Bar cro.pl 2

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 12.10.2008 10:11

Wróciłem ze spotkania , było nas ostatecznie 16 osób, 8 dziewczyn i 8 chłopaków.
Trochę dzisiaj boli mnie głowa i nogi - nie wiecie czasem dlaczego :?:

napisał(a) **marsylia** » 12.10.2008 11:42

Mnie też dzisiaj boli głowa i nie wiem czemu :wink:

Wczoraj byłam nad Zegrzem na imprezie integracyjnej... :roll:

może coś z ciśnieniem :?:

napisał(a) **zawodowiec** » 12.10.2008 11:56

Janusz Bajcer napisał(a):Wróciłem ze spotkania , było nas ostatecznie 16 osób, 8 dziewczyn i 8 chłopaków.
Trochę dzisiaj boli mnie głowa i nogi - nie wiecie czasem dlaczego

Tylko?

napisał(a) **Adam,K** » 12.10.2008 12:27

Janusz Bajcer napisał(a):Wróciłem ze spotkania , było nas ostatecznie 16 osób, 8 dziewczyn i 8 chłopaków.
Trochę dzisiaj boli mnie głowa i nogi - nie wiecie czasem dlaczego

Janusz. Przecież wiesz. Zdałem relację troszkę wyżej. :lol:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 12.10.2008 16:16

od rozpoczęcia nauki

napisał(a) **Goniak** » 12.10.2008 17:55

Ale super, musiało być bardzo fajne i wzruszające spotkanie

napisał(a) **pasażer** » 12.10.2008 19:54

Kogoś mi tu dzisiaj brakuje?????

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 12.10.2008 20:10

Goniak napisał(a):Ale super, musiało być bardzo fajne i wzruszające spotkanie

Było fajne i wzruszające, oraz stwierdzono , że na wiosnę musi być "powtórka z rozrywki" :lol:

Może uda się to zrobić w jeszcze szerszym gronie , bo część osób z róźnych względów nie mogła być wczoraj.

napisał(a) **pasażer** » 12.10.2008 20:29

Janusz Bajcer napisał(a):Było fajne i wzruszające, oraz stwierdzono , że na wiosnę musi być "powtórka z rozrywki"
Może uda się to zrobić w jeszcze szerszym gronie , bo część osób z róźnych względów nie mogła być wczoraj.

Piękna sprawa, Panie Januszu. :wink:

Widzę, że pamiętano o tych co już wysoko nad nami, a nie od razu do baru. Ślicznie.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 12.10.2008 20:41

Tak , najpierw byliśmy na cmentarzu zapalić znicze na grobie wychowawczyni , jak również na grobie koleżanki i kolegi , którzy już niestety nie żyją.

napisał(a) **Goniak** » 12.10.2008 21:05

To piekne, że pamietaliście...ja nie będę chyba nigdy miała takiego spotkania - z powodu przeprowadzki zmieniałam szkołę 3 razy i nie zdążyłam się z ludźmi tak zgrać

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 12.10.2008 21:19

Goniak napisał(a):To piekne, że pamietaliście...ja nie będę chyba nigdy miała takiego spotkania - z powodu przeprowadzki zmieniałam szkołę 3 razy i nie zdążyłam się z ludźmi tak zgrać

Pomimo , że Muszyna od Nowego Sącza odległa tyko ok. 50 km , ja z tymi koleżankami i kolegami nie widziałem się prawie 40 lat.
Z szesnastu obecnych osób trzy były z poza Muszyny, reszta mieszka tam nadal i na co dzień się widuje, ale impulsem do spotkania we wspólnym gronie był portal "nasza_ klasa" :lol: