napisał(a) plavac » 30.12.2008 23:47
Panie i Panowie !
Świąteczny czas i czas pracy po tym czasie wessał mnie bezlitośnie
Ale nie myślcie, że nie myślałem o Was w tym czasie

, chociaż po wielokroć umierałem z przejedzenia i przepracowania
Dziś, jeszcze w przedostatnim wieczorze tego roku ( jakże ważnym dla mnie cro-roku

), obiecałem sobie,że właśnie z Wami wypiję ostatnią puszeczkę Ożujska, jaką posiadam z tegorocznych cro-wojaży.
Zatem - prijatjeli - żiwjeli
Niechaj cro-przygoda trwa nadal ! Niechaj nie ginie w Nas uśmiech i radość bałkańska - taka prawdziwa, bo zaprawiona pokaźną szczyptą cierpienia ! Niechaj ożywia nasze życie - niezwykłe cro-forum
Tego Wam życzę dziś , w Wigilię Sylwestra - bo jutro z pewnością nie trafię sobie w literki klawiatury
Wasz Plavac.
