Bar cro.pl 2

A wy dalej w barze?

anakin napisał(a):Zapomniałem,że go nie ma go.W bunkrach siedzi..

Ale bunkry w środku lasu. Dojść kawałek trzeba, więc nie tylko bunkry, ale też spacerek zaliczyłem porządny.

Napić by się co zdało przed kolejnym wypadem ...


Herbaty sobie zrobię

twister07 napisał(a):dziwię się jeszcze, ze TU was nie ma temat dawno zapomniany

Ja się nie dziwię, że temat dawno zapomniany.
Autor zbanowany.
Adaś zapracowany.
I chyba zakochany.
Nawet w CRR dawno nie widziany.

Janusz Bajcer napisał(a):

twister07 napisał(a):dziwię się jeszcze, ze TU was nie ma

Tam się nie pije

A koto nie pije ten nie zyje.....

Pije żeby paść...
Padam żeby wstać....
Wstaje żeby żyć....
Zyje żeby pic...

twister07 napisał(a):tam się patrzy

. . . tylko


a zmysłów jest więcej

Wybór należy do Ciebie:



Piątek

I pamiętaj:
alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach.

Jacek S napisał(a):I pamiętaj:
alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach.

Ważne mieć z kim wypić:

Z kim, z kim...sam (pisałeś coś, że łykasz).

Wszyscy łykają ...

A, to tu się pochowaliście-no to lete po procenty.

.

w końcu nie wiadomo komu, co.....na zdrowie

weldon napisał(a):Wszyscy łykają ...

I to jak :

- Anorektyk - nie zagryza.
- Grabarz - pije na umór.
- Higienistka - pije tylko czystą.
- Ichtiolog - pije pod śledzika.
- Kamerzysta - pije, aż mu się film urwie.
- Ksiądz - pije na amen.
- Laborant - pije, aż zobaczy białe myszki.
- Lekarz - pije na zdrowie.
- Matematyk - pije na potęgę.
- Ornitolog - pije na sępa.
- Pediatra - po maluchu.
- Perfekcjonista - raz, a dobrze.
- Syndyk - pije do upadłego.
- Tenisista - pije setami.
- Wędkarz - zalewa robaka.
- Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich - piją, tańczą i.. haftują.

ADAMOS II napisał(a):A, to tu się pochowaliście-no to lete po procenty.

.

w końcu nie wiadomo komu, co.....na zdrowie

Otruć mnie chcesz !?

a uchowaj Panie Boże.......ja?

Wygląda pysznie.
Aż się prosi o setkę.

Dudek2222 napisał(a):Wygląda pysznie.
Aż się prosi o setkę.

Mówisz-masz.



Masz nawet więcej,bo 4 x 100 !

Dzięki.
Tylko nie wiem, czy pokonam cztery.
Wozem jestem...