Koszty banków pośredniczących (przelew)

yskyerka napisał(a):Robiłam właśnie przelew zaliczki do Cro z mbanku, 105 euro, bank policzył euro po 4,197 i pobrał 25 zł prowizji. Wszystkie koszty brałam na siebie, czy jeszcze coś doliczą nie mam pojęcia, okaże się pewnie za czas jakiś.

Witam. Wpłacałem 10 maja. Po 13 dniach zostało doliczone 21,19 kosztów banku benificjenta. Całkowity koszt przelewu wyniósł 25 + 21,19 = 46,19 zł. W PKO sa czy PKO BP wychodziło prawie 3 razy tyle....

Witam
Jako, że zmagałem się z tym problemem w tym roku (musiałem przelać na chorwackie konto 30 euro) więc perspektywa płacenia połowy tego za przelew średnio mi się podobała. Ponieważ mamy konto w niemieckim banku, na niemieckich forach doczytaliśmy, że jest u szkopów filia Zagrabecka Banka i przez ta filię można bez opłat przekazać pieniądze na chorwackie konto.
Było z tym trochę zamieszania ponieważ trzeba było wypełnić parę druków i podbić w banku ale wszystko poszło sprawnie i za przelew nie zapłaciliśmy ani jednego eurasa;.
Wiem, że nie każdy posiada konta w niemcowni, ale jeśli tacy są to polecam to rozwiązanie - zdecydowanie najtańsze.

PS. dlaczego forum nie wyświetla symbolu Euro?

binkowskig napisał(a):

yskyerka napisał(a):Robiłam właśnie przelew zaliczki do Cro z mbanku, 105 euro, bank policzył euro po 4,197 i pobrał 25 zł prowizji. Wszystkie koszty brałam na siebie, czy jeszcze coś doliczą nie mam pojęcia, okaże się pewnie za czas jakiś.

Witam. Wpłacałem 10 maja. Po 13 dniach zostało doliczone 21,19 kosztów banku benificjenta. Całkowity koszt przelewu wyniósł 25 + 21,19 = 46,19 zł. W PKO sa czy PKO BP wychodziło prawie 3 razy tyle....

PKO SA to jakaś maskara. W tym roku za przelew 200 euro do Czarnogóry policzyli 80 PLN, a za 31 euro do Cro koszt przelewu 100PLN!!! Do tego właściciel apartamentu podał zły nr konta, więc koszt korespondencji wyniósł kolejne 30euro ( na szczęście wziął to na siebie ów właściciel).

PKO BP aktualnie zdziera 105 zł, w tym 80 zł "zryczałtowane koszty banków trzecich". Moim zdaniem to zwykłe złodziejstwo, ale nie miałem wielkiego wyboru i tym razem dałem się tym obciążyć. Przez Western Union albo Moneygram kosztowałoby góra 50zł, no ale nie wiem czy gospodarz kwatery by na to poszedł.

Najtaniej (dla płacącego) wyszłoby obciążenie karty kredytowej, no ale to chyba możliwe tylko w relacjach z biurem.

Aldonka napisał(a):Robiłam właśnie przelew zaliczki do Cro z mbanku, 105 euro, bank policzył euro po 4,197 i pobrał 25 zł prowizji. Wszystkie koszty brałam na siebie, czy jeszcze coś doliczą nie mam pojęcia, okaże się pewnie za czas jakiś.

właśnie wpłaciłam 110 euro, też koszty wzięłam na siebie.
mam teraz status: oczekujący jutro chyba będzie dopiero w realizacji..ale nie o tym..
napisz proszę:
czy do Cro dotarła pełna kwota?
i
czy doszły jeszcze jakieś dodatkowe opłaty? i ile tego było i dlaczego tak dużo

ja robilem ostatnio 2 przelewy do bankow chorwackich z PKOBP
2x50 EUR ja pokrywalem wszystkie koszty zwiazane z prowizjami i kosztami bankow trzecich

zaplacilem odpowiednio 120 i 115zl prowizji szok 60% prowizji

Składając dyspozycję przelewu zagranicznego trzeba dokładnie określić, kto pokrywa koszty. Do wyboru są są następujące opcje:

- nadawca pokrywa wszystkie koszty (zarówno swojego banku, tzw. banków pośredniczących, jak i banku odbiorcy)

W tym przypadku do odbiorcy dociera kwota, jaka została nadana. Nadawca jest obciążany kosztami wg taryfy własnego banku oraz opłatami o których wspomniałem, przy czym koszty banków pośredniczących najczęściej naliczane są ryczałtowo.

