Czy wogóle jest sens kupować?
PS Ostatnimi laty jeżdziłem przez Węgry stąd moje pytanie a teraz chcę
sobie odswoeżyć trasę przez Austrię i Słowenię
pzdr

.png)

.png)
.png)
jacol8 napisał(a):Tak jest , zgadzam się z Ally ! Reszta - O ILE W OGÓLE JĄ DOSTANIESZ - wydawana jest w ichniej walucie i konia z rzędem temu , który zdąży to wszystko przeliczyć i ocenić czy nie został oszukany. Trzeba przeciez natychmiast ruszać , bo inni czekają w kolejce do bramki !
Najlepiej więc - odpowiadając na Twoje pytanie- jakąś drogą zdobyć bilon EURO. Wiem , że w kantorach trudno o takowy , więc może zakręć się wśród znajomych , którzy wrócili z zagranicy i nie potrzebują już EURO.

.png)
.png)
.png)
krakuscity napisał(a):Nigdy nie kupowałem bilonu a 5 euro już jest w banknocie. Po wjeździe do Słowenii z Austrii wymieniałem banknoty Euro na talary i opłacałem autostradę oraz kupowałem benzynę bo w latach
2000-2003 była tańsza niz w Austrii i Chorwacji.
Pozdrawiam
.png)
.png)
