dodatkowo planuję mieć przygotowane (+- z możliwością zmiany przeznaczenia)
1000 zł na wyżywienie(konkretne śniadanie+obiad+kolacja)
+ 1000zł na bajery (wycieczki,zwiedzanie,lody itd...itp)
+ok.1000 zł w razie czego
co z tego wyniknie ....zobaczę na miejscu

Przy takim podejściu i rozumowaniu ...... 10000 % satysfakcji z wczasów.
Powodzenia i miłego wypoczynku.

woka napisał(a):(...)
nosekdomin .. jak na twój wiek ... wydajesz za dużo. Ja bym sie zmieścił tak przez pół (będąc w Twoim wieku).

(...) "Anita" (sama sobie zrobi spagetti), "Nosekdomin" (wraca tak samo opalony), .. "Zebik" (wydaje więcej pięniedzy).
(...)

Proszę tylko o uczciwość i logikę w pisaniu i pojmowaniu rzeczy.
Skoro wydaję mniej ........ mam mniej (cokolwiek to oznacza).
Nie pisać że wydałem mniej, ale w zasadzie to miałem więcej, od tego co trwoni ciężko zarobiony grosz.
Przecież wydając mniej nie oznacza, że wczasy są do kitu. Może się okazać i przypuszczam, że niejednokrotnie tak jest, że Ci od "mniej" są tak samo zadowoleni jak Ci co "więcej". To kwestia nastawienia psychicznego i poziomu wymogów na wczasach.

pzdr.

Dobrze dziadku ....

No fakt ,ja jadę na wyspę, spanie/kwaterę mam takie jak za komuny w Polsce. A z wycieczek nie korzystam. Więc ja liczę tylko dojazd i spanie. A żarcie to już drugi plan. Na śniadanie kupujemy tylko bułeczki, i potem jemy tylko w konobie makaron lub pizze. Więc na żarcie wydajemy skromnie. Dlatego mieszczę się w tym co zaplanowałem.

Ale nikt mi nie zarzuci innej opalenizny

woka napisał(a):Tytuł posta brzmi "Do Chorwacji za 3 tys. zł." ...więc potwierdzam, że za tą cenę można (cena na 1 osobę).

nosekdomin .. jak na twój wiek ... wydajesz za dużo. Ja bym sie zmieścił tak przez pół (będąc w Twoim wieku).

Teraz już na poważnie.
Nie przeczę, że można tanim sposobem. Pisałem już wiekokrotnie że widzę (widać) tych co tanio spędzają urlop. Skoro tak im się podoba, tak wolą .... to w zasadzie mają rację.
Każdy z dyskutantów ma rację..... "Anita" (sama sobie zrobi spagetti), "Nosekdomin" (wraca tak samo opalony), .. "Zebik" (wydaje więcej pięniedzy).
Osobiscie wydaję od 6 tys. na dwie osoby na 10 dni więc bliżej mi jest do "Zebika" ale widocznie mam inne pojęcie o wczasach, inne wydatki.

Proszę tylko o uczciwość i logikę w pisaniu i pojmowaniu rzeczy.
Skoro wydaję mniej ........ mam mniej (cokolwiek to oznacza).
Nie pisać że wydałem mniej, ale w zasadzie to miałem więcej, od tego co trwoni ciężko zarobiony grosz.
Przecież wydając mniej nie oznacza, że wczasy są do kitu. Może się okazać i przypuszczam, że niejednokrotnie tak jest, że Ci od "mniej" są tak samo zadowoleni jak Ci co "więcej". To kwestia nastawienia psychicznego i poziomu wymogów na wczasach.

pzdr.

Woka to nawet nie chodzi kto ile wydaje tylko jak ktoś logicznie policzy koszty dojazdu, zakwaterowania, życia tam na miejscu nie mówiąc już o większych przyjemnościach to nijak nie wychodzi 3,5 tyś. Na logikę biorąc dojazd jest drogi jak podałem wyżej kwatery też. Cinnamongirl podaje link z tanim apartamentem - zgoda ja też wynajmowałem tanio bo po 8 euro ale byliśmy w 10 osób więc cena była na osobę atrakcyjna. Ale to w żaden sposób nie jest miarodajne. Miarodajny będzie koszt podróży i kwatery dla 4 osobowej rodziny w sezonie wtedy można policzyć ile taka rodzina wydała. Pisałem wyżej im więcej osób tym koszt na jedną osobę wychodzi mniejszy. Za 3,5 tyś nie ma wyjazdu do Chorwacji chyba, że ze swoimi ziemniakami, burakami i paczkowanym chlebem na gazie wiezionym z Polski i jechaniu bez winiet i pobocznymi drogami. Tak to się zgadza.

nosekdomin napisał(a):
Ale nikt mi nie zarzuci innej opalenizny

Ten co mieszkam w Gdańsku i trafi w pogodę też będzie miał opaleniznę i wdał 0 (słownie: zero) zł na wczasy. Wyjazd do Chorwacji to nie tylko leżenie na plaży i jedzenie makaronu są też inne przyjemności. Woka Ci może napisze.

