Wybór kurortu na Makarskiej Riwierze

Witam

Do Chorwacji jedziemy pierwszy raz,5 osób dorosłych+dziecko/4 lata/.Tak że jesteśmy laikami.
Więc proszę się nie śmiać z moich pytań. Po całym weekendzie spędzonym na tym forum
Postanowiłem że jedziemy na Riwierę Makarską.Mój wybór padł na 3 miejscowości. Brela- ale podobno stromo do plaży
Baska Voda- ale podobno dużo ludzi
Tucepi-podobno ruchliwa droga biegnie przez miejscowość i plaża przy samej drodze.No i nie wiem w której miejscowości zakotwiczyć.Nie szukam rozrywek,tylko fajnego klimatu i widoków.

Więc błagam was ,pomóżcie mi w wyborze bo już mam mętlik w głowie.A nie mogę liczyć na moich znajomych,bo te lenie z którymi jadę stwierdziły że zdają się całkowicie na mnie.
A więc od 17 września zaczynamy wakacje./2 tygodnie/I nasuwa mi się pytanie,czy to nie jest stanowczo za pózno tam jechać,ze względu na pogodę.
No i zadyma ze znalezieniem kwater.Ja jestem za tym żeby jechać w ciemno,ale reszta towarzystwa jest przeciwna.Więc proszę o jakieś fajne namiary/balkon z widokiem na morze/Bo w internecie nic ciekawego nie znalazłem.Z góry dziękuję. adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

W tym terminie spokojnie znajdziesz apartament tam, gdzie Ci się spodoba

Więc niech te lenie i malkontenci poszukają na miejscu tego, co im będzie odpowiadać.

Mnie by się nie chciało szukać (jako kierowcy) i wolałabym podjechać na miejsce, wypakować bety i iść na kalmarki

Jedźcie do Baskiej Vody - wcale nie będzie już takich tłumów. Tucepi - przy morzu (magistralę zostawiacie powyżej). W Breli "na niziniach" też się coś znajdzie.

To już było

forum/viewtopic.php?p=716275#716275

Riwiera jest SUPER , jednemu Baśka , Brela , Omiś ,Makarska czy wiele innych mniejszych miejscowości po drodze które niczym nie ustępują kurortom mogą zaspokoić Twoje wymagania , wszędzie jest naprawdę OK bez żadnej ściemy , tym bardziej że położone są od siebie w niewielkiej odległości . Moim zdaniem gdziekolwiek pojedziesz naprawę wrócisz MEGA zadowolony.Kwatery w tym terminie tylko w ciemno

Podaję Ci namiar na właściciela prywatnej kwatery na Korculi, miałam tam jechać ale plany się zmieniły http://www.dubrovnik-informator.com/Tud ... ments.html

w ub roku byłem w Podgorze ......polecam, w tym terminie tylko "w ciemno" a może ...podziel te 2 tygodnie na dwie miejscowości? no i czy interesuje Cię tylko wypoczynek a może też zwiedzanie, ......forum to skarbnica wiedzy -naprawdę, co do pogody ? niech wypowiedzą się ci co byli w tym terminie

W tym terminie nigdzie nie będzie tłoczno. Ruchliwa droga w Tucepi? Zauwazyłam promenadę jak przejżdząłm rowerem - bardzo długą. Skoro nie zauważyłam drogi to znaczy że albo jej nie było albo nie była taka ruchliwa jak słyszałeś.
Tak jak piszą poprzednicy w tym terminie to tylko w ciemno i wybierać w kwaterach ile chcecie - obłozenie pewnie będzie na poziomie max 20 %

Po połowie września - tylko w ciemno .
Nawet na Makarskiej powinno być już pustawo.

A z pogodą w tym terminie bywa różnie, nastawianie się na 2 tyg słońca i upałów to błąd. W 2 połowie września byłem w Chorwacji 3 razy a ogólnie na Bałkanach nieprzerwanie od 2004 i nigdy nie było idealnie. Ale na to że można się opalić, 30 stopniowe upały i kąpiele w dość jeszcze ciepłej wodzie o temp powyżej 20 stopni na pewno można liczyć.

