w 2023 roku jedziemy na Koversade Villas. Kto z nami?

My małżeństwo w szóstej dekadzie życia ale duchem w drugiej, w lipcu roku 2023 jedziemy na wakacje na Koversadę- Villas.
Jedziemy na dwa tygodnie
Jeździmy tak niemal każdego roku i czujemy się tam rewelacyjnie.
Jedziemy od 1 lipca do 15 lipca 2023 roku. Mamy już zrobioną rezerwacje, więc żadnej zmiany terminu nie przewiduję. Z każdym dniem cena wzrasta, więc nasza porada by rezerwować jak najwcześniej.

Było by nam bardzo miło gdyby ktoś w tym terminie tam chciał przebywać razem z nami. Było by fajnie gdyby było nas więcej.
Bez żadnych zobowiązań, tylko do fajnego towarzystwa przebywania w grupie.
Para w każdym wieku. Wygląd, wizerunek, wyznanie, kolor skóry, stan rodziny itp. nam nie przeszkadza.
Jest ktoś chętny na propozycje? Jak by coś to nas mail: kasia.marek66@interia.pl
Odpisujemy tylko zdecydowanym a nie napalonym bajkopisarzom i bujającym w obłokach.
Koversada_Villas to ośrodek naturystyczny. My byli tam już wiele razy, bardzo chętnie pomożemy dokonać rezerwacji każdemu nowicjuszowi gdyby ktoś miał problemy.

Kasia z Markiem z południowej Polski.

Dojazd z Polski na Koversadę. Dojazd i cena. Najnowsze informacje bo w sierpniu wróciliśmy. Może być przydatne w przyszłym roku.
Oczywiście w roku 2023 może być inaczej, ale może komuś się przyda.
Opis dotyczy Koversady, ale przydatne informacje przydadzą się każdemu kto od Vrsaru do Puli

Na Koversadę warto przyjechać rano, przed południem. Camping przyjmuje cały dzień, apartamenty i Villas od godz. 15.00. Czyli szkoda tracić dnia, bo kiedy by się przyjechało to liczy się cały dzień. Warto więc złapać nocleg po drodze.
Przyjeżdżając rano, zostawiamy auto i możemy korzystać z uroków Adriatyku a dopiero po południu rejestrować się.
Są specjaliści co dojeżdżaj z Polski za jednym razem. To zależy skąd. Ale skąd by nie było to ja uważam że warto zorganizować nocleg po drodze. Ja korzystam z noclegu w Maliboru
Motel M oferuje za 40 euro nocleg dla dwóch osób. Warunki dla niewymagających.
Jest łazienka w małym pokoju https://hostel-m.worhot.com/
Ja jadę zawsze przez Słowację. Dlaczego? Nie wiem. Tak sobie ubzdurałem i tak prawie zawsze. Nie wiem jak jest teraz na Czechach, ale jak pamiętam z przed lat autostrada na 150 km z płyt betonowych skutecznie zniechęca. Na Słowacji autostrada jest już przed Żyliną a do Żyliny z Zwardonia jest bardzo dobra droga, niekiedy jak autostrada.
Koversada Villas przy rezerwacji bardzo wczesnej (ja już jak wracam to rezerwuję na następny rok) wychodzi 84 Euro jeden dzień z wyżywieniem H&B (śniadania i obiadokolacja). Odradzam wszelkich pośredników, bezpośrednio na stronie Maistry https://www.maistra.com/pl/#/ jest zdecydowanie taniej.
Trzeba założyć konto. Z automatu zostaje się członkiem i 10% taniej. Strona ma wersje polską, więc żaden problem.
Rezerwacje bez opłat można odwołać dwa dni przed datą przyjazdu.
Cena 84 euro dotyczy pobytu ponad 8 dni.
Winiety na autostrady.
Również odradzam wszelkich pośredników którzy potrafią zedrzeć i 50% marży. Nawet na stacji benzynowej doliczają marże.
Proponuję zakup na stronach zarządcy autostrad. Słowacja, Austria i Słowenia mają stronę w wersji Polskiej, więc żaden problem.
Cena winiety - To zależy od długości. Ale nie sądzę by ktoś jechał na krócej niż tydzień.
Słowacja - 10 dni to 10 euro, 30 dni to 14 euro. Jak ktoś na tydzień to na 10 dni wystarczy.
Austria - 10 dni to 9,60 euro, dwa miesiące to 28,20 euro. Proponuje dwa razy po 10 dni, chyba że ktoś na krócej.
Słowenia - tutaj najdrożej, 7 dni 15 euro, 1 miesiąc 30 euro. Nie ma rady, trzeba na miesiąc bo na tydzień się nie opłaca.
Słowacja - https://eznamka.sk/pl/
Austria - https://shop.asfinag.at/pl/
Słowenia - https://evinjeta.dars.si/pl
(Uwaga - na Austrię 18 dni wcześniej. Nie ma możliwości kupienia później, chyba że na firmę)
Paliwo - Moje pali coś 6l/100 km. W Polsce tankuję do pełna w Zwardoniu. Na Słowacji paliwo drogie, w Austrii też nie tanie. Na Słowenii też tanie nie jest, ale najtańsze. Do Malibru (555 km) na zbiorniku dojadę. Na Słowenii benzyna 95 po 1,62 euro.
Pełny zbiornik wystarczy do Chorwacji i z powrotem na Słowenie. Na Chorwacji paliwo 95 - 1,20 euro

Teraz suma wakacji - Tam i z powrotem z granicy Polskiej to nie całe 1800 km. Licząc z nadwyżką 1,6 euro za litr paliwa to robi to 108 litrów paliwa za kwotę 172 euro=815 zł, przy kursie 4,72 zł.
Winiety 63 euro = prawie 300 zł
Pobyt 14 dni - 1176 euro = 5550 zł
Całość 815+300+5550 = 6665 zł na dwie osoby z wyżywieniem.
Dużo? Drogo? Nie wiem, to kwestia co na kogo stać. Ja już zarezerwowałem na następny rok..
Będę 1-15 lipiec 2023 r. Koversada Villas. Ktoś chętny dołączyć?

To jeszcze raz. Ktoś będzie w tym czasie?
Spóźnialscy tracą. Od dwóch miesięcy podrożało prawie 10%

StaryMarek napisał(a):Teraz suma wakacji - Tam i z powrotem z granicy Polskiej to nie całe 1800 km. Licząc z nadwyżką 1,6 euro za litr paliwa to robi to 108 litrów paliwa za kwotę 172 euro=815 zł, przy kursie 4,72 zł.
Winiety 63 euro = prawie 300 zł
Pobyt 14 dni - 1176 euro = 5550 zł
Całość 815+300+5550 = 6665 zł na dwie osoby z wyżywieniem.

Drogi StaryMarku! Zauważyłem Twoją aktywność w dziale Naturystyczna Chorwacja w ostatnim czasie. Przyznaję, że z niektórymi Twoimi poglądami w większości się zgadzam, ale w tym przypadku mam pytanie: dlaczego piszesz, że wyliczone koszty są "z wyżywieniem?" Jedynie opcja Koversada Villas (syf i mogiła) zapewnia śniadania (w ocenie uczestników - słabe), a obiad i kolację (lub obiadokolację) trzeba sobie kupić za dodatkowe pieniądze. A gdzie lody, burek, rybka, poranna kawka, winko, piwko? Można zrezygnować, ale w takim razie po co tam jechać? Taniej w Polsce wyjdzie

StaryMarek napisał(a):To jeszcze raz. Ktoś będzie w tym czasie?
Spóźnialscy tracą. Od dwóch miesięcy podrożało prawie 10%

Nie licz na chętnych. Koversada Villas ma bardzo złą (słusznie) opinię i nawet Twój entuzjazm tego nie zmieni. Lepiej jechać tam pod namiot, przynajmniej nie śmierdzi z kanalizacji i nie ma pluskiew, a myjesz się w ogólnodostępnych łazienkach o lepszym standardzie niż domki Villas. Ogólnie rzecz biorąc ceny wszystkich opcji pobytu w Koversadzie (i innych ośrodkach FKK) poszły idiotycznie do góry i dla mnie najlepszym rozwiązaniem jest wynająć apartament poza kempingami FKK i korzystać z plaż, które są wciąż w dużych ilościach jeszcze dostępne dla gołodupców. Na Istrii jest ich dużo. Od czasu do czasu można też wejść na kemping FKK na jednodniowy bilet.
W Chorwacji takich apartamentów w Twoim standardzie można znaleźć wiele już poniżej 2000 PLN.