Jak się chce coś zobaczyć to niestety pieniądze trzeba mieć ale niektórzy żyją w myśl zasady "kto zabroni biednemu bogacie żyć".

zebik napisał(a):

nosekdomin napisał(a):
Ale nikt mi nie zarzuci innej opalenizny

Ten co mieszkam w Gdańsku i trafi w pogodę też będzie miał opaleniznę i wdał 0 (słownie: zero) zł na wczasy. Wyjazd do Chorwacji to nie tylko leżenie na plaży i jedzenie makaronu są też inne przyjemności. Woka Ci może napisze.

Jak się chce coś zobaczyć to niestety pieniądze trzeba mieć ale niektórzy żyją w myśl zasady "kto zabroni biednemu bogacie żyć".

heheh ale mamy tu front. To po co jeździsz do CRO, jak sądzisz że w gdańsku jest to samo słońce i będziesz miał ta samą opaleniznę.

A bogaty czy biedny? Jaki wiek? Co to ma za znaczenie?

Każdy z nas tam jedzie bo kochamy ten kraj i bardzo lubimy tam wypocząć. Jedni potrzebują 6tyś, a ja potrzebuje ponad 1tyś pln plus codzienny sex z kobietą na plaży na golasa. No ale do takich przeżyć trzeba być młodym i biednym. Ci co 30tkę skończyli kończą popołudniami w konobach zamawiając zupy za swoje 6tyś pln. Bo ja na nocne konoby z zupami i piwem nie mam czasu...
Chciałem tylko to napisać, przedstawić i jakoś udokumentować że JA mieszczę się w tej kwocie.

Dla mnie bomba, kto nie wierzy ten trąba!!!


Aha jeszcze coś miałem naskrobać:
Można obniżyć koszty omijając płatne odcinki, jadąc ekonomicznym autem. wtedy 1tyś pln jest do podziału na uczestników. Potem wybieramy kwaterę za 7-10 euro i to jest podstawa.

nosekdomin napisał(a):Każdy z nas tam jedzie bo kochamy ten kraj i bardzo lubimy tam wypocząć. Jedni potrzebują 6tyś, a ja potrzebuje ponad 1tyś pln plus codzienny sex z kobietą na plaży na golasa. No ale do takich przeżyć trzeba być młodym i biednym. Ci co 30tkę skończyli kończą popołudniami w konobach zamawiając zupy za swoje 6tyś pln. Bo ja na nocne konoby z zupami i piwem nie mam czasu...
Chciałem tylko to napisać, przedstawić i jakoś udokumentować że JA mieszczę się w tej kwocie.

Dla mnie bomba, kto nie wierzy ten trąba!!!:lol:

Brawo nosek
Od początku tej wymiany zdań 100% poparcia

Oprócz tego, że do takich przeżyć niekoniecznie trzeba być biednym a ZWŁASZCZA młodym . Bo my 30 już daaaawno skończyliśmy

Tak trzymaj

PS 4000 km na 2 tygodnie pobytu w Chorwacji to chyba raczej normalnie?
6 litrów benzyny na 100 km po 4 zł za litr = jak w mordę 1000 zł, żadnych winiet nie kupuję więc jest to jedyny koszt dojazdu A cena ta nie zależy od tego czy jadę w sezonie czy poza nim.

PS 2 W zeszłym roku już w lecie cena euro była około 4,2 zł

Koszt pobytu przy kursie 1E=4,2, 1 HRK=0,60

Cena dojazdu
Przyjmijmy trasę najbardziej optymalną czyli Warszawa - Split = 1460km
w obie strony 3000 tyś km+ 300 po tamtym terenie=3300km.
3300 km x 6litrów benzyny na 100km (nie gazu i nie ropy) = około 200 litrów w cenie (nie jak liczą po 4 zł bo takiej ceny nie ma) tylko najmniej 4,2 a za granica jeszcze drożej wychodzi=1000 zł
winiety - Słowacka, Austryjacka niech w dwie strony będzie 100 zł
bramki w Chorwacji w dwie strony = 200 zł
Podróż samochodem wychodzi 1300 zł przy ekonomicznej jeździe i ekonomicznym samochodzie.

Cena kwatery - dla 2+2
Przyjmijmy, że będzie to w sezonie czyli lipiec lub sierpień - cena średnia to około 55E - można oczywiście znaleźć taniej, są również droższe ale średnio trzeba zapłacić te 13 - 15E od osoby.
Pobyt przyjmijmy 12 dniowy co daje
12dni x 55E = 660 E (niech będzie 600E dla równości liczenia)
600 E x 4,2 kurs = 2500 zł

Razem dojazd 1300zł + 2500 kwatera daje nam = 3800 zł

Dodać do tego zakupy z Polski (jeśli ktoś wiezie) na 12 dni pobytu koszt około 500 zł (średni) wydatki tam na miejscu (bez zwiedzania parków narodowych - samo plażowanie) średnio po 200 zł na osobę = 800 zł
Co daje:

dojazd = 1300
kwatera = 2500
zakupy = 500
wydatki skromniuśkie tam na miejscu = 800 (nawet w Polsce przez 2 tygodnie ciężko wyżyć za tę kwotę 4 osobowej rodzinie.
Daje razem 5100 zł

Nie licząc pamiątek przywiezionych,a tam zakupionych, rachunku telefonicznego jak się parę razy zadzwoniło i odebrało komórkę innych kosztów.

