Zima naszym okiem

Słowacja Nie pamiętam nazwy miejscowości bo mnie Słowacy rozczarowali podejściem do narciarzy.

LRobert napisał(a):Słowacja Nie pamiętam nazwy miejscowości bo mnie Słowacy rozczarowali podejściem do narciarzy.

O, to jakaś nowość , czym to podejście się odznaczało.

Janusz już pisałem o tym w wątku o nartach. Mogę powtórzyć ale nie wiem czy mam znowu kląć ? Nazwę miejscewości sobie przypomniałem Terchova. Z drobniejszych przygód przypomnę wyłączenie wyciągu i świateł na stoku w czasie podjazdu - koniec nieczynne, gaszenie światła aby klienci opuścicli bar na stoku 5 minut przed zamknięciem, wysłanie klientów na krzesełku bez rozłożenia kanapy, wpuszczenie narciarzy na stok, który nie widział ratraka i bezczelne kłamanie, że ratrak jeździł, niemiły gospodarz pensjonatu, niechęć do uzywania armatek - słowem wszystko zgodnie z hasłem klient nasz wróg . Kończę bo znowu się wkurzam. Na dodatek jak się policzy to wcale nie wyszło mi taniej niż na nartach u nas. Byłem zobaczyłem i niech się wypchają.

Przepraszam , ale nie dotyczyłem tego wątku, faktycznie trafiłeś na jakiś trefny ośrodek, ale nie można na podstawie jednego uogólniać.

Możliwe ale na razie mają u mnie krechę i nie dostaną kolejnej szansy dpóki mi nie przejdzie.

Zima już jest... W górach oczywiście
Z niedzielnej wycieczki na Szerak:





pozdr

Piękna zima się zrobiła . Zupełnie tam teraz inaczej , niż w czasie mojego spacerku na Šerak w październiku...
Taką zimę, jak na Twoich zdjęciach, bardzo lubię . Jeszcze kilka dni i może uda mi się trafić na takie śliczne drzewka w słowackich (żeby była jakaś odmiana) górkach...

Janusz, piekna zima na Twoich zdjęciach .
Ja mam nadzięję, ze też taką zobaczę - 27 jadę na narty do Austrii i mam nadzieję, że będzie tak ładnie, śnieg, słońce...

W górach zima jak w banku Także na pewno będziecie miały piękne widoki
My mieliśmy atrakcje dodatkowe czyli przejażdżkę... ratrakiem







pozdr

Czy dobrze rozpoznaję rzadki zabytek, czyli pojedyncze krzesełko w Karpaczu

tomek99 napisał(a):Czy dobrze rozpoznaję rzadki zabytek, czyli pojedyncze krzesełko w Karpaczu

Rzadki zabytek, owszem , ale to Szerak (Jeseniki)

pozdr

Za to zima na Słowacji wygląda tak: