boboo napisał(a):Dlatego nie widzę powodów, dla których miałbym "pościć" aby 1-2 razy w roku zrobić coś "świątecznego".Rysio napisał(a):Teraz porządną szynkę czy pomarańcze można kupić przez okrągły rok
Mam nieco inne podejście do tego tematu
Przez cały rok staram odżywiać się zdrowo. Nie jadam ciast, tłustych mięs i innych niezbyt zdrowych rzeczy. Święta natomiast są dla mnie okazją na popuszczenie kagańca (oczywiście z umiarem) i usprawiedliwieniem tego przed samym sobą
W końcu te dwa razy w roku można sobie odpuścić Po drugie... Od jakiegoś czasu spotykamy się w coraz większym gronie a każdy przynosi coś swojego, więc jest to też okazja do spróbowania czegoś nowego, wcześniej nieznanego.

.png)
.png)
.png)