Połączyłem Ci te dwa wątki w jeden, bo nie bardzo widzę sens istnienia dwóch.
Poza tym chyba lepiej zgromadzić wszystkie informacje w jednym miejscu, nie?

cropag napisał(a):
Drogi StaryMarku! Zauważyłem Twoją aktywność w dziale Naturystyczna Chorwacja w ostatnim czasie. Przyznaję, że z niektórymi Twoimi poglądami w większości się zgadzam, ale w tym przypadku mam pytanie: dlaczego piszesz, że wyliczone koszty są "z wyżywieniem?" Jedynie opcja Koversada Villas (syf i mogiła) zapewnia śniadania (w ocenie uczestników - słabe), a obiad i kolację (lub obiadokolację) trzeba sobie kupić za dodatkowe pieniądze. A gdzie lody, burek, rybka, poranna kawka, winko, piwko? Można zrezygnować, ale w takim razie po co tam jechać? Taniej w Polsce wyjdzie

Niektórzy na wakacjach potrzebują nie tylko lody, kawę poranną i rybkę. Potrzebują również nocnego wypadu na imprezy, gra w tenisa, hektolitry piwa i nie zasną na trzeźwo tak jak by wakacje były w tym celu. Bo na co dzień nie można.
Ja opisałem to minimum co każdy musi wyłożyć by tam wakacie spędzić. To minimum to spanie, higiena i jedzenie. O ile mogę się zgodzić z zatkanymi (raczej przytkane) odpływy w prysznicu to zupełnie nie zgadam sie z wyżywienie. W opcji H&B. Nie mam pojęcia co wy jadacie na co dzień skoro taki zestaw nie pasuje. Foto do wglądu, a to tylko 10% całości na stołach.
Piwo, nocne lokale, baseny, lody, ryby to ja mam u siebie w Krakowie każdego dnia. Na wakacje jadę w innym celu. Ciepłe morze, zupełny luz, problemy zostawiam w domu, plaża. Reszta to dodatek. Każdy bierze co pasuje, Kto bogatemu zabroni?
Nie rozumiem pytania - Owszem, Koversada Villas oferuje śniadanie w cenie a drugą część trzeba sobie dokupić. A co? Za darmo gdzieś dają? Jest opcja H&B i cena jest większa od standardu.
Syf, mogiła (?). Na Koversadzie Villas byliśmy, bo jeżdżę z żoną, 5 razy i tego syfu i mogiły nie widziałem. Sprzątają co dwa dni. Panie są bardzo miłe, ja doceniam życzliwość i lubię dać napiwek. A to odbija się dla mnie pozytywnie. Wymiana ręczników co dwa dni też. Jedynie prawda to mrówki. Ale co wy chcecie w lesie? Mrówki są na całym Campingu. Na mrówki mam swoje sposoby. Żadnego smrodu nie zauważyłem a estetykę sobie cenię tylko nie do przesady arystokraty na wakacjach.
Ale jak komuś nie pasuje to obok jest Hotel Pineta. Ta sama opcja czasowo i wyżywieniowo 171 Euro dziennie. (Kov-Vil 85 Euro). Dodatkowo bezpłatnie wyjście na plaże o 8 rano, bo później już ciężko miejsce znaleźć a i tak trzeba uważać by ktoś na ucho nie nadepną. Oczywiście konieczny zestaw kostiumów kąpielowych. Dobrze na każdy dzień inny, bo to moda i trzeba zaszpanować na wakacjach.
No cóż, było pytanie o Koversade Villas, przedstawiłem swoje wrażenia. Na Villas byliśmy 5 razy a generalnie na Koversadzie... qrde, nie pamiętam. Od lat 90 u.w. jeździmy regularnie. Może nie każdego roku ale co dwa, czasami trzy lata. Dla nas to najlepsze miejsce na świecie.
A na rybę, wyprawę statkiem do rezerwatu to samochodem do Puli... co. każdy ma co lubi a kto bogatemu zabroni. Hotel iw Croati jest mnóstwo, o innych nie wypowiadam się bo nie wiem.
Ps. W Polsce taniej wyjdzie? Potraktuje to jako dobry żart.
Ps. ja nikogo nie namawiam. ja jedynie opisuję moje wrażenia.

cropag napisał(a):

StaryMarek napisał(a):To jeszcze raz. Ktoś będzie w tym czasie?
Spóźnialscy tracą. Od dwóch miesięcy podrożało prawie 10%

Nie licz na chętnych. Koversada Villas ma bardzo złą (słusznie) opinię i nawet Twój entuzjazm tego nie zmieni. Lepiej jechać tam pod namiot, przynajmniej nie śmierdzi z kanalizacji i nie ma pluskiew, a myjesz się w ogólnodostępnych łazienkach o lepszym standardzie niż domki Villas. Ogólnie rzecz biorąc ceny wszystkich opcji pobytu w Koversadzie (i innych ośrodkach FKK) poszły idiotycznie do góry i dla mnie najlepszym rozwiązaniem jest wynająć apartament poza kempingami FKK i korzystać z plaż, które są wciąż w dużych ilościach jeszcze dostępne dla gołodupców. Na Istrii jest ich dużo. Od czasu do czasu można też wejść na kemping FKK na jednodniowy bilet.
W Chorwacji takich apartamentów w Twoim standardzie można znaleźć wiele już poniżej 2000 PLN.

Serdecznie dziękuję za poradę. Na Villas jest około 300 pokoi. Od czerwca do września nie widziałem wolnego.
Zarezerwowanie w maju to już graniczy z cudem że ktoś zrezygnuje a i tak cena idzie 50%.
Ja już zarezerwowałem na następny, 2023 rok z końcem sierpnia. Na obecną chwilę cena jest 20% więcej.
Namiot(?) Byliśmy kilkanaście razy. Teraz cenie sobie większy komfort.
W Chorwacji poniżej 2000 zł (?) Żyjemy więc w dwóch rożnych światach.
Ps. Gdzie ty jeździsz że pluskwy widzisz? Współczuję.
Taka moje porada https://podroze.onet.pl/porady/gdzie-umiescic-walizke-w-hotelu-ekspert-wyjasnia/npwm387
Ja nie miałem potrzeby próbować, ale podobno to działa.

anakin napisał(a):Połączyłem Ci te dwa wątki w jeden, bo nie bardzo widzę sens istnienia dwóch.
Poza tym chyba lepiej zgromadzić wszystkie informacje w jednym miejscu, nie?

Super. Ja tu tylko gość. Do gospodarza pretensji wcale

Jak można to ja sobie tu jeszcze raz. I pewnie nie ostatni. Co jakiś czas się przypomnę, a raczej przypomnimy się, bo jest nas dwoje.
Jedziemy w roku następnym, 2023, na Koversadę. Koversada-Villas.
Jak by ktoś z nami lub w tym okresie tam miał zamiar przebywać, to my bardzo chętnie z wami.
Z nami z wami, nie mam na myśli tym samym autem. Oczywiście bez żadnych zobowiązań i oczywiście nie koniecznie na Villas.
My będziemy na Villas, bo lubimy, ale są inne zakwaterowania. Namiot, domki na wyspie, apartamenty.
Osobiście radziłbym z rezerwacją pośpieszyć się. Ceny wzrastają z każdym dniem.
Nie sądzę również by ktoś specjalnie dla nas chciał jechać na Koversade. Chociaż to wcale nie jest takie pewne.
Napisał do nas pewien człowiek i koniecznie postawił warunek że bardzo chętnie pojedzie z nami ale musi widzieć nasze zdjęcia i to koniecznie z plaży. Bo nie pojedzie w ciemno. Inne propozycje przemilczę.
No cóż, strasznie miło że jesteśmy taką ozdoba Koversady, że niektórzy jadą w takim celu by nas tam zobaczyć Przyjedzie to zobaczy, jak się rozczaruje to się wróci.
My lubimy poznawać innych ludzi i pogadać sobie. Wiekowo to w szóstej dekadzie. Czyli młodsi od węgla, starsi od bursztynu.
Więc jeszcze raz - Jak by ktoś był lub ma zamiar być na Koversadzie 1-15 lipiec 2023 rok to dajcie znać, my też tam będziemy. Raczej jakaś para. On i Ona, ale ilość i wiek, wygląd i przekonania nie mają znaczenia.

