Sheel Mikulov

napisał(a) **bosek1** » 13.09.2012 22:02

Mam nietypowe pytanie. Jadąc do Cro zatankowałem na owym Shellu,płacąc Pani powiedziała że karta nie działa (używam jej codziennie i nigdy nie miałem takiej sytuacji ) po czym kazała wpisać jeszcze raz Pin.Wtedy po długim czasie wyszedł kwitek z terminala.Wszystko byłoby by ok gdyby nie fakt że sprawdziłem na miejscu że skasowała mnie podwójnie.Pytanie czy reklamować to w banku czy na tej stacji w drodze powrotnej bo będę tamtędy wracać w weekend ?

napisał(a) **Arek** » 14.09.2012 07:25

Miałem takie sytuacje trzykrotnie w tym roku w Polsce. 2 razy uznana reklamacja w Banku, raz dogadałem się z obsługą - sprawdzili, że wpłynęła im na rachunek 2 razy moja płatność i oddali cash.
Możesz spróbować reklamacji na Shellu, choć w Twoim przypadku osobiście jestem mocno sceptyczny co do efektu. Zostanie Ci więc droga reklamacyjna w swoim banku.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 14.09.2012 07:50

..podobnie miał syn w tym, roku w Rovinij...dwa razy kartą płacąc za paliwo odrzuciło płatność ale zablokowało kasę..Po przyjeździe do kraju w ciągu jednego dnia załatwili wszystko..w mbanku

napisał(a) **bosek1** » 14.09.2012 08:06

dzięki
W takim razie chyba załatwię to w Polsce w banku

napisał(a) **TOPAS** » 14.09.2012 08:11

Miałem taki przypadek w LIDLU - podwójne pobranie z konta za zakupy. Sprawę załatwiłem w banku, reklamacja uznana bez problemu, na zwrot kasy jednak czekałem 2 tyg.

napisał(a) **dids76** » 14.09.2012 10:17

Sprawdź na swoim koncie czy masz już pobrane pieniądze (wykonany przelew) czy tylko zablokowane. Miałem taki przypadek, że chyba przez wbicie złego nr PIN, zablokowano mi pieniądze na koncie i bez żadnej reklamacji po kilku dniach wróciły.

napisał(a) **te kiero** » 14.09.2012 12:26