Chorwacja finalistą !!

No to dawaj Jacusia do klawiatury!!!
W końcu piłka to męska rzecz

ogródek jest to szafa gra, na świeżym powietrzu się lepiej drink...kibicuje chciałem rzec
czyli co, jak nasi zagrają w Hamburgu to jedziemy mecze oglądać na żywo a jak np. w Monachium to w TV na ogródku w Hamburgu

Sa nawet plany juz na mecze.....

Andi jacka do klawiatury powiadasz??? Jackowi wygodniej jak mu czytam

Żeby była pełnia szczęścia to w tym ogródku można by obejrzeć eliminacyjny mecz grupowy Polska - Chorwacja
Co wy na to kibice?

No może nie grupowy a powiedzmy półfinał? :

Ehhh, ...te mistrzostwa....zaczynaja mi się podobać.....

Ciekawe czy może się spełnić:
Polska trafia do grupy razem z Chorwacją, Brazylią i Japonią.Mecze rozgrywają w Berlinie i Lipsku czyli rzut beretem od Wrocławia.A więć jadę do baru pod stadionem i prawie na żywo oglądam zwycięstwo obu drużyn biało czerownych nad magikami z Ameryki Południowej i karatekami z Japoni.W spotkaniu Pol-Cro pada remis 4-4, po dwie bramki Żurawskiego i Rasiaka oraz Dado Prso i Ivana Klasnica ( którzy koniec końców w czwórkę zdobywają tytuł królów strzelców ).
W kolejnej rundzie Cro wygrywa ze Szwecją ( mimo iż mówią że nic dwa razy się nie zdarza ), Polska z lekkością ogrywa Anglików 5:1, po 4 golach Krzynówka,jednej Dudka ( bezpośrednio z "piątk") i jednym Owena ze spalonego.Ćwierćfinał to popis obydwu zespołów
Cro-Fra 3:0,Pol-Arg 2:0
Bukmacherzy przecierają oczy ze zdumienia,polscy dziennikarze pieją z zachwytu,przypominając,że taki obrót sprawy przewidywali i że zawsze wierzyli w trenera Janasa i jego podstępną taktykę.Tomaszewski chwali Listkiewicza i w ogólą polską myśl piłkarską.
Zgodnie z tradycją najcięższa przeprawa czeka na nasze ukochane zespoły w półfinałach.Chorwaci rzutem na tasme remisują w regulaminowym czasie z Wybrzeżem Kości Słoniowej.W dogrywce nie padają gole.Decydującego karnego strzela Robet Kovac ( główką ).
Chorwaci w finale !!!
Pozostaje im czekac na rywala.W drugim półfinale Polacy po dramtycznej walce i golu z woleja Marka Citki ( powołany w ostatniej chwili, ach ten trenerski nos Janosika ), zwycieżają 1:0 Ukrainców ( przez cały mecz na trybunach, trzymając się za ręce siedzą prezydent Tusk i Juszczenko, mimo przegranej Juszczenko gratuluje Donaldowi : cyt " Gratuluje ci Donladzie" )

No i wreszcie naszedł ten czas.Wieeeeeeeeelki finał.Polska-Choooorwacja.
I coż się może w owym finale przytrafić? Ma ktoś jakiś pomysł ?i

Łukasz! Suuuuuuupr scenariusz!!!!!
Ogromnie mi się podoba!!!


Czekam na opis MECZU FINAŁOWEGO.


Pozdrav
Jola

juz gdzieś opis finału opisałem:):)
3;3 i obydwu druzynom przyznaja złoty medal MŚ!!!!!!

oj Dal, Dal......

w co Ty się wpakowałas.......hihihihihihihihhi

Antek! Czekam na RELACJĘ SZCZEGÓŁOWĄ!!!!!!!!!!

Jola...dla ciebie!!!!

1 minuta....Żurawski strzela samobój juz w pierwszej minucie,żeby okazać naszym braciom - rywalom wielką miłość do ukochanej Chorwacji

2 minuta Prso wyrównuje strzałem samobójczym, aby oddać honorowo swoja przyjażź do drużyny Polski

w 3 minucie Chorwaci siadają na środku boiska, trener podaje przy linii bocznej każdemu z zawodników po butelce Karlovacka i do 45 minuty wspólnie na środku boiska urządzają indywidualne popisy z piłką, ku uciesze zgromadzonej publiczności. W górnym rzedzie siedzi mocna ekipa cropeelowców.

PRZERWA

46 minuta - na boisko wchodzi Davor Suker i przekazuje insygnia króla strzelców MŚ 1998......Zurwaskiemu. Temu brakuje jeszcze 3 bramek, więc.....

47 minuta - Żurawski strzela bramkę !!!2:1

49 minuta - Żurawski ....3:1!!!!

51 minuta - Żurawski 4:1!!!!!

Żuraw strzela co dwie minuty, a nie co jedną, bo po każdej bramce zawodnicy obydwu drużyn rzucaja się w sobie ramiona, a sedzie nie może rozpocząć szybki gry od środka, bo .......trzeba poprzesuwać coraz większą ilośc pustych butelek po karlovacku....

Żuraw zostaje królem strzelców Mistrzostw Świata!!!!!

do końca meczu sesje zdjęciowe obydwu druzyn, wiwaty 100 tysięcznej publiczności!!.....piłkarze wymieniaja się adresami. Chorwaci zapraszaja Polaków na wybrzeże kąpać się w gorącym morzu, jeść figi i relaksowac się na przepięknych plażach.
Polacy zapraszają Chorwatów na wycieczkę zorganizowana przez Platona:
zwiedzanie starej sztolni oraz muzeum górnictwa.(Jędruś...teraz się okaże jak z Twoim poczuciem humoru:):):)

sedzie dolicza 5 minut!!!!!!!!! az tyle , bo techniczny nie pozwala na zakończenie meczu dopóki hasiomaszkietniki (Jolek, dobrze to napisałem....hahahahha) nie przeprowadzą na środku boiska akcji recyclingu...

91 minuta - Krzynówek atomowym, swoim firmowym strzałem z 40 metrów zmniejsza rozmiary porażki na 4:2!!!

92 minuta - Franek, Franek, łowca bramek.....strzela brameczke z główki!!! 4:3...jaki piękny samobój

95 minuta!!!! - Dudek tańczy w bramce "Dudek Dance" w rytm muzyki, która dobiega z sektora zajmowanego przez cropeelowców "Zaustavi se vjetre" Wybija piłkę.......w strone swojej bramki i.....4:4!!!!!!!!!!!!!!!!!1

po meczu wszyscy zawodnicy balują całą noc wraz z kibicami na ulicach Hamburga!!!!!!!!

Rano Dal z Jackiem ........ pisza prosbę do szefa UEFY, aby juz nigdy więcej nie organizowano MŚ w Niemczech!!!!!!
Prośbę piszą u sąsiadów.....bo w ich ogródku........hahahahahahhahahhahahhahahahhahaahhahahahahaahha

jakim ogródku???????????????????????????????????

że kolega jest dobry w ustawianiu wyników meczów to wiedziałem ale że aż tak
nam w sumie i tak wszystko jedno w jednym z ogródkóff w Hamburgu bez względu na wyniki i tak będzie wesoło

Nieżle Antek to wykombinowałeś.

Zapomniałem, że hymn przed meczami naszych chłopaków ma wykonywać Ich Troje, z charczącym Michałem na czele ( w churkach Edyta Górniak i Jacek Cygan na tamburynie ).

antek napisał(a):juz gdzieś opis finału opisałem:):)
3;3 i obydwu druzynom przyznaja złoty medal MŚ!!!!!!

oj Dal, Dal......

w co Ty się wpakowałas.......hihihihihihihihhi

to jest bardzo realny scenariusz, tylko ...... Janas musi dokonać kilku korekt w składzie naszej reprezentacji
nie wyobrażam sobie mundialu bez :
Bruna ze Sly-em na bramce
Antka w napadzie
Macieja na lewym a Slapola na prawym skrzydle
no i Voida jako podpora ( nie do przejścia ) naszej defensywy

oczywiści skład cały czas otwarty , nie wiadomo co się wydaży na ziemi Sląskiej

a i posada trenera Janasa wydaje mi sie mocno zagrożona
proponuję Coni no posadę selekcjonera reprezentacji (obowiązkowo z czerwonym krzesełkiem i kamerą )

antek napisał(a):Jola...dla ciebie!!!!

Nooo... jestem pod wrażeniem. DZIĘKI!!!
Miało być 3:3, a skończyło się jednak na 4:4. Antek! Wyjaśnij jeszcze jak to się stało, że przyznano dwa złote medale. Jakoś... hmmm... nie ma tekiego zwyczaju. CÓŻ TAKIEGO SIĘ STAŁO???


Pozdrav
Jola