Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

anakin napisał(a):Jak znam francuskie auta, to się ciesz, żeś tym sposobem np.wtrysków nie uszkodził.

Eeee tam od jakieś 15 latam jeżdżę Peżotami i nie narzekam , fakt że jednego Peżota dostałem w spadku po ojcu , drugiego Peżota dostałem w spadku po ojcu , trzeciego Peżota dostałem w spadku po ojcu , który jestem takim samym pedantem jeśli chodzi o swoje wozidła , a czwarty jest mój od nowości i jedynie ja nim jeżdżę.
Zatem zawsze wiedziałem jaka jest historia każdego Peżota ..........

Od kogoś francuza bym nie kupił za uja...... , tak samo ałdi , kiedyś się wjeb..... na maksa ze szwabskim szrotem.

Najmilej wspominam mojego golfika dwójeczkę i poldka .

mervik napisał(a):Maniek.... z ciebie jest niezły zawodnik....

Taaaaa , wczorajsza myjka kosztowała 2 i pół stówy z myciem.

Po 15 latach czas na rozwód z korporacją. Adieu Mordorze...

Arek napisał(a):Po 15 latach czas na rozwód z korporacją. Adieu Mordorze...

Widzę radość Czyżby emerytura

greenrs napisał(a):

Arek napisał(a):Po 15 latach czas na rozwód z korporacją. Adieu Mordorze...

Widzę radość Czyżby emerytura

A gdzież mi jeszcze do emerytury
Przyszły zmiany, z którymi się nie godzę, stąd taka decyzja.

krakuscity napisał(a):
A mnie ucieszyło dzisiejsze tankowanie benzyny PB95 4,07zł za litr. ( polpetrol Kraków Pachońskiego)

3,95 złotego za literka ON! na łorlenie

JackDaniels;) napisał(a):

krakuscity napisał(a):
A mnie ucieszyło dzisiejsze tankowanie benzyny PB95 4,07zł za litr. ( polpetrol Kraków Pachońskiego)

3,95 złotego za literka ON! na łorlenie

A my mamy Rafinerię pod nosem i 4,17 na Lotosie wołają za ON .

W piątek w Kwidzynie na stacji Lotosu po 3,97 ON bez tego powera , tankowałem.

Paranoja jakaś..... .......ale od zawsze tego nie rozumiem.

JackDaniels;) napisał(a):

krakuscity napisał(a):
A mnie ucieszyło dzisiejsze tankowanie benzyny PB95 4,07zł za litr. ( polpetrol Kraków Pachońskiego)

3,95 złotego za literka ON! na łorlenie

...a u nas na oszomie PB95 po 3.95 ..oby tak daleJ:wink:

Zaczął mi swirować Garmin Oregon 600 odesłałem na gwarancji, dziś info, że dostaję całkiem nowy egz.

maniust napisał(a):Eeee tam od jakieś 15 latam jeżdżę Peżotami i nie narzekam , fakt że jednego Peżota dostałem w spadku po ojcu , drugiego Peżota dostałem w spadku po ojcu , trzeciego Peżota dostałem w spadku po ojcu , który jestem takim samym pedantem jeśli chodzi o swoje wozidła , a czwarty jest mój od nowości i jedynie ja nim jeżdżę.

Czy to znaczy, że historia zatoczyła koło i Twoją maszynę dostanie w spadku syn?

krakuscity napisał(a):

labusm napisał(a):

Ural napisał(a):Brak śniegu to mnie martwi. Jakież to będą ponure święta.

Mnie nie bardzo. Zawodowo cieszę się ze nie ma bo zimą zajmuję się odsnieżaniem dróg. Brak śniegu to brak zajęć przez święta i wolne (prawie) dla pracowników.

No i chyba też brak kasy?

Tak nie do końca, bo płacą za gotowość
Więc zimy nie ma = nie ma zajęć = jakaś kasa dla firmy, nie dla mnie jest
Ludzie odpoczną, z rodziną pobędą, od tego święta są - cały letni sezon zapieprzają, należy się trochę spokoju przez święta

dostałem dzisiaj nowiutkiego Garmina zapłaciłem 1340PLN a mam model za 1840PLN i jak tu się nie cieszyć

Vjetar napisał(a):Czy to znaczy, że historia zatoczyła koło i Twoją maszynę dostanie w spadku syn?

Wątpię Jacek , nie mam syna , tylko tą jedyną , która już dawno na swoim gospodarstwie
Może wnuczek , ale tyż wątpliwa sprawa , bo za nim ten zrobi prawko , to Peżot pójdzie na żyletki....

Cieszy mnie że jutro obżarstwo i potem dwa dni dobitka....... ! , uj z dietą.

maniust napisał(a):

Vjetar napisał(a):Czy to znaczy, że historia zatoczyła koło i Twoją maszynę dostanie w spadku syn?

Wątpię Jacek , nie mam syna , tylko tą jedyną , która już dawno na swoim gospodarstwie
Może wnuczek , ale tyż wątpliwa sprawa , bo za nim ten zrobi prawko , to Peżot pójdzie na żyletki....

jeszcze wszystko przed Tobą...

maniust napisał(a):Cieszy mnie że jutro obżarstwo i potem dwa dni dobitka....... ! , uj z dietą.

Słusznie. Tak trzymać.


Ceny na CPN-ie spadają.
Zaraz jadę w Polskę więc to cieszy.

David Bowie nie żyje

[*]