Przemyśl -Pag

Witam .Może Woka jechał przez Lwów . To by się czasowo zgadzało . Pozdrowienia.

woka napisał(a): Pojadę w tym roku bezpośrednio to zobaczę

No właśnie - pojedziesz,zobaczysz i przyznasz nam z Piotrkiem rację
Ale zaczynamy gadać trochę nie na temat....

woka napisał(a):Piotrek .... odnośnie stażu w Chorwacji to jestem od Ciebie starszy. Śmiem nawet twierdzić że najstarszy na forum..

Woka, ja nie o tym stażu pisałem

woka napisał(a):.....Co do czaso- trasy ...... być może że się pomyliłem. W tym roku jechałem i do Budapesztu zajechałem dokładnie w 5 godz. 10 min.....

Sam widzisz jak jest - jest dobra droga to żadna odległość nie jest problematyczna.
My mamy nieco spaczone myślenie co do planowania podróży przez nasze chore drogi. Bo w RP to rzeczywiście ni chu, chu nie zaplanujesz logicznie żadnego przejazdu. Tydzień temu jechałem z Rzeszowa do Krakowa - wyjechałem o 10 dojechałem o.....13 - tym razem mi się spieszyło ale ....szkoda gadać
Pozdrav

cerlicht napisał(a):Witam .Może Woka jechał przez Lwów . To by się czasowo zgadzało . Pozdrowienia.

... a wiesz gdzie jest Lwów

Piotrek .. do Krakowa w 3 godz. to miałeś wspaniały czas. Ja juz zaliczyłem tą odległość w ...... ponad 4 godz. ( ale nadal żyję)

poczytałam troszke i postanowione.jedziemy na noc próbując bez noclegu po drodze, ale jak to wyjdzie w praktyce to sie okaze.
powiedzcie mi jeszcze jakie ubezpieczenie wykupujecie na wakacje?czytałam gdzies ze warta travel? opłaca sie to?
pozdrawiam

edytak napisał(a):poczytałam troszke i postanowione.jedziemy na noc próbując bez noclegu po drodze, ale jak to wyjdzie w praktyce to sie okaze.
powiedzcie mi jeszcze jakie ubezpieczenie wykupujecie na wakacje?czytałam gdzies ze warta travel? opłaca sie to?
pozdrawiam

Ubezpieczenie koniecznie kup, nie są to duże pieniądze a spokój ( w razie kłopotów) zapewniony. Gdzie kupisz- obojetne. Ceny są podobne lub nawet takie same. Ja kupowałem do tej pory w Gerling.
..... Chcecie przejechać na raz. Nie mówię że to jest niewykonalne ale mordęga duża, szczególnie jeżeli będzie tylko jeden kierowca.
jadąc pierwszy raz macie przewage nad "bywalcami", u Was adrealina będzie odgrywała pozytywną ( lub nie) rolę. Spać się nie będzie chciało.
Powodzenia.

Kod: Zaznacz cały

..... Chcecie przejechać na raz. Nie mówię że to jest niewykonalne ale mordęga duża,

woka nawet nie wiesz jak ja sie boję tej mordęgi.tylko nie potrafie tego tak rozplanowac zeby jechac tylko nocą a rozłozyc na pół najwyzej zrobimy tak jak pisłam na początku.gdzies w połowie drogi w nocy przespimy sie na stacji beznynowej bo o tej porze to trudno bedzie cos znalesc -nie wiem poprostu nie wiem jestem przerazona tym wszytskim.juz nawet nie potrafie sie cieszyc wakacjami jak pomysle o drodze

Spokojnie dacie radę.
Jak tylko kierowca czuje się dobrze w nocy za kierownicą - jechać na noc.
Naprawdę dzieciaki śpią a rano ciekawe świata oglądają nowości, jakieś nowe zabaweczki, bajeczki.
A Wam adrenalinka już troszkę opadnie i spokojnie autostradą dojedziecie prawie do celu.
Szkoda, że wyjeżdżam parę dni wcześniej, bo moglibyśmy Wam dodać odwagi, też jedziemy tą trasą.

Edyta, jedzie rano, nie za wczesnie, tak okolo 8 mozna wystartowac w droge.Na Barwinek, pozniej Presov,Kosice-granica z Wegrami.
Pozniej jedziecie sobie spokojnie do Budapesztu, przejazd przez miasto moze byc troszke zakorkowany (zalezy od dnia tygodnia-byle nie piatek!).
Ja zawsze okolo 16 jestem w miejscowosci Siofok.Tam nocuje.Ceny pokoi okolo 20-25EUR, takie wieksze.Jest tez fajny hotelik przed granica H/HR, nie pamietam nazwy ale to jest jakies 15km przed granica.Pozniej rano wstajesz i jedziesz juz na Pag.
Moim zdaniem nie ma sensu jechac na raz.Kiedys za 1 razem tak zrobilem, bo myslalem ze co ja bede mieczak, ja potrafie.
Dojechalem, nie powiem...bylem o 20 na KrK ale nogi mialem miekkie a w glowie szum(bynajmniej nie adriatyku!)
NIE POLECAM jazdy na raz.Pozniej czlowiek dochodzi do siebie przez 3 dni zamiast cieszyc sie z wakacji...

Tak jak za wszystkimi przedmówcami
Spokojnie dojedziesz, zobaczysz Pag i sie w nim jak my zakochasz
I tym razem jedziemy znowu ale w 3 rodziny na 3 auta, ciągną za sobą ludzi co Cro nie widzieli . W zeszłym roku trase z Opola do Pag pokonaliśmy z dziećmi w jeden spokojny dzień z kilkunastoma przerwami. Wyjechaliśmy z Opola koło godziny 1-00 a na miejscu byliśmy o 17-00, trasa na luzie bez jakiś drastycznych przyspieszań i predkości:).
Koniecznie zatrzymajcie tuż przy wjeździe na Paski Most i zobaczcie ten piękny widok oraz jak macie chwile to zaraz za mostem w lewo i do twierdzy dojedziecie. Głowa do góry:)
Jak by co to wyjeżdżamy 11 lipca koło godziny 23-00 z Opola aby tam być już 12-tego, późnym popołudniem - ciekawy i urokliwy zachód słońca jest na Pagu.

Pozdrawiamy

http://pag.republika.pl

edytak napisał(a):jestem przerazona tym wszytskim.juz nawet nie potrafie sie cieszyc wakacjami jak pomysle o drodze

Błąd , błąd ... błąd Droga wbrew pozorom nie jest trudna. Bardziej bałbym się np. jechać z Przemysla do Warszawy przez Lublin. Serio.
Teraz wybieraj pomiedzy opcją Marcina-29 a nocą. Ja stosuję opcję dzienną a nocną mam "awaryjną". Dwa razy jechałem nocą "na raz" i więcej już nie chcę. Nie oznacza to, że jakby była konieczność to nie pojadę. Nawet teraz (trochę jestem już zmęczony) wsiadam i jadę. Chce powiedzieć, że strach ma przeogromne oczy, wielkie jak dwa boiska piłkarskie. Mija z reguły po przejechaniu pierwszych kilku kilometrów i pozostaje ....... podniecenie zaistniałą sytuacją. To właśnie wykorzystaj jako swój atut. Dla lepszego samopoczucia weź kanapki, coś do gryzienia, ciepłą herbatę, kawę ( możesz to kupić na trasie ale pierwszy raz to lepiej weź "dla świetego spokoju"). Przed wyjazdem - porządna kąpiel, następnie paszporty, dow.osob., ubezpieczenia samochodu również "zielona karta", pieniązki, karty bankomatowe - wsiąść do samochodu, ... trzasnąć drzwiami i wio. Pamiętaj - uśmiech od ucha do ucha.

dzieki za rady.co zrobimy to nie wiem ale na pewno wyjedziemy na noc.ja wiem ze mój syn nie wysiedzi pare godzin w aucie nie spiąc a ja go zabawiac nie moge bo ....
jak nie da rady kierowca to zrobimy przerwe.zobaczymy

Kod: Zaznacz cały

również "zielona karta",

potrzebna jest?

do Chorwacji nie, do Bośni tak

dzięki