Oczywiście kosztami nie są no bo przecież nie wydane pieniądze w Cro - takie wydatki jak Ubezpieczenie NNW, zielona karta, Assistance, dodatkowy przegląd itp.

No i przekonujcie dalej, że można za grosze - powodzenia.

nosekdomin napisał(a):Ci co 30tkę skończyli kończą popołudniami w konobach zamawiając zupy za swoje 6tyś pln. Bo ja na nocne konoby z zupami i piwem nie mam czasu...

No wiesz co ja skończyłam 30-tkę więc proszę nie generalizować

Fakt faktem ze ja póki co nie odczuwam kosztów związanych z wyjadem rodzinnym ( i dlatego liczę że na osobę wyszło nam do 1500zł no i był to CZERWIEC bo nie lubie tłumów) i uczciwie wątpie zebym w 3 osoby (rodzina, brak podziału kosztów wyjazdów i noclegów itp) zmiesciła sie w 3 tyś.

No własnie zebik teraz sie zgodzę wyszło ci 5100 na 4 osoby. Co daje 1275 na osobę a to jest wg mnie realne i wychodzi z twoich obliczeń.

I zgadza sie z tym co ja wydałam bo: odliczając:
- paliwo za dodatkowe 600km(ktorego nie muszę pokonywac),
- noclegi (mielismy za 45E w czerwcu)
doliczając :
- pozostawione ok 200zł w konobach,
- ubezpieczenia 80zł(od osoby i moja częsc za asistance) i
- moje buty do wody
to wychodzi tyle ile my wydalismy na osobę. Zieloną mamy za darmo od ubezpieczyciela.

zebik napisał(a):
Cena dojazdu

winiety - Słowacka, Austryjacka niech w dwie strony będzie 100 zł
bramki w Chorwacji w dwie strony = 200 zł
[/b]

Kto Ci każe grzać autostradami? Jest takie państwo co się Węgry nazywa a w nim trasa zwana 86, całkowicie bezpłatna a dalej przez Plitvice, Gracac, Knin itd...

zebik napisał(a):Cena kwatery - dla 2+2
Przyjmijmy, że będzie to w sezonie czyli lipiec lub sierpień - cena średnia to około 55E - można oczywiście znaleźć taniej, są również droższe ale średnio trzeba zapłacić te 13 - 15E od osoby.

Jeśli te +2 to dzieci, to Cię Chorwaci nieźle skubią Jedziemy do bardzo fajnej kwaterki (nie po raz pierwszy) i płacimy 100E za 6+4, czyli licząc Twoim sposobem wychodzi równo 10E od łebka, na Hvarze miałem kwaterkę za 25E za 2+1, na Korculi 30E, na Peljesacu również 30E, w Sumpetarze koło Omisa 25E za 3+1. Najdrożej zapłaciłem w Basce na Krku bo aż 37E za 2+1, a to że w niektórych domkach chcieli i 60E, no cóż, zostawiłem te kwatery dla Ciebie. Zaznaczam że nigdy do morza i plaży nie miałem dalej niż 5 min spaceru

Resztę wyliczeń też bym Ci podważył ale mi się nie chce

Ale liczenie na osobę jest bez sensu bo imi większa rodzina tym wyda więcej a na osobę jak podzieli będzie mnie - czy jedziesz w 2 osoby czy w 5 koszt paliwa viniet, bramek jest taki sam, jak zrobisz w Polsce zakupy to też wychodzi taniej. Najważniejszy jest koszt pobytu za całość a nie osobę. Wycieczką autokarową będzie jeszcze taniej bo koszt podróży jest niewielki. Temat jest jasny "do Chorwacji za 3 tyś." nie chodziło, że za osobę tylko za całość, bo to jest praktycznie niemożliwe.

Wyobraź sobie rodzinę 2 dorosłe i 5 małych dzieci co piją mleko i raczkują - wtedy koszt pobytu tej rodziny wyjdzie 600 zł na osobę, bo dorosłe wyjedzą wszystko co przywieźli z Polski, a maluchy tylko mleko. Ale to jest niemiarodajne w żaden sposób więc po co pisać ile za osobę - piszmy ile za całość i wtedy koledze nosekdomin wyjdzie lekko ponad 5 tyś. a nie 3,5 tyś. Ale to jest wyliczenie ładne dla oka. "Wydałem tysiąc złotych na osobę, ale było nas 15 osób i byliśmy 10 dni więc wydaliśmy 15.000 tyś." to o to chodzi?