Apartament dla Dyrekcji :)

Witam Koleżanki i Kolegów,
Mam wielką prośbę. Od lat jeżdżę do Chorwacji, ale jedyny raz byłem w apartamencie w 1997 roku .
Wczoraj wieczorem moja małżonka wróciła z pracy i poprosiła żebym poszukał jakiegoś apartamentu dla jej Pani Dyrektor. Zadanie (ze zrozumiałych względów ) ma charakter priorytetowy i prestiżowy. Wiem, że najprościej byłoby polecić wyjazd "w ciemno" (zwłaszcza, że jadą osoby dorosłe we wrześniu). Muszę jednak bardziej się wykazać i podsunąć jakieś konkrety. Stąd moja WIELKA prośba do Was.
Wymagania odnośnie apartamentu są bardzo proste. Region dowolny, tuż przy plaży (widok na morze wskazany), żadnych wymagań jeśli chodzi o wielkość i charakter miejscowości. Ze swojej strony dodam, że chciałbym polecić (dzięki Waszej pomocy) Pani Dyrektor coś z "wyższej półki". Ma być naprawdę ładnie. Cena nie gra roli
Będę naprawdę wdzięczny za jakieś namiary.
Mój adres: adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

witia napisał(a): Cena nie gra roli

Oj takiego oświadczenia bym nie składał.....
Ja z takiego zadania bym się wyłgał. Jest niewykonalne.

Hej. Jakieś propozycje wysłałem na priv.

Brak wymagań
Cena nie gra roli
Cosik mi sie widzi, że to zasadzka

witia napisał(a):Witam Koleżanki i Kolegów,
Mam wielką prośbę.
Region dowolny, tuż przy plaży
coś z "wyższej półki".
Cena nie gra roli

Polecam Opatiję, w większości hotele spełniają te warunki, a widoki zapierają dech w piersiach.

Brela.
Z czystym sumieniem.

Odpowiadam wszystkim, którzy zechcieli spojrzeć na ten mój nieszczęsny wątek :
Po pierwsze: dede - bardzo dziękuję
Dalej:to nie jest żadna pułapka
Też chciałem w pierwszym odruchu się wyłgać, ale żona omal mnie nie zlinczowała
Zwrot:"cena nie gra roli" to w pewnym sensie takie "wyłganie się inaczej" (dorzuciłem uwagę o cenie od siebie).
Ma Dyrekcja wymagania, to niech płaci
Hotele podobno odpadają (tutaj akurat mam duże doświadczenie i sam bym coś tej Pani doradził).
Dzięki za propozycje, które już nadeszły. Sam też coś znalazłem.
Właśnie przed chwilą dowiedziałem się, że muszę jeszcze Dyrekcji opracować drogę i polecić coś w Plitvicach

Właśnie przed chwilą dowiedziałem się, że muszę jeszcze Dyrekcji opracować drogę i polecić coś w Plitvicach

No toś chłopie wpadł .
Jak teraz przyjdzie Ci wybierać: autostrady lub objazdy, przez Węgry czy Slowenię, którędy taniej a którędy bliżej, a jakie ceny paliw, a gdzie coś zjeść, a gdzie nocleg itp, itd. Jedno jest pewne jest tyle mozliwości, ze gdzieś musisz umoczyć
Ja Ci mówię ty się z tego wymydlij póki możesz; jakaś migrena lub cóś

Po kolei:
W Plitvice i dojazd wmiksuję żonę (mam nadzieję )
Przecież we wrześniu to w ogóle powinien być luz. Czy w Plitvicach czy nad morzem, czy w końcu na drogach dojazdowych.
krispinus - dziękuję za kolejny "namiar"
Mam już trzy od Was i jeden mój. Musi wystarczyć! Przy większej ilości jest tylko problem z wyborem.
Bardzo dziękuję
Oczywiście napiszę później co Dyrekcja wybrała

Wysłałem Ci namiar (nie "namiar") na maila.
Sprawdź bo warto.
Jak nie doszło, to daj znać.

Nie, nie... źle mnie zrozumiałeś
Ja tak ogólnie nadużywam znaczka "..."
Twój namiar jak najbardziej mi się podoba. Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam

Spanie w Rastoke. Żarełko po lewej w dół wodospadów w drugiej knajpce.

Dzięki

Obiecałem napisać co Dyrekcja wybrała.
Dzięki Waszym podpowiedziom i moim poszukiwaniom Pani Dyrektor otrzymała naprawdę porządny pakiet propozycji. W sumie było ich chyba osiem (stały ląd, wyspy, różne regiony). Moja żona napisała jeszcze szefowej bardzo obszernego maila z opisem drogi dojazdowej, opłatami, winietami, noclegami etc. Również Plitvice otrzymała Dyrekcja "podane na talerzu" .
Te kilka dni pracy Waszej i naszej zaowocowały tym, że szefowa zdecydowała się pojechać... w ciemno
Ale jak ja to proponowałem na samym poczatku, to była niemal obraza i wytykanie mi lenistwa itp.
I to tyle...
Jeszcze raz dziękuję za pomoc