Takiego mamy plana na tegoroczną wyprawę!

Witam
W tym roku wstępnie planujemy następującą trasę:

termin 2-23 sierpień (czyli 3 tygodnie, bo mniej nie wyobrażamy sobie.. )

Narpiew "na rozgrzewkie" kilka dni na basenach wengierskich (w zależności od pogody).. z pewnością Mezokovesd, bo te śmierdzące wody najbardziej uwielbiamy.. jakieś 2 dni...

potem:
1. Zajrzeć na camping 2 km za Drage , gdzie byliśmy 5 lat temu; wtedy nazywał się chyba "u Mariny" albo jakoś tak.. tam były 2 duże campy i jeden taki mały, na uboczy, uroczy, rodzinkowy..
2. Murter (ok.3-4 dni); jakiś mini-camp
3. Wodospady Krka (1 dzień)
4. Wodospady Kravica (1 dzień)
4. Gdzieś okolice Makarskiej lub Dubrownika. Różne opcje dopuszczalne; zależnie co nam się spodoba na miejscu: może tak zachwalany camp "Pod Maslinom" a może inne polecane.. głównie szukamy miejsc cichych, jak najdalej od cywilizacji i "kurortowego" szumu... jak się chcę "zabawić" to se idę na Rynek Krakowski.. a w Cro szukam spokoju, rozkoszy kąpieli i cichych plaż.. he he he .. czy to możliwe?.. skoro w Grecji znaleźliśmy je w obfitości, to może i w Cro znajdziemy choć odrobinkę.
5. A potem już do Montenegro - Kruce k/ Ulcinja.. jakiś tydzień lub 8 dni, w zależności jak nam pójdzie w Cro. W Monte jest bosko!
6. A na zakończenie 1-2 dni w Morahalom; to taki basenik term. 10 km na zachód od Seged.. kurde, tam jest zajebiaszczo, jak mówi Maślana, w cenie basenu (ok. 15 zeta za cały dzionek) jest super sauna i ok. 8 basenów różnego typu.. i super zjeżdżalnia dla chłopaka i dla nas też..

A potem już tylko powrót do brutalnej rzeczywistości.. i czekanie do następnego lata..
A może by tak się wyprowadzić gdzieś do ciepłych krajów.. ?

wengierskie baseny...
kurde, zajebiaszczo...

janniko napisał(a):5. A potem już do Montenegro - Kruce k/ Ulcinja.. jW Monte jest bosko!

Czy na kempingach też

Jak zobaczysz chorwackie , to chyba zmienisz zdanie

janniko napisał(a):Witam
W tym roku wstępnie planujemy następującą trasę:

termin 2-23 sierpień (czyli 3 tygodnie, bo mniej nie wyobrażamy sobie.. )

Narpiew "na rozgrzewkie" kilka dni na basenach wengierskich (w zależności od pogody).. z pewnością Mezokovesd, bo te śmierdzące wody najbardziej uwielbiamy.. jakieś 2 dni...

potem:
1. Zajrzeć na camping 2 km za Drage , gdzie byliśmy 5 lat temu; wtedy nazywał się chyba "u Mariny" albo jakoś tak.. tam były 2 duże campy i jeden taki mały, na uboczy, uroczy, rodzinkowy..
2. Murter (ok.3-4 dni); jakiś mini-camp
3. Wodospady Krka (1 dzień)
4. Wodospady Kravica (1 dzień)
4. Gdzieś okolice Makarskiej lub Dubrownika. Różne opcje dopuszczalne; zależnie co nam się spodoba na miejscu: może tak zachwalany camp "Pod Maslinom" a może inne polecane.. głównie szukamy miejsc cichych, jak najdalej od cywilizacji i "kurortowego" szumu... jak się chcę "zabawić" to se idę na Rynek Krakowski.. a w Cro szukam spokoju, rozkoszy kąpieli i cichych plaż.. he he he .. czy to możliwe?.. skoro w Grecji znaleźliśmy je w obfitości, to może i w Cro znajdziemy choć odrobinkę.
5. A potem już do Montenegro - Kruce k/ Ulcinja.. jakiś tydzień lub 8 dni, w zależności jak nam pójdzie w Cro. W Monte jest bosko!
6. A na zakończenie 1-2 dni w Morahalom; to taki basenik term. 10 km na zachód od Seged.. kurde, tam jest zajebiaszczo, jak mówi Maślana, w cenie basenu (ok. 15 zeta za cały dzionek) jest super sauna i ok. 8 basenów różnego typu.. i super zjeżdżalnia dla chłopaka i dla nas też..

A potem już tylko powrót do brutalnej rzeczywistości.. i czekanie do następnego lata..
A może by tak się wyprowadzić gdzieś do ciepłych krajów.. ?

Kravicę połączyłbym z Mostarem nawet jeśli już byłeś - tam warto powracać szczególnie wieczorem

janniko napisał(a):2. Murter (ok.3-4 dni); jakiś mini-camp

Murter sobie odpuść - nic ciekawego a mini-kampów nie ma

Mini kampy po czesku

Janusz Bajcer napisał(a):

janniko napisał(a):2. Murter (ok.3-4 dni); jakiś mini-camp

Murter sobie odpuść - nic ciekawego a mini-kampów nie ma

Mini kampy po czesku

Hm.. a to dziwne. Bo właśnie koleżanka, która jeździ do Cro, wczoraj mnie namawiała na Murter, twierdząc, że jest to takie ciutkę inne niż inne miejsca w Chorwacji, zaściankowe, mało ucywilizowane, spokojniejsze itp., a my takich zazwyczaj szukamy. Ale Januszu, przeczytałem wiele twoich postów i szanuję również twoje zdanie. Więc chyba skusimy się żeby zajrzeć na ten Murter (bo i tak może zastacjonujemy pod Drage), żeby jednak nabrać własnego zdania, ale na wszelki wypadek, uwzględniając twoją sugestię, zrobię sobie inny rezerwowy planik.

A co do Montenegro, to oczywiście tam campingi są paskudne i nie ma co równać z Cro (i nie polecam), ale zapomniałem dopisać, że tam mamy fajną metę i super gospodarza i pięknie i tanio i same naj naj naj.. he he .. więc spoko
pozdor

Masz rację - każdy ma inne odczucia co do miejsca, a najlepiej sprawdzić samemu.
Jeśli w Czarnogórze macie metę i super gospodarza to już wierzę, że jest bosko

Galeria Murter i nie tylko

Janniko-bądżże czlowiek sprzedaj temat do Monte.Jak możesz oczywista.
Planujemy na rok przyszły, ale chętnie już dziś przyjrzę się sprawie.
Jeszcze nie szukałm na forum żadnej wiedzy na temat,ale sprawa mnie kręci i nęci.

Ewa Góra napisał(a):Janniko-bądżże czlowiek sprzedaj temat do Monte.Jak możesz oczywista.
Planujemy na rok przyszły, ale chętnie już dziś przyjrzę się sprawie.
Jeszcze nie szukałm na forum żadnej wiedzy na temat,ale sprawa mnie kręci i nęci.

Ewa, nie ma co sprzedawać.
tutaj masz linka do mojego domaszniego sajta.. (czyt. stronka domowa)
i tam jest trochę info i trochę zdjątków
http://www.parkowa12.krakow.pl/monte
[url][/url]