Targujecie się ? cena apartamentów

Szukałam takiego tematu (może mało efektywnie)
Znalazłam wreszcie kwaterę-dostaliśmy wiadomość z ofertą. Podoba mi się ale mąż chce się targować Ja jestem przeciwna wysyłaniu maila "targującego" bo oferta ma wszystko co chcieliśmy, jest nad samym morzem z dużym tarasem. No bliżej już się nie da. Boję się, że jak właściciel dostanie taką wiadomośc to zwyczajnie na nią nie odpowie i zamilkinie Jest wcześnie i poczeka na takich, którzy zapłacą bez targowania. Kto wg Was ma rację, ja czy mój mąż

Ty, targować to się możesz na miejscu, gdy szukasz apartamentu w ciemno

Tak uważam i to stosuję

Ja bym się nie targował bo się Chorwat wścieknie i nici z apartamentu.

No właśnie Czyli mam rację. Tym bardziej, że to jest 10e/dz taniej niż w zeszłym roku.

Ja niedawno w przypadku dwóch ofert próbowałem się targować ale nie ustąpili ani o jedno euro. Targowanie w jednym przypadku było z kilkoma ofertami z mojej strony, na końcu już chodziło o zniżkę symboliczną - nie ustąpili. Jeszcze za wcześnie i nie boją się że nie zapełnią apartamentów.

heca7 napisał(a):Szukałam takiego tematu (może mało efektywnie)

może

forum/viewtopic.php?t=30894&highlight=targowa+si

A czy na Allegro też się targujecie Cena to cena i już- targowanie jest na miejscu w Chorwacji, przez neta wiele nie uzyskasz jeśli już coś

Maciek1956 napisał(a):Ty, targować to się możesz na miejscu, gdy szukasz apartamentu w ciemno

Tak uważam i to stosuję

Nigdy nie rezerwowałe,zawsze jest w ciemno co ma swoje wady i zalety, ale daje możliwość targu a jeśli gospodarz uparty to jego sąsiad nie koniecznie.

To teraz mam zamęt Ja raczej obawiam się targowania gdziekolwiek, tym bardziej w necie gdzie ktoś może przestać odpowiadać na maile nawet jak zgodzę się na wyższą cenę "bo nie"

A czy uważacie że cena 95e za 2 pokoje +kuchnia, łazienka nad samym morzem- dosłownie można materace przez balustardę wyrzucać- to jest wysoka Dom ładny, czysty, meble nowe, piękny widok, chyba tv ale nie jestem pewna.

Zapomniałam dodać ,że będzie nas 5 osób w tym 3 dzieci

Skład identyczny-płaciłem od 35-55€ raz bliżej raz dalej o brzegu.W Cro byłem7 razy dzieląc urlop na 2 miejsca.

Ja uważam że dużo.To jeszcze zależy gdzie to jest i ile czau masz tam przebywać.

Dopóki nie wyślesz kasy jesteś bezpieczna nikt nie nabije cię w butelkę.Problem może ale nie musi pojawić się na miejscu.Sama piszesz,że nie jesteś doinformowana.Sam przerobiłem to w 2010 roku w Primostenie- oferta swoje a realia swoje. Na miejscu załatwiłem lokum taniej i lepiej niż z neta i tego się trzymam. Musisz tylko być w miarę wcześnie na miejscu i masz cały dzień na szukanie bez stresu ,że nic nie znajdziesz.
Ale to tylko moje zdanie-pewnie znajdzie się wiele osób które zamawiają przez neta i są zadowolone. Twój wybór. Uwierz w ciemną stronę mocy

_Rafi_ napisał(a):Ja uważam że dużo.To jeszcze zależy gdzie to jest i ile czau masz tam przebywać.

Oczywiście,że drogo,tej lub niższej cenie można na miejscu grymasić.

Tzn. historia jest dość ciekawa Siedzimy sobie na plaży, na Hvarze. Plaża nam się podoba a za naszymi plecami stoi sobie klasyczny chorwacki domek. Mąż zrobił zdjęcie tabliczki z numerem tel. i adresem int. I teraz sobie przypomniał i wysłał pytanie . Facet nie ma swojej strony internetowej. Przysłał nam zdjęcia. Zawsze rezerwowaliśmy przez internet i byliśmy zadowoleni.