Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Reklamacje i bezpieczeństwo?

Apartament czy hotel? Ile to kosztuje, co warto wybrać, na co zwracać uwagę. Jeżeli szukasz odpowiedniego miejsca noclegowego, pisz tutaj. [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Regulamin działu
Prosimy nie umieszczać w tym dziale żadnych postów zawierających treści, które mogą zostać uznane za reklamę. Moderatorzy zastrzegają sobie prawo do usunięcia postów w tym dziale bez podania przyczyn - proszę nie wysyłać następnych postów z pytaniem "co się stało z moim wątkiem". Nieprzestrzeganie powyższych postanowień grozi banem.

[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 03.09.2010 09:52

Zuzka napisał(a):czwarty ma coś nie tak z" kalibrem"

Pytam o kaliber bo w tej opowieści mnie nic innego nie interesuje... Ani pręty, ani narkomani czy coś tam innego 8)
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 03.09.2010 09:56

Zuzka napisał(a):Dżany

To ta?

A Montaro był?
anakin
zbanowany
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 03.09.2010 09:57

Bocian napisał(a):
Zuzka napisał(a):czwarty ma coś nie tak z" kalibrem"

Pytam o kaliber bo w tej opowieści mnie nic innego nie interesuje... Ani pręty, ani narkomani czy coś tam innego 8)


Mnie osobiście pokazywał 9 mm...... 8)
Ale nie wiem co koleżanka widziała.... :lol:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 03.09.2010 10:00

anakin napisał(a):
Bocian napisał(a):
Zuzka napisał(a):czwarty ma coś nie tak z" kalibrem"

Pytam o kaliber bo w tej opowieści mnie nic innego nie interesuje... Ani pręty, ani narkomani czy coś tam innego 8)


Mnie osobiście pokazywał 9 mm...... 8)
Ale nie wiem co koleżanka widziała.... :lol:

Makarov czy parabellum?
anakin
zbanowany
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 03.09.2010 10:14

Makarov......Taki jak u nas w pracy... :wink:
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 03.09.2010 10:24

anakin napisał(a):Makarov......Taki jak u nas w pracy... :wink:

Ło matko !! To co wy jeszcze na wanadach i peszelakach jedziecie? :):)
Ale nie róbmy OT bo Zuzka się nie może dopchać...
anakin
zbanowany
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 03.09.2010 10:29

Bocian napisał(a):
anakin napisał(a):Makarov......Taki jak u nas w pracy... :wink:

Ło matko !! To co wy jeszcze na wanadach i peszelakach jedziecie? :):)
Ale nie róbmy OT bo Zuzka się nie może dopchać...


młode już mają nowe.....
staremu po co? Donosi to co ma,nie?? :wink:
OK- bo faktycznie "blokujemy" koleżankę.... :oczko_usmiech: :sm:
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 04.09.2010 06:43

anakin napisał(a):...OK- bo faktycznie "blokujemy" koleżankę.... :oczko_usmiech: :sm:

Jak już się odblokuje to może coś napisze z sensem i bez chaosu.
Pewnie intelektem nie dorównuję Zuzce i dlatego nie rozumiem w 100% jej słowotoku.
krakuscity
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7912
Dołączył(a): 11.08.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakuscity » 04.09.2010 08:48

Zuzka napisał(a):,drugi cały czas dopomina się zdjęć,!

No widzisz :D jak Twój temat wzbudza zainteresowanie, każdy coś chce, ja zdjęcia inni coś innego, powinnaś sie z tego cieszyć. :wink:
zonatyfacet1
Croentuzjasta
Posty: 244
Dołączył(a): 16.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) zonatyfacet1 » 04.09.2010 21:55

On był żołnierz / łowca, a może ty wygląd ofiary i faceta przypiliło??? :lol: :lol: :lol:
Zuzka
Podróżnik
Posty: 26
Dołączył(a): 29.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zuzka » 05.09.2010 04:00

paulina_gn napisał(a):Zuzka,
na początku Twojej opowieści, nie twierdziłam od razu, że kłamiesz albo sobie zasłużyliście na takie traktowanie. Potrafiłam zrozumieć też, że pisałaś szybko i w emocjach, dlatego ciężko było wyłapać, o co Ci chodzi. Ale im dalej w las, tym bardziej jestem przerażona.
Jestem w stanie pojąć, że nie wiem dokładnie o co chodzi Chorwatowi, piszącemu przez translator, ale tego, że Ciebie rozumiem jeszcze mniej, to nie.
I nie obrażaj się na wszystkich, tylko weź te słowa do serca i usiądź na spokojnie. Zastanów się, co chcesz opisać i przelej te myśli na papier. Bo na razie z tego, co piszesz można o Tobie wyciągnąć tylko negatywne wnioski. I nie jest to obraza dla Ciebie, tylko fakt, który wszyscy chcą Ci przekazać.
Więc tak moja Droga Paulino... wyobraż sobie że jedziesz na wakacje do miejsca w którym masz nadzieje że odpoczniesz (zareklamowanego przez znajomych super) no i jedziesz ...gospodarzowi przywozisz upominek z polski bo już wiesz co lubi ..rozpakowałaś sie i rodzinkę, poszliście na plażę a wieczorem jak dzieci wykąpane i spokój wychodzisz na ławeczkę i poznajesz inne małzeństwo i tak sobie siedzicie pijecie piwko i gadacie...już widac że gospodarzowi się to nie podoba bo was eksmituje z miejsca na inne, pózniej przychodzi i mówi że powinniśmy isć spać...ok.Pózniej dalej coś nie tak-dzieci małe bawiły się kontaktem-problem,zabawki na ogrodzie-problem,weszły do basenu na ogrodzie-problem,kolejny wieczór po calodziennej nieobecności w osrodku spotykamy się znowu.. dołaczyly tez dwie inne osoby ...gospodarz przysiadł się do nas pogadał -luz..naraz stracił się .. i wyłączył nam światło,dalej siedzielismy sobie na ławeczce gaworząc..dzieci już spaly.Po czym koleś wpada i drze się żę mamy iść spać i o 7 rano na plaże a nie że my śpimy do 10 i że przez takich jak my to on policje wzywał i mandat dostał..godz. 23 dodaję!jeden koleś oburzony że nie mozemy rozmawiać poszedł do pokoju i zasunął energicznie drzwi harmonijkowe a ten gospodarz za nim poleciał i drze się a tamten z kolei mówi mu że nie robimy nic złego i że nie jesteśmy na koloniach to mu przywalił i warge rozcioł ...następny wieczór spędzaliśmy na werandzie przed pokojem bez światła i mówiąc szeptem(dzwięk smsa z pokoju obok bylo słychać )bez kolesia z napuchniętą wargą bo wolał iśc spać...ale pies sasiadki zaszczekał i ten wylazł! z zaciśniętymi zębami i pięściami podszedł i powiedział że nam zęby powybija! i że wzywa policje..policji nie wezwał jakoś ale oświadczył że rano mamy iśc won!rano pojechał na łódkę i wpadł ok 18 wyrzucając nam z pokoju na trawnik jakieś ostatnie rzeczy które zostały od rana kiedy spakowaliśmy się.Każda rodzina placiła z góry za cały pobyt np. za 14 dni...doliczył nam tą dobę kiedy spakowani czekaliśmy na niego a on był na łódce , był problem z wyplatą reszty za pozostałe np.7 dni za które dostał z góry..kiedy zarządał od laski zwrotu rachunku ktory jej wystawił a ta mu powiedziała że odda jak wystawi nowy za te dni które tam byli to poleciał w krzaki wyciągnoł metalowy pręt i zamierzył się na nią..jej facet wyskoczyl z samochodu i pyta sie gościa czy wie co robi?!inni polacy stali obok widzieli to zdarzenie ale nikt nawet sie nie odezwał..wypłacił nam kase ale kolesiowi któremu rozcioł ware nie chciał bo naraz stwierdził że on nie jest problemem!ale koleś nie chciał tam już być i wolał jechać z nami...rybke zamawialiśmy u niego rakije też sprzedawał ale kieliszki zbierał i wyganiał straszac...po powrocie z wczasów baliśmy sie żeby dzieci nie wygadały się co tam sie działo bo wstyd...jak tego referatu nikt nie zrozumie to tak naprawde nie dziwie sie bo to nie były nasze pierwsze wczasy ale takiego przypadku jeszcze nie mieliśmy mam nadzieje ze następni po nas będą mieli tak jak my u drugiego gospodarza i o to mi chodz, bo ciężko pracuje żeby odpocząc i dać komuś zarobić i zasługuje ja i moja rodzina na normalne traktowanie bo w polsce gospodarz turyscie w dupe wejdzie a nie zrobi z niego narkomana!
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 05.09.2010 05:41

Też chaotycznie ale przynajmniej zrozumieć można.
Aż mi się wierzyć nie chce że gospodarz może się tak zachowywać. 8O 8O
A ten od rozciętej wargi nie mógł oddać po gębie?
anakin
zbanowany
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 05.09.2010 06:14

Zuzka napisał(a):dzieci małe bawiły się kontaktem-problem


8O 8O 8O

No-tak...
można nie pozwolić dzieciom bawić się kontaktem??!! :wink: Toż to masakra jakaś jest! :lol:
A możesz powiedzieć ,jak to było z tym wątkiem seksualnym??? Bo jakoś ( nie wiedzieć czemu ten aspekt pominęłaś..) :wink:
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 05.09.2010 07:35

Zuzka napisał(a):
paulina_gn napisał(a):Zuzka,
na początku Twojej opowieści, nie twierdziłam od razu, że kłamiesz albo sobie zasłużyliście na takie traktowanie. Potrafiłam zrozumieć też, że pisałaś szybko i w emocjach, dlatego ciężko było wyłapać, o co Ci chodzi. Ale im dalej w las, tym bardziej jestem przerażona.
Jestem w stanie pojąć, że nie wiem dokładnie o co chodzi Chorwatowi, piszącemu przez translator, ale tego, że Ciebie rozumiem jeszcze mniej, to nie.
I nie obrażaj się na wszystkich, tylko weź te słowa do serca i usiądź na spokojnie. Zastanów się, co chcesz opisać i przelej te myśli na papier. Bo na razie z tego, co piszesz można o Tobie wyciągnąć tylko negatywne wnioski. I nie jest to obraza dla Ciebie, tylko fakt, który wszyscy chcą Ci przekazać.
Więc tak moja Droga Paulino... wyobraż sobie że jedziesz na wakacje do miejsca w którym masz nadzieje że odpoczniesz (zareklamowanego przez znajomych super) no i jedziesz ...gospodarzowi przywozisz upominek z polski bo już wiesz co lubi ..rozpakowałaś sie i rodzinkę, poszliście na plażę a wieczorem jak dzieci wykąpane i spokój wychodzisz na ławeczkę i poznajesz inne małzeństwo i tak sobie siedzicie pijecie piwko i gadacie...już widac że gospodarzowi się to nie podoba bo was eksmituje z miejsca na inne, pózniej przychodzi i mówi że powinniśmy isć spać...ok.Pózniej dalej coś nie tak-dzieci małe bawiły się kontaktem-problem,zabawki na ogrodzie-problem,weszły do basenu na ogrodzie-problem,kolejny wieczór po calodziennej nieobecności w osrodku spotykamy się znowu.. dołaczyly tez dwie inne osoby ...gospodarz przysiadł się do nas pogadał -luz..naraz stracił się .. i wyłączył nam światło,dalej siedzielismy sobie na ławeczce gaworząc..dzieci już spaly.Po czym koleś wpada i drze się żę mamy iść spać i o 7 rano na plaże a nie że my śpimy do 10 i że przez takich jak my to on policje wzywał i mandat dostał..godz. 23 dodaję!jeden koleś oburzony że nie mozemy rozmawiać poszedł do pokoju i zasunął energicznie drzwi harmonijkowe a ten gospodarz za nim poleciał i drze się a tamten z kolei mówi mu że nie robimy nic złego i że nie jesteśmy na koloniach to mu przywalił i warge rozcioł ...następny wieczór spędzaliśmy na werandzie przed pokojem bez światła i mówiąc szeptem(dzwięk smsa z pokoju obok bylo słychać )bez kolesia z napuchniętą wargą bo wolał iśc spać...ale pies sasiadki zaszczekał i ten wylazł! z zaciśniętymi zębami i pięściami podszedł i powiedział że nam zęby powybija! i że wzywa policje..policji nie wezwał jakoś ale oświadczył że rano mamy iśc won!rano pojechał na łódkę i wpadł ok 18 wyrzucając nam z pokoju na trawnik jakieś ostatnie rzeczy które zostały od rana kiedy spakowaliśmy się.Każda rodzina placiła z góry za cały pobyt np. za 14 dni...doliczył nam tą dobę kiedy spakowani czekaliśmy na niego a on był na łódce , był problem z wyplatą reszty za pozostałe np.7 dni za które dostał z góry..kiedy zarządał od laski zwrotu rachunku ktory jej wystawił a ta mu powiedziała że odda jak wystawi nowy za te dni które tam byli to poleciał w krzaki wyciągnoł metalowy pręt i zamierzył się na nią..jej facet wyskoczyl z samochodu i pyta sie gościa czy wie co robi?!inni polacy stali obok widzieli to zdarzenie ale nikt nawet sie nie odezwał..wypłacił nam kase ale kolesiowi któremu rozcioł ware nie chciał bo naraz stwierdził że on nie jest problemem!ale koleś nie chciał tam już być i wolał jechać z nami...rybke zamawialiśmy u niego rakije też sprzedawał ale kieliszki zbierał i wyganiał straszac...po powrocie z wczasów baliśmy sie żeby dzieci nie wygadały się co tam sie działo bo wstyd...jak tego referatu nikt nie zrozumie to tak naprawde nie dziwie sie bo to nie były nasze pierwsze wczasy ale takiego przypadku jeszcze nie mieliśmy mam nadzieje ze następni po nas będą mieli tak jak my u drugiego gospodarza i o to mi chodz, bo ciężko pracuje żeby odpocząc i dać komuś zarobić i zasługuje ja i moja rodzina na normalne traktowanie bo w polsce gospodarz turyscie w dupe wejdzie a nie zrobi z niego narkomana!



