Alpejskie wędrówki i wspinaczki

napisał(a) **Franz** » 18.03.2022 00:50

Podziwiam śnieżne organy, jakie wyżłobił wiatr w stromym zboczu, opadającym w naszą stronę spod kopuły szczytowej Gran Paradiso – wprawdzie nieme, za to ogromne. Kierujemy się w pobliże wystających ponad biel lodowca skalnych kłów, urywających się gwałtownie na południową stronę.
Wyobraźnia czasem podpowiada nazwy dla niektórych co bardziej fantastycznych kształtów – jakiegoś ślimaka czy wielbłąda, zaś po lewej daje się już wyraźnie dostrzec posążek Matki Boskiej na samym wierzchołku.

napisał(a) **korbaczik** » 18.03.2022 13:22

Posążek zamiast krzyża? Ale dobrze że napisałeś bo nie poznałbym ze zdjęcia.

napisał(a) **Franz** » 18.03.2022 19:33

korbaczik napisał(a):Posążek zamiast krzyża?

Niezbyt często, ale się zdarza.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **elfik99** » 19.03.2022 16:35

Może być wielbłąd ale fajnie że się zgadzasz też z moim ślimakiem :mrgreen:

..............
:papa:

napisał(a) **Franz** » 20.03.2022 19:04

elfik99 napisał(a):Może być wielbłąd ale fajnie że się zgadzasz też z moim ślimakiem ..............

Czemuż miałbym się nie zgodzić?...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 20.03.2022 19:23

Suplement fotograficzny do poprzedniego odcinka

napisał(a) **korbaczik** » 21.03.2022 09:43

To już jest 4000 m?

napisał(a) **Franz** » 21.03.2022 20:24

korbaczik napisał(a):To już jest 4000 m?

Prawie. Niewiele brakuje.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **elfik99** » 22.03.2022 15:35

Franz napisał(a):
elfik99 napisał(a):Może być wielbłąd ale fajnie że się zgadzasz też z moim ślimakiem ..............

Czemuż miałbym się nie zgodzić?...

To mnie cieszy :mrgreen:

............. A co to są za równolegle cienkie kreski na drugim zdjęciu po lewej? :?:

............
:papa:

napisał(a) **Franz** » 22.03.2022 19:06

elfik99 napisał(a):A co to są za równolegle cienkie kreski na drugim zdjęciu po lewej? ............

Zapory przeciwlawinowe.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 22.03.2022 19:23

Oddycha się nieco trudniej – wysokość robi swoje – ale otaczające nas zewsząd widoki stwarzają doskonałe usprawiedliwienie dla coraz częstszych przystanków; po prostu żal by było nie napatrzyć się do syta na ogrom alpejskich szczytów i przełęczy. Zaraz po południu osiągamy południową grań Gran Paradiso, gdzie narciarze odpinają swoje deski. Teraz już z czekanem w ręku podchodzimy tuż poniżej wąskiej grani, jednak nie odmawiam sobie przyjemności zaglądnięcia również na jej przeciwną, wschodnią stronę.

napisał(a) **korbaczik** » 23.03.2022 09:07

Czułeś to rozrzedzone powietrze? Mniej tlenu?

napisał(a) **Franz** » 23.03.2022 19:18

korbaczik napisał(a):Czułeś to rozrzedzone powietrze? Mniej tlenu?

Odczuwa się to głównie przez znacznie przyspieszony oddech.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **elfik99** » 24.03.2022 16:02

Czytałam że się trudno oddycha już na 3000 :idea:

..............
:papa:

napisał(a) **Franz** » 24.03.2022 19:20

elfik99 napisał(a):Czytałam że się trudno oddycha już na 3000 ..............

Faktycznie na tej wysokości tlenu jest już odrobinę mniej, ale wielu ludzi tego jeszcze nie odczuwa - to bardzo indywidualna sprawa.

Pozdrawiam,
Wojtek