Rozumiem, że na pierwszy raz wybrałeś Rivierę, jednak po połowie września ładniejsza pogoda może być raczej na dalmatyńskich wyspach. Choć oczywiście nie ma reguły.

Też mam pytanie do bywalców Makarskiej Riwiery. Czy którakolwiek z miejscowości ma tam starówkę, choćby najmniejszą?:) Zakochałam się w klimacie wąskich uliczek między starymi kamiennymi domami. Oglądając oferty apartamentów odnoszę, mam nadzieję mylne, wrażenie, że te miejscowości są kompletnie bez klimatu, same rzędy willi.
A ja szukam na Makarskiej drugiego Tribunj albo Mali Ston:)

Mali Ston to zupełnie inna bajka Żadne z miasteczek na Makarskiej Riwierze nie przypomina takiego drugiego Malego Stonu (specyficzny układ ulic i jeszcze do tego mury). Co nie znaczy, że się w którymś z nich nie zakochasz.
Dużo takich uliczek jest oczywiście w samej Makarskiej, ale jest to dość duże miasteczko, więc w seoznie jest zaludnione i zadeptane. Chociaż np. o 6 rano jest cudownie pusto i klimatycznie Albo o jakiejkolwiek porze dnia w kwietniu czy maju.
Inne miasteczka mają "starówkę" bardzo ubogą - jest to zazwyczaj okolica portu, gdzie stoją najstarsze budynki, ale raczej wszystko w max. 3 rzędach, więc o sieci uliczek nie ma co marzyć. No ale czego się można spodziewać po miejscowościach, które na co dzień mają 2-3 tys. mieszkańców? To były osady, które turystycznie zaczęły się rozwijać w latach 70. No a znakomita większosć z nich i dziś ma mniej niż 1000 mieszkańców Wiesz, to taki jeden wielkomiejski "mrówkowiec".

Niedobrze, to chyba nie namówię męża na Makarską Riwierę:) On już w Orebicu marudził, a było się tam gdzie poszwendać a w razie czego na Korcule przepłynąć.
Z drugiej Tribunj też jest niewielki, a starówkę ma.

Wiesz, ja po jednym dniu w Stonie miałam dość. Ot miasteczko właśnie po to, by się poszwendać w jeden wieczór i tyle. Ale kazdy ma inny gust
Po Makarskiej możecie się szwendać. Tylko, że tłumnie. Korcula w sezonie - to dla mnie też jeden tłum ludzi szwendających sie uliczkami Każdy lubi co innego. Nie wyobrażam sobie, że szwendam sie tak co wieczór. Wy możecie mieć inaczej hehe
Jedźcie do Primostenu czy Rogoznicy. Do Trogiru możecie. Same uliczki

Plumek napisał(a):Wiesz, ja po jednym dniu w Stonie miałam dość. Ot miasteczko właśnie po to, by się poszwendać w jeden wieczór i tyle. Ale kazdy ma inny gust
Po Makarskiej możecie się szwendać. Tylko, że tłumnie. Korcula w sezonie - to dla mnie też jeden tłum ludzi szwendających sie uliczkami Każdy lubi co innego. Nie wyobrażam sobie, że szwendam sie tak co wieczór. Wy możecie mieć inaczej hehe
Jedźcie do Primostenu czy Rogoznicy. Do Trogiru możecie. Same uliczki

Nie ma być tłumnie ale klimatycznie. I raczej nie w sezonie. Makarska za duża, w Trogirze tłumy turystów - męczące na dłuższy pobyt, a Primosten nie przypadł nam jakoś do gustu, zresztą też był zadeptany. Widocznie makarska riviera nie dla nas. Chyba będzie Vrboska na Hvarze albo Vrbnik na Krk. Takie raczej mam preferencje.

No

Mnie tam wystarczy szwendanie sie po Igrane

Każdy inaczej pojmuje pojęcie "klimatycznie".

marze_na napisał(a): Chyba będzie Vrboska na Hvarze albo Vrbnik na Krk. Takie raczej mam preferencje.

Vrboska jak dla mnie jest rewelacyjna
I do Jelsy blisko.... a i do fajnego Stari Gradu podskoczyć można.

A poza sezonem to już w ogóle