napisał(a) Dziadek Maciek » 10.02.2011 18:59
weldon napisał(a):Ja miałem Win XP SP2.
Z VW miałem tylko garbusa, nie pamiętam jaki silnik, zresztą tam się nic nie zgadzało, numer silnika nie pasował do rocznika, numeru nadwozia nie było w katalogu VW, numer rejestracyjny z Grudziądza, ubezpieczenia z Wołomina, kierowca z Warszawy, kupiłem w Gdyni, kolor miał groszkowy, ale tylko w momencie zakupu, po dojechaniu do W-wy zmienił odcień, drzwi na zakrętach otwierały się....lista długa, ogólnie dojechał tylko z Ryni do W-wy i nigdy więcej nigdzie bez awarii nie pojechał, zawsze i wszędzie się psuł. Sprzedałem i uciekłem z giełdy
O przepraszam, miałem jeszcze Passata 1.8 T.