Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wróciliśmy wczoraj z CRO

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
PONTO KRYSTYNA
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 18
Dołączył(a): 19.12.2006
Wróciliśmy wczoraj z CRO

Nieprzeczytany postnapisał(a) PONTO KRYSTYNA » 27.08.2007 17:42

Wyjechaliśmy 14.08. kierunek południe Chorwacji.Chcieliśmy dojechać i zwiedzić Dubrovnik.Trzy poprzednie wyjazdy kończyły się w miastach z których odległość nie pozwoliła na to. 6 rano wyjazd z W-wy kierunek Szekesfehervar na Węgrzech załatwiony nocleg w novotelu\gratis\ dzięki małżonce która pracuje w hotelarstwie.Droga wiedzie przez Zwardoń Zilinę Bratysławę i do celu.15 rano autostradami i lokalnymi drogami do Trogiru-odległość pozwala na dojechanie i zwiedzenie Dubrovnika.Ze znalezieniem zakwaterowania nie było większego problemu lecz niefortunne zamknięce drzwi spowodowało przytrzaśnięcie palca :oops: i piękną słowną wiązankę :o .Apartament wynagradzał ból,był z basenem a i cena przyzwoita.Trogir-Ciovo bo akurat znajdował się na wyspie ok.200m.za mostem w kierunku Okrug.Widok dosłownie na port jachtowy i przystań statków wycieczkowych.Zaskoczył nas niesamowity ruch na moście i bliskich uliczkach,ale okazało się że to jedyny most i korki były z tego powodu.Może nie całą zwiedziliśmy wyspę,ale znaczną jej część 8O.I nastał dzień pojechania do Dubrovnika zakończony wpadką,jedna osoba z nas jadących nie wzięła paszportu.Dobrze że po odjechaniu ok.30km.zapytałem się czy wszyscy je mają przy sobie 8O .Powrót ale nie na kwaterę tylko w przeciwnym kierunku do Primostu .Pogoda była sprzyjająca na zwiedzanie słabsze słońce i niższa o parę stopni temperatura.Po zwiedzeni malowniczego miasteczka i powrocie zaopiekowałem się paszportami chcąc uniknąć wpadek.Następnego dnia też w sprzyjających warunkach wybraliśmy się dooo Dubrovnika :lol: Więcej jutro sory nie wiem jak ale postaram się wkleić zdjęcia. Droga wiodła malowniczymi miasteczkami i kurortami wypoczynkowymi,prawie od lustra wody do dużych wysokości.Krętymi wąskimi drogami dojechaliśmy do Dubrovnika-kłopoty z zaparkowaniem samochodu mieliśmy nie tylko my ale i inni przyjezdni.Miasto okazało się urocze pod względem położenia jak i architektury.Jak to w CRO w dół i w górę po stromych schodach i ulicach.Nie da się tego słowami opisać trzeba tam być. Zwiedzanie podczas lejącego się żaru z nieba nie było atutem-lepszy żar niż deszcz.Póżnym popołudniem nastąpił powrót-z przygodami chorwackiej jak i bośniackiej drogówki.O ile ta pierwsza po zatrzymaniu do kontroli od razu puściła tota druga chciała wmówić że przekroczyłem prędkość.Nie dałem złapać się na to -nie widziałem przy nich radaru.Co prawda nie wiedzieliśmy kto z nas odpuści przy tej kontroli on czy ja-ale udało się. Spędziliśmy w CRO wspaniały wypoczynek który mimo trudów jazdy w upalne dni pozostanie długo w pamięci nas wszystkich.Dla podróżujących na lpg dodam że nigdzie nie mieliśmy problemu z tym paliwem[Słowacja,Węgry,CRO]Stacji na Węgrzech jest mniej niż w CRO,ale da się zatankować nie zjeżdżając z określonej wcześniej trasy.Napotkały nas korki w drodze powrotnej na zwęzeniach autostrad i ziazdu z autostrady przed bramkani Zagrzebia,ale to nic w porównaniu z jazdą w przeciwnym kierunku jakie widzieliśmy.Dosłownie grali w karty i piłkę plażową-cóż tylu turystów jechało odpoczywać. Pozdrawiam wszystkich CROMIAKÓW i napiszcie mi jak wkleić zdjęcia-nie radzę sobie
aprokop
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 76
Dołączył(a): 30.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) aprokop » 31.08.2007 09:14

