Jak już zdecydujecie się na CB, pamiętajcie, że trzeba zestroić antenę z radiem. Dotyczy to w szczególności zestawów kupowanych na Allegro. Sprzedawcy tego nie robią, bo do kompletu potrzebny jest jeszcze... dach samochodu
.png)
.png)
.png)
mottom napisał(a):Według mnie kupowanie CB "na wyjazd" nie jest prawdą (i chyba nie ma sensu). Jak już ktoś raz spróbuje to prawdopodobnie będzie używał "zawsze" - zauważcie ile anten CB widać na autach (człowiek do "dobrego" szybko się przyzwyczaja).
Kupiłem kiedyś Alana 100+ (tani - "na wyjazd"), używałem rok po przyjeździe (brakowało mi tych informacji drogowych bez CB), potem dałem znajomemu ("na wyjazd" - używa do tej pory). Wtedy kupiłem Presidenta (Johnson II ASC) - "niebo, a ziemia".
.png)
.png)
mottom napisał(a):Kolejna sprawa - President ma możliwość skanowania/nasłuchiwania równolegle na dwóch kanałach (drogowym i "umówionym") - co umożliwia porozumiewanie z drugim autem i "nie bycie odciętym" od komunikatów drogowych na kanale 19 (poza krajem 28 ).
Dodatkowo dźwięk mowy, który się wydobywa z Presidenta można trochę "umilić" - obciąć wysokie tony (na wysokich najczęściej są trzaski).
Z innych "bajerów" - jest jeszcze w Presidencie opcja skanowania na wszystkich kanałach (szuka tak długo aż na którymś coś usłyszy, zatrzymuje się tam tak długo aż nie straci sygnału, potem szuka znowu dalej - fajna rzecz - czasami używam, gdy chcę podsłuchać o czym rozmawiają inni).
Dodatkowo zmieniając radio zmieniłem antenę (z długiej na krótką), gdyż już mnie denerwowało jej ciągłe zdejmowanie przy wjeździe do parkingu podziemnego - na krótkiej i tak zasięg jest wystarczający w mieście (a na trasie do porozumiewania w promieniu 5 km wystarczy).
Tyle w tej chwili kojarzę jeżeli chodzi o subiektywne porównanie tych dwóch "zabawek"
Pozdrawiam
.png)
.png)
moondek napisał(a):Ale ma jeden Wielki Minus (przez duże W i M), nie ma pokrętła do zmiany kanałów, a to w przypadku zmiany kanału podczas jazdy jest upierdliwe.
.png)
mottom napisał(a):Zmiana kanałów w Johnson II ASC jest możliwa również na gruszce mikrofonu (przycisk zmiany "w przód" i "w tył" - można przycisnąć, trzymać - wtedy kanały zmieniają się szybko)
.png)
.png)
natuchna napisał(a):Czy wam tez szumi głosno antena montowana (w hatchbacku )na dachu magnesowa, czy można to jakos zminimalizować lub zlikwidowac ?jakies spoosby na to ?
.png)
mottom napisał(a):natuchna napisał(a):Czy wam tez szumi głosno antena montowana (w hatchbacku )na dachu magnesowa, czy można to jakos zminimalizować lub zlikwidowac ?jakies spoosby na to ?
Antena "szumi" wtedy gdy poruszamy się z większą prędkością (nie ma znaczenia - czy przymocowana na magnes czy przymocowana na stałe). Po prostu przecina powietrze i zachowuje się podobnie jak "bat", z którego aby "strzelić" trzeba go ostro "zaciąć". Według mnie - są dwie rady na ten szum:
1. Jeżeli antena ma możliwość zmiany kąta pochylenia - to można ją ustawić w poziomie (zasięg nadawania/odbioru zdecydowanie spadnie ale będzie stawiała mniejszy opór powietrzu więc szum będzie mniejszy).
2. Ustawić antenę na bagażniku (z tyłu) - wtedy można "uciec" dźwiękowi (nawet nie osiągając prędkości ponaddźwiękowej) - ja tak mam i sobie chwalę (zasięg anteny mniejszy niż z dachu, ale "coś za coś").
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi
