Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

napisał(a) **z_byszek** » 24.03.2016 09:21

Vjetar napisał(a):To prawda. Co za czasy....

Ja do strachliwych nie należę, ale znam osoby,
które rezygnują z wyjazdów zagranicznych tego lata.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 24.03.2016 09:22

ryszard22 napisał(a):Ucieszło mnie to że dzisiaj jest pierwszy dzień wiosny i żona kupiła mi walizkę na wyjazd do sanatorium.
A jeszcze to że dostałem 4,80 zł, podwyższki emerytury.

Sam jedziesz na leczenie :wink:

4,80 ... mało :cry:

no ale "Skarbonka" jest :wink:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 24.03.2016 14:11

[*][*][*]

http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/jo ... aka/f891mw

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 24.03.2016 14:35

- dostałem służbowy telefon :mrgreen:

- nie spojrzałem w papiery i zamówiłem model tegoroczny i musiałem do niego dopłacić :roll:

[ First World Problems ]

napisał(a) **Ural** » 02.04.2016 15:41

ryszard22 napisał(a):Ucieszło mnie to że dzisiaj jest pierwszy dzień wiosny i żona kupiła mi walizkę na wyjazd do sanatorium.
A jeszcze to że dostałem 4,80 zł, podwyższki emerytury.

Oby po leczeniu w Sanatorium tą piękną i nową walizkę nie wystawiła Ci małżonka za drzwi. Ponownie zapakowaną rzeczami osobistymi ale tym razem nie na leczenie do kurortu uzdrowiskowego. :papa:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 03.04.2016 20:22

Facetowi wiele do szczęścia nie trzeba. Zwłaszcza, jak zakatarzony i lekko przygłuchy... Valašsky bramborák z taką ilością czosnku, że w końcu poczułem zapch powietrza i kofola. Siedzisz se w słoneczku i patrzysz na Tatry, które przy tej pogodzie i wietrze było cudownie oglądać z daleka.

Obrazek

Że życie nie lubi długów - to na dole w Trojanovicach, jakaś parkingowa menda urwała mi nakładkę spryskiwacza reflektorów. Kamera siedząca w aucie, uchwyciła moment gdy się ktoś szwendał obok auta, no ale... ten ktoś się zlitował i zostawił ją obok auta :roll:

napisał(a) **anakin** » 08.04.2016 11:31

Już powoli wali w dekiel....... :roll:

napisał(a) **walp** » 08.04.2016 11:48

anakin napisał(a):Już powoli wali w dekiel.......

Mnie nie tyle martwią ci, którzy to produkują, ale ci, którzy to kupują (będą kupować).

napisał(a) **marze_na** » 11.04.2016 18:17

Nie wiem czy się cieszyć czy smucić

Potwierdziłam swoje przyjęcie na ortopedię - rekonstrukcja więzadła ACL.
Najbardziej przeraża mnie uziemienie na kilkanaście tygodni :cry:

.

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 11.04.2016 18:20

marze_na napisał(a):Nie wiem czy się cieszyć czy smucić
Potwierdziłam swoje przyjęcie na ortopedię - rekonstrukcja więzadła ACL.
Najbardziej przeraża mnie uziemienie na kilkanaście tygodni .

Cieszyć się, bo nie musisz dziewczyno czekać do 2023 roku i cieszyć się, bo będziesz miała czas na kontynuację Waszej relacji.
:wink:

napisał(a) **marze_na** » 11.04.2016 18:34

kaszubskiexpress napisał(a):Cieszyć się, bo nie musisz dziewczyno czekać do 2023 roku i cieszyć się, bo będziesz miała czas na kontynuację Waszej relacji.

U nas nie jest tak źle z tymi terminami :mrgreen:

. Czekałam od września 2013, przy czym z pierwszego terminu zrezygnowałam ze względu na chorobę taty, a obecny z powodów zawodowych przesunęłam z 2 lutego na 20 kwietnia.

Relacja się napisze i kolejny urlop będę planować. W zasadzie już zaczęłam, żeby się czegoś chwycić :lol: