Może TU kupisz ciemnego kaiserka
.png)

.png)
zawodowiec napisał(a):Na stole holenderski koźlak... trochę przypomina mi w smaku ciemne Velebitsko wspomniane dziś przez Janusza
Włodek, ciemnego Kaisera też pamiętam ze wspinaczkowych wypadów w wapienne skały koło Wiednia, jakoś tak 95 i 96 rok to był...
Dla Ciebie jeszcze raz Paulaner razy 3Tu go piłem
po dwa na "łeb" .png)
.png)