- nadawca pokrywa koszty własnego banku, natomiast odbiorca pokrywa koszty banków pośredniczących i własnego banku

W tej sytuacji, nadawca płaci prowizję tylko dla swojego banku, natomiast do odbiorcy trafia kwota pomniejszona o prowizje, które pobrały sobie inne banki występujące w roli pośrednika, a dodatkowo jego własny bank obciąża go prowizją od przelewu przychodzącego.

- wszystkie opłaty pokrywa odbiorca

Tutaj nadawca nie ponosi żadnych kosztów

Koszty operacji powinien udostępnić bank - standardowo powinny być zawarte w "Taryfie prowizji i opłat"

nowalijka napisał(a):

marcin10 napisał(a):Ja w zeszłym roku robiłem przelew zaliczki w wysokości 2 x 550 euro.
Było t w PKO BP SA. Koszty jakimi zostałem obciążony to ok. 40 złotych za każdy przelew. Zaznaczyłem, że pokrywam tylko koszty prowizji mojego banku, a pozostałe koszty pokrywa odbiorca. Nic na miejscu nie musiałem dopłacać w związku z tymi przelewami.

Pozdrawiam

Ja też tak zaznaczyłam. To się nazywa przelew SHA zdaje się... Mnie skasowało na 25zł, ale tamtej stronie transakcji skasowało 30 EURosów. No i nic dziwnego, że chorwacka strona będzie chciała żebym je dopłaciła...
Po prostu nie spodziewałam się, że aż tyle kasy pójdzie na prowizje...

Dodam, że robiłam zaliczki do dwóch apartamentów, więc pewnie z drugim przelewem będę miała podobnie. Nie mam jeszcze potwierdzenia...

witam w klubi robiłem taki przelew w PKO BP miesiąc temu.Dokladnie tak jak mówisz wpłacałem 110 euro w polsce opłata 30 zł w Chorwacji 30 euro skasowało

do tych co przelew robili z iPKOBP jaką datę waluty wybieraliście ?? do wyboru jest : spot, tomnext, overnight ?? no i druga wątpliwość : z tego co się naczytałam to najlepiej zrobić przelew z opcją OUR czyli że zleceniodawca pokrywa wszystkie koszty ??

wysyłajcie kasę przelewami SEPA - koszt 5 zł jak robi się samemu przez net, albo w zależności od banku oplata ( Citi ma np 80 zł)
te 5 zł to jedyny koszt.Przelew idzie góra 2 dni.

Mam pytanie odnośnie przelewu SEPA. Czy można go na pewno wysłać do banku w Chorwacji (PRIVREDNA BANKA ZAGREB), skoro przelewy SEPA są ponoć możliwe tylko w obrębie Unii Europejskiej? Mam konto w mBanku.

Madzik68 napisał(a): z tego co się naczytałam to najlepiej zrobić przelew z opcją OUR czyli że zleceniodawca pokrywa wszystkie koszty ??

Jeśli zrobisz inaczej, odbiorca pokryje te koszty i dostanie mniejszą sumę.Oczywiście wyrówna to sobie przy podliczaniu całości,ale mogą być niedomówienia i nieprzyjemności.Niestety wszystkie koszty manipulacjyjne związane z przelewem, należy brać na siebie

Ja wysyłam zawsze z opcją SHA w ING. Ja płacę obecnie 40PLN prowizji a Chorwat opłaca prowizję swojego banku. Kiedyś zapłaciłem zaliczkę jako depozyt na karcie kredytowej ale to tylko raz. W tym roku płaciłem 40% zaliczki, więc jak tyle wymagają to i koszty muszą ponosić. Nie spotkałem się z negatywną reakcja na taką formę podziału kosztów, to jest standardowy przelew walutowy poza EU.