Pomozcie znalezc camp. do 50 km od Dubrovnika.

Gajusie - zabiłeś nam klina Jedziemy do Orasacu, więc chyba będziemy musieli zwiedzić wszystkie trzy kampingi aby dokonać najlepszego wyboru A może jeszcze ktoś ma jakieś sugestie Ania i Grześ.

Irem napisał(a):

paulo napisał(a):

Irem napisał(a):Moze zaproponujecie cos w okolicy Peljesaca lub w strone Czarnogory. Jade za 12 dni.

W miejscowosci Ston u nasady Peljesaca

Brzmi ciekawie tym bardziej ze jade z 2-dzieci. Czy znasz nazwe campu i ew. ceny. Z gory dziekuje.

Byłem w Stonie wielokrotnie i tam nie ma kempingu. Paulo pewnie miał na myśli położony kilka kilometrów od Stonu i omawiany tu już szeroko kemping Prapratno. Zatoka przy tym kempingu jest na szczęście dość płytko wcięta. A jeżeli chodzi o tą piaszczystą plażę to nie jest to główna zaleta tego miejsca. Po prostu jak w całej Chorwacji usypano trochę sztucznej piaskowej plaży. Piasek jest ciemny i dość brudny przez co i woda jest wtym miejscu zmącona. Ale to rzeczywiscie dla małych dzieci jest wygodne, bo ta plaża i wejście do wody jest bez kamieni.

ja jednak polecam camping RUDINE w ORAŚAC jest duży o wysokim standarcie ma tylko 126 schodów do morza i 17 km.do dubrovnika jest ładny i przyjemny także w nim można poczuc sie jak w oliwkowym gaju poniewaz cały obsadzony jest drzewami oliwnymi i cykasami . Plaża jest kamienista ale jakie czyste morze o kolorze szfirowo - szmaragdowym !!!!!! jezeli chcecie więcej inf. napiszcie do mnie na adres : adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Rudine i Prapratno sa super w innych miejscach warunki bardziej spartanskie. Przeplaca sie za brak cieplej wody troche gorsze sanitariaty , zejscie do wody i plaze ale ogolnie nie jest zle. TRAGICZNIE jest natomiast z campami w Czarnogorze. Dzieki za wszystkie wskazowki co do innych campow bylo suuuuuper!!! Wrocilem z Peljesaca. Korculi Dubrownika i Czarnogory(Sw. Stefan) sluze pomoca.

Irem napisał(a):Dzieki za wszystkie wskazowki co do innych campow bylo suuuuuper!!! Wrocilem z Peljesaca. Korculi Dubrownika i Czarnogory(Sw. Stefan) sluze pomoca.

Też się wybieram (już w sobotę ) na Peljesac - bardzo proszę o informacje n.t. tamtejszych kampingów - PLIIIIZ!

J

Irem napisał(a):Rudine i Prapratno sa super w innych miejscach warunki bardziej spartanskie. Przeplaca sie za brak cieplej wody troche gorsze sanitariaty , zejscie do wody i plaze ale ogolnie nie jest zle. TRAGICZNIE jest natomiast z campami w Czarnogorze. Dzieki za wszystkie wskazowki co do innych campow bylo suuuuuper!!! Wrocilem z Peljesaca. Korculi Dubrownika i Czarnogory(Sw. Stefan) sluze pomoca.

Czy w Rudine i Prapratno było dużo ludzi? Czy jest jeszcze jakiś inny ciekawy kemping w okolicach Dubrownika lub na Peljesacu? Czy na Peljesacu są jakieś ciekawe miejsca (plaża, zatoka) do wypadu na jeden dzien? Co ciekawego w Czarnogórze?

dwa tyg. temu w Prapratnie bylo spokojnie - sporo miejsc do wyboru, w Rudine ruch podobno mniejszy niz w analogicznym okresie ubieglego roku(ale tego Ci nie moge potwierdzic) . Na Peljesacu warto zajzec do Zuliany - mala spokojna osada. Nie warto do Brjesty stroma droga - osada opustoszala wrecz wymarla. Polecam tuz za Prapratnem winiarnie J. Milosa wino super !!! Miasto Orebic z duza promenada kolo promu na Korcule - duzo ludzi.
Co do Czarnogory mam mieszane uczucia. Widoki piekne, duzo zabytkow ale kosztem brudu fatalnych warunkow na campingach. Polecam wyjazd na 2-3 dni. Do tego okropny ruch na plazach tlumy ludzi z materacami zajete parkingi przy kazdym prawie zejsciu do wody. Ja zbyt szybko tam nie wroce - ale mimo wszystko ciesze sie ze zobaczylem ten kraj.

