o skutkach przegięcia w ilości...
napisał(a) a to ja » 15.11.2003 01:15
c.d." tamtego" wieczoru:
Tej nocy spałam krótko (.

.). Śniło mi się - a może nie... że wracając do siebie kluczę,lawiruję, błądzę po wąskich uliczkach starego miasta, przeciskam się pomiędzy gęstą zabudową kamienic ...I nie mogę wrócić.
Tak naprawdę musiałam jedynie przejść z "pokoju biesiadnego" do swego, obok. Jak twierdzą znajomi - trafiłam bez problemu. Cały czas miałam ponoć doskonały humor .Dobrze,że zabrano mi kluczyki od auta - chciałam wracać do pokoju...samochodem.
Moje kochanie twierdzi,że trafiłam od razu i nie musiałam kluczyć po hotelu.
Na pytanie - co jeszcze robiłam tamtego wieczoru - uśmiecha się tylko jednoznacznie...
Ja - na szczęście nic nie pamiętam
Widocznie mam słabość do trunków z Pijavicino
Piszę wam o tym, co mi tam...
Pozdrawiam znawców i smakoszy!