Dla zachęty taki nasz filmik. https://www.flickr.com/photos/196603676@N03/52417891057/in/dateposted/

Byłe w Villas w ubiegłym roku. Na szczęście nie posłuchałem "forumowych doradców" i postanowiłem sam sprawdzić jak tam jest. I okazuje się, że jest to jedno z nielicznych miejsc gdzie chcę wrócić. Mam już zarezerwowany wyjazd we wrześniu.
Podzielam Marku Twoje zdanie, że jest tam mega, a stosunek cena/jakość jest dla mnie idealny. Za 8 dni we wrześniu z wyżywieniem zapłacę 425 euro

pegazik1 napisał(a):Podzielam Marku Twoje zdanie, że jest tam mega, a stosunek cena/jakość jest dla mnie idealny. Za 8 dni we wrześniu z wyżywieniem zapłacę 425 euro

Naczytałem się wiele opinii o Koversada-Villas. Przyznam że większość z nich to nie za bardzo pozytywne. Ja jestem jednak pewny że są to opinie bez znajomości realiów.
Mnie opinii na temat Villas nie potrzeba. Na Koversadzie byliśmy kilkanaście razy a na Villas w tym roku będzie to już piąty raz. I mam jak najlepsze zdanie.
Ja rozumiem że nie każdemu może odpowiadać czasami zatkane odpływy, mały metraż, zacieki na ścianach itp. Tylko jest to kwestia ceny. Zapłaci się więcej to będą apartamenty a nawet obsługa do łóżka. Tylko to kosztuje.
Nie wiem natomiast czy można znaleźć w sezonie wysokim w Chorwacji dach na głową z tarasem i łazienką, spanie w łóżku i z wyżywieniem którego przejeść nie można za 400 zł dziennie w dwie osoby. Do tego w odległości 100 m od morza. Pewnie można. Więc życzę powodzenia w szukaniu.
Ja Pana "pegazik1" popieram. Koversada-Villas jest super. Niczego więcej na wspaniałe wakacje nie potrzeba. Mnie nie potrzeba i wielu innym. Bo tak koło maja to już ciężko znaleźć tam jakąś wolną rezerwacje. Wypełnione na ful, i to przy tak niskich opiniach.

Niestety, a może ku własnej radości.... Taka mała własna satysfakcja.
Cena podana na wstępie tego wątku przeszła już do historii.
Sprawdziłem sobie dzisiaj. Oczy przecierałem czy dobrze widzę.
Opcja co mnie wyszło 84 euro, teraz jest 147 Euro.
Podane więc 6600 zł zamieniło się na niemal 10 tys. Ostatnich gryzą psy.

Pozwolę sobie wątek uaktualnić. Wakacje się zbliżają
Jedziemy na Koversadę w lipcu tego roku. Koversada-Villas.

Może ktoś ma ochotę wybrać się z nami lub w tym czasie będzie tam.
Oferta i propozycja towarzyska. Zawsze w kilku to przyjemniej. Wieczory przy butelce dobrego wina. Chorwackiego wina.
Oczywiście że na miejscu jest wiele towarzystwa i to z całego świata, ale bariera językowa też jest.
Dajemy rade, ale wśród swoich to zawsze przyjemniej.
Więc jak by ktoś miał ochotę na taki wypad to proszę pisać. Nawet prywatnie.
Maila mamy takiego -- kasia.marek66@interia.pl
A jak ktoś jeszcze nie zdecydował i się zastanawia jak to zrobić, to pomożemy.

Tak tylko przypomnimy się. Bo czas już się zbliża.
Jedziemy na Koversadę w lipcu tego roku. Koversada-Villas.
Jak by ktoś miał ochotę z nami lub miał zamiar tam być w pieszej połowie lipca, to bardzo chętnie byśmy Was poznali.
Oczywiście również chętnie poznamy jeżeli ktoś z przyczyn obiektywnych będzie obok.
To znaczy w samym mieście Vrsar lub camping Porto Sole.
Obecnie pogoda taka jakaś marna, już doczekać się nie możemy by się wymoczyć w cieplutkim Adriatyku.
Kto więc ma ochotę na naturystyczną przygodę nad Adriatykiem to pisać.
Wiek, uroda, wyznanie, preferencje polityczne i seksualne bez znaczenia.
My jesteśmy ludźmi świata.
Kasia i Marek