O co tu chodzi. Z tego potoku słów ciężko coś sensownego zrozumieć. Wypadałoby chyba jeszcze raz egzamin z języka polskiego zdawać na maturze.
consett0805
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1489
Dołączył(a): 18.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) consett0805 » 05.09.2010 09:17

Zgadzam się nadal chaos ale ok wspiąłem się na wyżyny starając się postawić na miejscu Zuzki.
I wiesz co użył bym słów nie cenzuralnych w twoim kierunku, ale powstrzymam się.
Siedzisz na kolejnych wymarzonych wakacjach z rodzinką z dziećmi z nowo poznanymi osobami i wszyscy jednomyślnie pozwalacie na takie traktowanie? Z twojego opisu wynika że co dziennie odbywały się takie lub podobne "atrakcje " za free. Ja nie rozumiem nikt z was nie nagrał np telefonem choćby wyzwisk o kamerze nie wspomnę? Przecież jeśli takowe "atrakcje" miały miejsce co dziennie można się przygotować na taka lub podobną scenkę. Facet dostaje po ryju i nic z tym nie robicie? Przecież to kryminał ja zupełnie nie rozumiem Waszego przyzwolenia na tę całą sytuację. To jakaś paranoja jeśli kogoś tu winić to teraz wychodzi że tylko Was wszystkich razem nie udolnych do kupy. Bo zaliczmy tego Chorwata do umysłowo chorych i można wziąć to jako usprawiedliwienie, ale czy brak reakcji, brak ochrony swoich bliskich, brak wypoczynku za który zapłaciliście usprawiedliwia Was za brak reakcji.
Zuza waszym brakiem reakcji jestem zszokowany oni tez mają Policję i wystarczyło by odrobinę solidarności i pomysłu a byś nie musiała się tu opisywać jako to Chorwat załatwił Was, tylko jak wy załatwiliście Chorwata za jego Was traktowanie.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Apartamenty, hotele, pokoje

cron
Reklamacje i bezpieczeństwo? - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone