galreb
napisał(a) tomkoz » 24.05.2005 11:59
GALEB - Nigdy, satraszny moloch, ciężko wcisnąć namiot, obok drogi przelotowej - huk straszny. Zdecydowanie bardziej polecam /bo byłem/ świetny, mały kemping DANJEL - jakieś 10 km na południe od Omisia. Na pierwszy rzut oka może wydać się uciążliwy, bo samochód zostawia się w połowie kempingu, na parkigu, a parcele znajdują się na półkach tarasowo schodzących do morza, ale jest całkowicie zacieniony /fantastyczna sprawa/, kameralny, spokojny - słowem POLECAM.