Wróciłem z Baśkiej Vody :)

Witam.

Dziś nad ranem wróciłem właśnie z tej miejscowości, i mam bardzo miłe wspomnienia, niestety już za sobą;/

Mieszkałem w Villi Marić, dojazd był autokarow, wyżywienie...


Pytajcie o co chcecie, mam nadzieje że będę umiał pomóc

Jak chcecie mogę dodać kilka fotek

Pozdrawiam...

Witam

Bardzo mi sie podoba w BV bylem w tamtym roku i w tym rowniez sie wybieram juz za kilka dni

Powiedz jak pogoda i ile placiles za kwatery?

Czy jest tłoczno? Czy widać ludzi oferujacych wolne apartamenty?

Major za 9 noclegów w Willi Marić zapłaciłem ok. 1600zł za osobę w tym śniadanie i obiadokolacja.
Temp. powietrza średnio 35 stopni, woda średnio 25 stopni.


Jimmi niestety jest bardzo tłoczno.
Nocą dużo się działo w mieście, co weekend można było zjeść świeżą rybkę w porcie na pikniku, posłuchać Chorwackiej nutki itp.
Ludzi co proponują apartamenty troszkę jest ale nie za dużo, no ale myślę że zawsze się coś znajdzie

Jak co to mogę podać gg i coś jeszcze doradzić.

Pozdrawiam...

Witam. Jestem na forum pierwszy raz. Właśnie wybieram się na wakacje w czerwcu z rodzinką do Willi Maric. Proszę napisać jakie jedzenie, pokoje, jaka droga nad morze itd. Będę wdzięczna za odpowiedź.

A więc tak:

-pokoje są w miarę ładne, czyste lecz troszkę małe, jeśli masz możliwość to rezerwuj przez biuro podróży pokój na piętrze z tarasem ponieważ ja miałem pokój na parterze a na przeciwko (ok.10m) jest warsztat samochodowy do którego co chwilę przyjeżdżają samochody.

-jedzenie jest dobre lecz mało urozmaicone, śniadanie to szwedzki stół (ser, dwa rodzaje szynki,masło,warzywo,parówka,jajko) i napoje są do tego w cenie, obiad wybieramy sobie z dwóch dań do tego dostajemy deser i niestety napoje musimy sobie dokupić (piwo 10 Kun, soczek 10 Kun)

-Do morza jest może jakieś 400m skrótem troszkę mniej i przyjemniej bo nie musimy iść główną drogą lecz betonowym deptaczkiem między kwaterami.
Na plaże polecam iść w lewo prawie pod koniec miasteczka i tam dopiero "rozbijać obóz" ponieważ można tam znaleźć przyjemny cień pod drzewami.

-Co do miasta to może być lecz w sezonie jest bardzo ciasno samochód przy samochodzie człowiek przy człowieku ale myślę że w Czerwcu nie będzie jeszcze tłoczno.
W centrum znajduje się market "Konsum" zaopatrzony jak przeciętny Polski sklep, w mieście są2 piekarnie, targ z owocami, stoiska z wyśmienitymi lodami itp.

-"Ville Marić" prowadzi Ivo marić wraz z żoną, są bardzo mili, z Ivo łapie coś po Polsku więc idzie się dogadać.

Jeśli jeszcze jakieś pyt. to proszę pisać na gg: 208-13-70

Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku...

Witam, tez się wybieram do Maric, przełom lipiec/sierpień. Jadę autokarem, wyżywienie HB, mam pytanie odnośnie pieniędzy, ile zabrać na 2 osoby?

magi82 napisał(a):Witam, tez się wybieram do Maric, przełom lipiec/sierpień. Jadę autokarem, wyżywienie HB, mam pytanie odnośnie pieniędzy, ile zabrać na 2 osoby?

Bez kozery powiem pińcet



To zależy od wielu czynników i nie ma prostej recepty. Jeden weźmie 100 euro i mu wystarczy, innemu 10 razy tyle mało będzie. Musisz sobie odpowiedzieć czy ograniczysz się tylko do podstawowych wydatków - lody, piwo, etc., czy też zamierzasz poznać Chorwację od kulinarnej strony, połazić po knajpkach, pozwiedzać trochę. Zresztą pewnie w poprzednich latach też gdzieś jeździłeś i znasz swoje potrzeby.

lukaszh5 napisał(a):(...)
-jedzenie jest dobre lecz mało urozmaicone, śniadanie to szwedzki stół (ser, dwa rodzaje szynki,masło,warzywo,parówka,jajko)
(...)

Czyli standardowe śniadanie tzw. "kontynentalne" czasami jeszcze dżemik jest albo jakaś marmelada
My byłyśmy w 2008 roku w lipcu i było dużo ludzi, ale nie jakaś masakra; w B.V. są bardzo fajne knajpki przy deptaku;
polecam przejść się do Breli
Pozdrawiam

Rok temu byłam w Grecji, straszyli dużymi cenami, nie mam zamiaru się ograniczać więc tak myślę o 500 euro na 2 osoby?

Arek napisał(a): jeździłeś

jeździłaś

magi82 napisał(a):500 euro na 2 osoby?

To prawie 3600 kun

Poszukaj na forum wątków z cenami - pozwolą Ci zorientować się czy ograniczenia będą konieczne czy też nie

Mieliśmy vouchery na samochód - na 2 dni oraz 50% upustu na Santorini. Przywiozłam z tych 500 prawie 150 euro do domu, bez ograniczeń kupowaliśmy wszystko. Sporo pamiątek też.