Chorwacja przestała być tania!

Bocian napisał(a):Wróciłem z Sycylii. Zapraszam tam, można pełne kieszenie konkretnych paragonów nazwozić :) te chorwackie to przy nich Pan Pikuś :)

FUX napisał(a):

Bocian napisał(a):Wróciłem z Sycylii. Zapraszam tam, można pełne kieszenie konkretnych paragonów nazwozić :) te chorwackie to przy nich Pan Pikuś :)

Gdybyś coś pisal o tych rewirach, to daj jakiś sznurek do relacji...

F.

Torac napisał(a):Wyższe ceny w Cro maja tą dobrą cechę że nie pozwalają słomie z butów naszym rodakom wyłazić wszem i wobec , na prawo i lewo.
Niestety, tak wielu z nas jest skonstruowanych że

po latach komunistycznej bidy, w krajach niskich cen pokazujemy nowobogackie maniery(chlanie na umór- przy opcjach all ,karygodne zachowania w stosunku do kelnerów) .


Na szczęście (raczej) w Chorwacji to się zdarza rzadko.

adamk3 napisał(a):

Torac napisał(a):Wyższe ceny w Cro maja tą dobrą cechę że nie pozwalają słomie z butów naszym rodakom wyłazić wszem i wobec , na prawo i lewo.
Niestety, tak wielu z nas jest skonstruowanych że

po latach komunistycznej bidy, w krajach niskich cen pokazujemy nowobogackie maniery(chlanie na umór- przy opcjach all ,karygodne zachowania w stosunku do kelnerów) .


Na szczęście (raczej) w Chorwacji to się zdarza rzadko.

Nie masz racji - byłeś kiedyś w hotelu ALL - z angolami - to był czad - takich - ja jeszcze nie widziałem - Polacy to pikuś
Wielu tak, ale, na szczęście, nie wszyscy. Zauważcie, że zwracamy uwagę na tych, których zachowanie razi, natomiast nie widzimy osób, które zachowują się według obowiązujących w naszej kulturze norm.
I wcale nie trzeba jechaś do Chorwacji, czy gdziekolwiek indziej, żeby dojść do takich wniosków. Członkowie innych nacji nie różnią się od nas w jakiś szczególny sposób, ale z przyczyn oczywistych zwracamy uwagą na naszych rodaków.

pozdrav.

Torac napisał(a):Marne to pocieszenie być lepszym od Angoli. Równajmy w górę!
Niestety all powoduje rozpasanie w myśl zasady "Muszę się nażreć i opić żebym wiedział za co zapłaciłem"
Dlaczego Angole w Polskich miastach się zachowują się tak a nie inaczej , abstrahując od kultury osobistej?

Nigdy nie byłem w wersji All, ale widziałem zachowania ludzi w takiej opcji, chyba że liczyć pobytu w Chorwacji , gdzie lodówka jest moim ALL.

Dudek2222 napisał(a):

adamk3 napisał(a):

Torac napisał(a):Wyższe ceny w Cro maja tą dobrą cechę że nie pozwalają słomie z butów naszym rodakom wyłazić wszem i wobec , na prawo i lewo.
Niestety, tak wielu z nas jest skonstruowanych że

po latach komunistycznej bidy, w krajach niskich cen pokazujemy nowobogackie maniery(chlanie na umór- przy opcjach all ,karygodne zachowania w stosunku do kelnerów) .


Na szczęście (raczej) w Chorwacji to się zdarza rzadko.

Nie masz racji - byłeś kiedyś w hotelu ALL - z angolami - to był czad - takich - ja jeszcze nie widziałem - Polacy to pikuś
Wielu tak, ale, na szczęście, nie wszyscy. Zauważcie, że zwracamy uwagę na tych, których zachowanie razi, natomiast nie widzimy osób, które zachowują się według obowiązujących w naszej kulturze norm.
I wcale nie trzeba jechaś do Chorwacji, czy gdziekolwiek indziej, żeby dojść do takich wniosków. Członkowie innych nacji nie różnią się od nas w jakiś szczególny sposób, ale z przyczyn oczywistych zwracamy uwagą na naszych rodaków.

pozdrav.

adamk3 napisał(a):Torac - - tak się zastanawiam - napisałeś: "Marne to pocieszenie być lepszym od Angoli. Równajmy w górę!" od kogo mamy się uczyć i do kogo równać?

pozdrav.

Torac napisał(a):

adamk3 napisał(a):Torac - - tak się zastanawiam - napisałeś: "Marne to pocieszenie być lepszym od Angoli. Równajmy w górę!" od kogo mamy się uczyć i do kogo równać?

pozdrav.

Do Skandynawów , do Czechów itp.