Zazdroszczę,
Już dwa razy spędzałem urlop na Ciovo w Ogróg Gornji, upalna pogoda nie pozwoliła na tak długie wycieczki, w marzeniach jest Dubrownik, wdzięczny będę za dalsze informację na temat wycieczki Ciovo-Dubrownik - może się odważę w przyszłym roku
Pozdrawiam
Fred
PONTO KRYSTYNA
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 18
Dołączył(a): 19.12.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) PONTO KRYSTYNA » 01.09.2007 18:53

Trzeba wybrać dzień który nie zanosi się odn rana piękną pogodą-najlepsza na podróż.My taki wybraliśmy sporo chmur na niebie-jedziemy.Wyruszyliśmy o 7-rano,słoneczko dopadło nas po ok 100-120km. :lol: Przejechanie tej odległości zajmuje trochę czasu-prędkości z jakimi się poruszamy nie przekraczają średniej 50-55/godz. oprócz dobrej szybkiej drogi przez Split.Dojechaliśmy przed południem do bram starego miasta.Tragedia z zaparkowaniem,ale wjeżdzając w jakieś boczne uliczki poradziłem sobie.Czas nas nie gonił w końcu urlop i wycieczka.I w Dubrovniku pogoda nam sprzyjała słońce nie cały czas świeciło ale było gorąco.Dawało się we znaki nie tylko nam,bo i karetki jeżdziły do słabnących co widzieliśmy.Po nasyceniu oczu i wrzuceniu obiadku do brzuszków,póżnym popołuniem udaliśmy się w podróż powrotną.Zgrozą dla mnie był fakt iż po dotarciu do samochodu zastałem go zastawionego jak na polskich osiedlach-a było to na stromym zjeżdzie.Bez ręcznego ni w ząb nikt by sobie nie poradził.Może przesadzam ale jeżdzę od ponad 20-tu lat.W drodze powrotnej skorzystaliśmy z zatoczki na kąpiel zbaczając dosłownie jakieś 200m.Podróż i wycieczka na którą pojechaliśmy była warta tego.Byłem już 3 razy w Cro i zawsze było za daleko do Dubrovnika,lecz po obecnym razie mam przejechane prawie całe wybrzeże chorwackie.Nasza ekipa wyjazdowa to osoby dobrze po 40-tce,w tym mama 70-cio latka która najlepiej znosiła pogodę. Pozdrawiam Marek
wraczek
Podróżnik
Posty: 19
Dołączył(a): 13.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) wraczek » 02.09.2007 10:52

eh kurcze ja tez miałem w tym roku pojechac i obejzec to piekne miasto
niestety moi znajomi byli bardzo zmeczeni przez cale 12 dni pobytu i nie pojechalismy
miszkalismy w Solarisie(pole namiotowe) w Sibeniku to około 300 km ale polecial bym jak nic
no może w przyszłym rok choc żona mówi ze za rok to Hiszpania i tez autem
zobaczymy
amberski71
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 02.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) amberski71 » 02.09.2007 15:02

Witam
Napiszcie jak długo trzeba jechać w okolice Dubrownika. Mam zamiar tam jechać w przyszłym roku. W tym roku byłem w Rabac na Istrii i jechałem 18 godzin!!
mikezol
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 66
Dołączył(a): 13.05.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) mikezol » 02.09.2007 17:22

amberski71 napisał(a):Witam
Napiszcie jak długo trzeba jechać w okolice Dubrownika. Mam zamiar tam jechać w przyszłym roku. W tym roku byłem w Rabac na Istrii i jechałem 18 godzin!!


Wracałem z Igrane (177 km od Dubrownika) zatrzymałem się na nocleg w Polsce jakieś 40 km za Częstochową. - 16 godzin jazdy - 1400 km. Z Igrane do Dubrownika jechałem 2 godziny. Możesz mniej więcej sobie pokalkulować... Trasa od Sestanowac przez Graz, Wiedeń, Bratysławę, Zwardoń - jazda z poniedziałku na wtorek.
wojak999
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 66
Dołączył(a): 20.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojak999 » 02.09.2007 18:45

amberski71 - napisał :Napiszcie jak długo trzeba jechać w okolice Dubrownika. Mam zamiar tam jechać w przyszłym roku.

Najlepiej wybrać się na pobyt w okolicach Makarskiej i z tamtąd zrobić wypad do Dubrownika. Odległość z makarskiej to około 160 km. W lipcu 2008r. planowany jest do oddania następny odcinek autostrady do granicy z BiH to bedzie szybciej.
firex
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 24.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) firex » 02.09.2007 20:51

aprokop napisał(a):Zazdroszczę,
Już dwa razy spędzałem urlop na Ciovo w Ogróg Gornji, upalna pogoda nie pozwoliła na tak długie wycieczki, w marzeniach jest Dubrownik, wdzięczny będę za dalsze informację na temat wycieczki Ciovo-Dubrownik - może się odważę w przyszłym roku
Pozdrawiam
Fred

w tym roku w ubiegłą środę byliśmy w Dubowniku. Mieszkaliśmy w Punta Skala nieopodal Zadaru, droga (ok 340km) zajęła nam 4,5 godziny, parkowanie w pobliżu starego miasta - koszmar, udało nam się zaparkować niedaleko hotelu Argentina. Miasto jego klimat mimo strasznego upału wszystko wynagradza. W czasie zwiedzania miasta doszło do wybuchu pożaru na wzgórzach przy drodze dojazdowej od strony Splitu, zablokowano drogi dojazdowe i groziło nam koczowanie w mieście. Dzieki pomocy policji wydostaliśmy sie z miasta boczną drogą przez góry przez okolice strawione przez lipcowe pożary, widok straszny. :P
aprokop
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 76
Dołączył(a): 30.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) aprokop » 19.10.2007 21:32

Dziękuję za informacje.
Lepiej będzie jechać do Dubrownika po oddaniu następnego odcinka autostrady. W 2005 roku byłem ale zwiedzając objazdem Chorwację. Za mało było czasu na zwiedzanie.
Pozdrawiam Cromaniaków. :D
sas
Globtroter
Posty: 30
Dołączył(a): 29.12.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) sas » 30.12.2007 16:58

Amberski napisz jaką trasą jechałeś i czy polecach Rabac - może jakieś namiary na kwatery. Pozdrawiam Cię
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 30.12.2007 20:15

firex napisał(a):
aprokop napisał(a):Zazdroszczę,
Już dwa razy spędzałem urlop na Ciovo w Ogróg Gornji, upalna pogoda nie pozwoliła na tak długie wycieczki, w marzeniach jest Dubrownik, wdzięczny będę za dalsze informację na temat wycieczki Ciovo-Dubrownik - może się odważę w przyszłym roku
Pozdrawiam
Fred

w tym roku w ubiegłą środę byliśmy w Dubowniku. Mieszkaliśmy w Punta Skala nieopodal Zadaru, droga (ok 340km) zajęła nam 4,5 godziny, parkowanie w pobliżu starego miasta - koszmar, udało nam się zaparkować niedaleko hotelu Argentina. Miasto jego klimat mimo strasznego upału wszystko wynagradza. W czasie zwiedzania miasta doszło do wybuchu pożaru na wzgórzach przy drodze dojazdowej od strony Splitu, zablokowano drogi dojazdowe i groziło nam koczowanie w mieście. Dzieki pomocy policji wydostaliśmy sie z miasta boczną drogą przez góry przez okolice strawione przez lipcowe pożary, widok straszny. :P

Z tą ikona na końcu to Ci sie nie pomylilo :?: :?: :?: :roll:
darko
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 352
Dołączył(a): 31.10.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) darko » 28.02.2008 12:51

Ze splitu do Łobza (zachpomorskie) jechałem 19 godzin autostradami

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone