Ukradli mi kartę do bankomatu... mało tego, ktoś wypłacił z niej 900zł!!!
Heja na policję, bo potrzebne mi zaświadczenie o fakcie zgłoszenia tej kradzieży do banku. No i zaczynają się schody, zeznania, owszem, przyjęli, ale żeby mi wydać takie zaświadczenie, to oni potrzebują jakąś opłatę kancelaryjną w wysokości 6zł
Jutro z rana do sądu, po opłatę kancelaryjną
Normalnie koszmar, nie dość, że ktoś mnie okradł, to jeszcze na policji takie szopki
Musiałam się wyżalić... może jakiś policjant się wypowie, czemu to tak....

.png)
.png)
.png)