Chorwacja własnym busem

Liczy się DMC, a nie słówko ciężarowy czy osobowy. Sprawdziłem to gdy przed wejściemPolski do strefy Schengen, czeski celnik chciał wyłudzić ode mnie łapówkę, na przejściu czesko-austriackim Laa an der Thaya.

Skubańcy zdjęli znak od Polskiej strony dotyczący tonażu i próbowali łapać wszystkie osobówki z kratką i busy na ten numer, tłumacząc, że jest to przejście tylko dla osobówek. Gdy powiedziałem, że jadę bez łapówki do Znojmo(20km dalej) puścili bez problemu.Ale na tym przejściu miałem wiele ciekawych historii, które wszystkie skończyły się szczęśliwie W drodze powrotnej sprawdziłem i po austriackiej stronie był znak jak byk 6ton!

Małe busy traktowane są jak osobówki, chyba, że znaki o DMC na mostach lub w centrum miast pokazują 2tony, wtedy możesz się nie łapać.

Szerokości

Serce w pasy napisał(a):Liczy się DMC, a nie słówko ciężarowy czy osobowy. Sprawdziłem to gdy przed wejściemPolski do strefy Schengen, czeski celnik chciał wyłudzić ode mnie łapówkę, na przejściu czesko-austriackim Laa an der Thaya.

Skubańcy zdjęli znak od Polskiej strony dotyczący tonażu i próbowali łapać wszystkie osobówki z kratką i busy na ten numer, tłumacząc, że jest to przejście tylko dla osobówek. Gdy powiedziałem, że jadę bez łapówki do Znojmo(20km dalej) puścili bez problemu.Ale na tym przejściu miałem wiele ciekawych historii, które wszystkie skończyły się szczęśliwie W drodze powrotnej sprawdziłem i po austriackiej stronie był znak jak byk 6ton!

Małe busy traktowane są jak osobówki, chyba, że znaki o DMC na mostach lub w centrum miast pokazują 2tony, wtedy możesz się nie łapać.

Szerokości

Ośmielam się nie zgodzić.
Znaki zakazu /znak B-18/ określają zakaz wjazdu pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej ponad... t.
Jeśli jadę autem ciężarowym o DMC do 3.5 tony np. sam i bez ładunku to śmiało wjeżdżam za znak 2 tony.
Mam Vito ciężarowe -masa wł. 1700 kg.

pozwolę się podczepić pod ten topic
otóż mam zamiar wybrać się do chorwacji właśnie busikiem i zastanawia mnie jak potraktuja ten samochów na kempingu
dokładnie chodzi mi czy będzie potraktowany jako osobówka czy jako wóz kempingowy czy może wogule mnie nie wpuszczą
pytam bo nie udało mi się znaleść na cennikach kampingów osobnej pozycji na taki właśnie samochód

dodatkowe dane mogące pomóc to :
miejsce docelowe: dalmacja - między splitem a sibenikiem

Ja 4 lata temu jechałem Vito (homologacja ciężarowa). Były wstawione dwie dodatkowe ławki z siedzeniami i została wyjęta klatka. Jechaliśmy w 8 osób i nie było żadnych problemów. Wszystkie odprawy na osobowych, opłaty na bramkach i winiety też na osobowy.

Ale osobiście nie polecam jazdy większej ilości osób jednym samochodem. Lepiej jechać w 2, 3 auta. W takim busie jak ktoś Cię czymś wnerwi po drodze, to nie możesz mu pogrozić, że zaraz przesadzisz go do drugiego samochodu No chyba, że towarzystwo / rodzina jest w pełni zgrane i długa podróż nie będzie powodem tworzenia się napięć


Co do kempingów, to widziałem w okolicach Makarskiej dwie przyczepy przypięte do VW T-4, więc chyba nie ma problemów z wpuszczeniem na kemping, no i raczej jest traktowane jako osobówka. A poza tym u Chorwatów jest tradycją, że "Ne ma problema" No chyba, że ktoś faktycznie będzie ciągną przyczepkę ciągnikiem siodłowym, to wtedy mogą pokręcić głową, że im się trawnik zniszczy

Jeżdzimy od 7 lat busem na Chorwackie cempingi, nigdy nie mieliśmy żadnego problemu ani na granicy, a ni na samym cempingu , samochód traktują jako osobówkę, przy meldunku mówisz że mam mini bus i tyle ,

dziękować