Irem napisał(a):...
Co do Czarnogory mam mieszane uczucia. Widoki piekne, duzo zabytkow ale kosztem brudu fatalnych warunkow na campingach. Polecam wyjazd na 2-3 dni. Do tego okropny ruch na plazach tlumy ludzi z materacami zajete parkingi przy kazdym prawie zejsciu do wody. Ja zbyt szybko tam nie wroce - ale mimo wszystko ciesze sie ze zobaczylem ten kraj.

Mnie raczej interesują jednodniowe wypady (bez noclegu) i raczej nie dla plażowania ale zwiedzania. Co przede wszystkim zobaczyć? Objazd Boki Kotorskiej, sam Kotor, park Lovcen, wjazd na Jezerski Vrh? Coś jeszcze?

DarekJ napisał(a):Mnie raczej interesują jednodniowe wypady (bez noclegu) i raczej nie dla plażowania ale zwiedzania. Co przede wszystkim zobaczyć? Objazd Boki Kotorskiej, sam Kotor, park Lovcen, wjazd na Jezerski Vrh? Coś jeszcze?

Herceg Nowi - tylko czesc starego miasta- reszta zatloczona i brudna, ale warto zobaczyc. Wyjezdzajac z miasta warto zobaczyc monastyr.
Przede wszystkim KOTOR jest super- najladniejsze miasto Czg. Przed nim malownicza mala miejscowosc PERAST - z niej widoczne na wodzie dwa monastyry (piekne), choc widac je juz z daleka z promenady w tym miasteczku jest chyba najladniejszy widok. Dalej Sw. Stefan malowniczy i piekny ale wstep kosztuje 5 euro. Na poludnie jadac w str Ulcinja jest przepiekne wybrzeze klifowe, widzialem je tylko z daleka i nie bylo miejsca na zatrzymanie sie. Warto wiec zjechac tam kilka km. od trasy i zobaczyc z bliska (nie pamietam miejscowosci chyba kolo Sutomore). Polecam trase z Cetini do Kotoru przepiekna widokowo dosc trudna ale da sie przejechac (mowia ze jedna z najpiekniejszych w Europie). W Cetini swietny monastyr. Ulcinij to juz chyba za duzo na jeden dzien i nie wiem czy warto (dla mnie jedno z dziwniejszych miast - meczety, brud, halas, mala plaza-koszmar, welika plaza koszmar, okolice wyspy Ada Bojana troche ciekawsze - lowiska ryb bardzo nietypowe, fajne rybne knajpki, duzo Albanczykow, troche policji)

Wlasnie stamtad wrocilam i sadze ze duzo fajniejszy jest kemping PEĆA.Znajduje sie on okolo 30 metrow od POD MASLINOM,jest tanszy,ma duzo wiecej cienia(co jest bardzo cenne w Chorwacji),a laznienki sa ekstremalnie czyste!!!Jest z niego nieco dalej do plazy ale co znaczy 30 metrow do 400.Znajduje sie on po drugiej stronie jezdni wstosunku do POD MASLINOM.

Aha i z obydwu kempingow do Dubrovnika jest 10 km.ROk temu bylo 21 ,ale wybudowano most i to bardzo skrocilo droge.

pirogirl napisał(a):Aha i z obydwu kempingow do Dubrovnika jest 10 km.ROk temu bylo 21 ,ale wybudowano most i to bardzo skrocilo droge.

rok temu most juz byl

1.5 roku temu:) mniej wiecej

Byłam na Rudine między 23-26 07 wycofuję się ztej szmaragdowo-szafirowej wody z przykrością !!!(ale rok temu ten most rzeczywiscie już był) pozdr!!!

pirogirl napisał(a):Aha i z obydwu kempingow do Dubrovnika jest 10 km.ROk temu bylo 21 ,ale wybudowano most i to bardzo skrocilo droge.

potwierdzam twoje zdanie o kampie pecia jest extra i swietny wlasciel i duzo cienia juz sie nie moge doczekac by znowu tam sie rozbic (jade 14 sierpnia hura)