Bar cro.pl 2

BeJur napisał(a):
dla mnie większą zagadką i nałogiem jest te 9 osób nie zostawiających śladu
podglądactwo kwitnie, że hej

Każdego kręci co innego.

Dudek2222 napisał(a):Ani chybi, do mnie pije...

Nie piłem do Ciebie.

Dudek2222 napisał(a):Ani chybi, do mnie pije...
Czekaj, wrócę z urlopu, wyrównam rachunki.
W piwniczce od dawna hula przeciąg

ani Ani, ani ja...
Ty się ujawniasz
są tacy co tylko zaglądają

Dudek2222 napisał(a):Ani chybi, do mnie pije...
Czekaj, wrócę z urlopu, wyrównam rachunki.
W piwniczce od dawna hula przeciąg

A gdzie tam do Ciebie.....

Małolaty się tu.....pałętają

Dowodziki sprawdzać
Swoją drogą, uderz w stół..

ADAMOS II napisał(a): Małolaty się tu.....pałętają

te stare też nie lepsze

Od ilu tat można całować

Milion pocałunków od Antoniji i Gazde

BeJur napisał(a):

ADAMOS II napisał(a): Małolaty się tu.....pałętają

te stare też nie lepsze

Nawet gorsze, rzekłbym.

ADAMOS II napisał(a):
Małolaty się tu.....pałętają

no masz!!!! wapniak się odezwał

telepol napisał(a):

ADAMOS II napisał(a):
Małolaty się tu.....pałętają

no masz!!!! wapniak się odezwał

z szacunkiem do Adamosa bardzo proszę

chciałem go odmłodzić

telepol napisał(a):

ADAMOS II napisał(a):
Małolaty się tu.....pałętają

no masz!!!! wapniak się odezwał

A....a....Ty czemu nie na plaży????/

Bo my to......bedziemy jeść.

za gorąco!!!!!!!!

ale już zmykam




do wieczora!!!!!!

telepol napisał(a):za gorąco!!!!!!!!

do wieczora!!!!!!

Witam
Z góry sorki, że tu poruszam temat z innej beczki, ale czy wie ktoś może co się dzieje z Opalem , pisałam do w sprawie naklejki. odzewu brak. Może wyjechał wakacyjnie?

BeJur napisał(a):

Dudek2222 napisał(a):Zdrówko.
Zwróciliście uwagę, jak nałogi wciągają ?
Co dziesiąty zaglądający do baru zostawia w nim swój ślad....

dla mnie większą zagadką i nałogiem jest te 9 osób nie zostawiających śladu
podglądactwo kwitnie, że hej

ADAMOS II napisał(a):
Ale co drugi przychodzi tu sie napić....na krzywy ryj.......

a sprzątać ni ma komu

Co to, to nie. Fakt, zaglądam tu czasami i to częstymi czasami w ostatnich czasach (bo cóż robić w taką pogodę ) ale nie upiłem Wam ni gramika. Ot tak zaglądam tylko przez szybkę, żeby zobaczyć jak się ubrać do tegoż Baru, czy na galowo, czy na sportowo, czy jeszcze inna moda jakaś panuje - ot tak żeby się nie wygłupić

Drugi kłopot, to nie wiem jaki trunek zabrać ze sobą na pierwszy raz



i ile choć tu odpowiedź jakoś się nasuwa - DUŻO

ale co nadal nie wiem, Wy tu tak mieszacie,ze od samego patrzenia głowa boli

No i jeszcze jak ze sprzątaniem, czy jakieś dyżury są ustalone czy też jakowaś hierarchia panuje, że niby najmłodszy stażem "gary zmywa"


Otóż te wątpliwości nakazują zachowanie wstrzemięźliwości