Czy zdarzył się wam przypadek jakiegoś oszustwa odnośnie kwater? ja wpłaciłam w lutym zaliczkę 150E na kwaterę w Nin, i wtedy korespondencja moja i właściciela przebiegała bez problemu. W tej chwili gdy w Chorwacji mam być 24-06 - napisałam meila bo chciałam coś jeszcze uzgodnić odnośnie wyposażenia i od 06-06 nie mam żadnej odpowiedzi na meila (chociaż go ponawiałam), zaczynam mieć stresa, bo jadę z dzieciakami 3 i 5
spróbuję tam zadzwonić ale zastanawiam się jak się dogadam, bo oni preferują niemiecki a ja niestety tylko angielski, co radzicie?